General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Recenzje przepisów, relacje z rozgrywek (After Action Reports), zasady domowe.
Awatar użytkownika
rrober
Sous-lieutenant
Posty: 437
Rejestracja: piątek, 15 września 2006, 09:29
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: rrober »

AWu pisze: I w jakiś system jelonek gdzie się strzela do figurek z zapałek..(wieje zgroza ale nie wiem nic więcej)
No, cóż AWu jak zwykle błysnął "jentelegęcjom"
:lol:

System z Yelonek jest dużo bardziej zaawansowany jeżeli o rozgrywanie dużych bitew i kampanii niż jakikolwiek inny system, z którym miałem do czynienia. Dodam tylko, że przelicznik to 1/100 co pozwala wystawiać duże armie bez żadnych uproszczeń.
Poza tym nigdy chyba nie było jakiegoś zorganizowanego wyjazdu Yelonek na Pola Chwały do Niepołomic - gdzie cokolwiek byłoby prezentowane.
Pozdrawiam,
rrober
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2493 times
Kontakt:

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: Raleen »

rrober pisze:No, cóż AWu jak zwykle błysnął "jentelegęcjom"
:lol:
Ja tu widzę głównie niedoinformowanie i tyle. Burzliwe dzieje różnych pracowni wargamingowo-modelarskich sprawiają, że czasami niektórym może się mylić :) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Adam II
Caporal-Fourrier
Posty: 82
Rejestracja: poniedziałek, 13 sierpnia 2007, 12:23
Lokalizacja: Jelonki, Warszawa

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: Adam II »

Przestalibyście już. Ja przyznaję bez bicia, że jakieś 25 lat temu strzelałem ze strzelawki do figurek. Ale co było, minęło, każdy kiedyś był piękny i młody. Niech będzie, że ja tylko młody... ;) :D A przynajmniej jest co powspominać.
"Być może nie będziecie mogli tego przeczytać. Piszę w pośpiechu. Widzę śmierć wstępującą na górę."
Fragment listu do domu, Dong Ap Bia, maj 1969
John Pimlett "Wojna w Wietnamie"
Awatar użytkownika
rrober
Sous-lieutenant
Posty: 437
Rejestracja: piątek, 15 września 2006, 09:29
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: rrober »

Raleen pisze: Ja tu widzę głównie niedoinformowanie i tyle.
Sorry, to niech nie pisze głupot - bo to źle o nim świadczy :lol:
Pozdrawiam,
rrober
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: Jarek »

rrober pisze:
Raleen pisze: Ja tu widzę głównie niedoinformowanie i tyle.
Sorry, to niech nie pisze głupot - bo to źle o nim świadczy :lol:
Ale strzelanie do figurek zapałkami z armatek wykonanych z klamerek do bielizny (??) w Warszawie jest faktem. Miałem nawet dostać przepis na wykonanie takiej broni, ale niestety się nie doczekałem AWu głupot nie pisał, tyle że pomylił pracownie, nie ma się o co obrażać ;) .


Wasze przepisy do gier z różnych okresów są naprawdę miodne. Mam Napoleońskie, Wojny włoskie i ACW. Jest co podziwiać. Szkoda , że nie udostępniacie tego szerzej, jestem pewien, że wiele osób by się tym jeszcze zainteresowało.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2493 times
Kontakt:

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: Raleen »

rrober pisze:
Raleen pisze: Ja tu widzę głównie niedoinformowanie i tyle.
Sorry, to niech nie pisze głupot - bo to źle o nim świadczy :lol:
Ja rozumiem, że masz jakieś niechęci personalne do AWu, ale warto chyba do tego podchodzić tak jak Adam wyżej: z przymrużeniem oka :) . A całkiem głupot nie pisze jak widać, bo większość graczy z Jelonek wywodzi się z PMiHW przy Redutowej, gdzie grała kiedyś według takich zasad. A że dziś się niektórzy do tego nie przyznają, to inna sprawa :) .
Adam II pisze:Przestalibyście już. Ja przyznaję bez bicia, że jakieś 25 lat temu strzelałem ze strzelawki do figurek. Ale co było, minęło, każdy kiedyś był piękny i młody. Niech będzie, że ja tylko młody... ;) :D A przynajmniej jest co powspominać.
Ja mogę za to powiedzieć, że chyba miałem okazję widzieć ten system z bliska w miejscu jego narodzin ;), chociaż teraz nie cieszy się on (a może się mylę) taką popularnością :D .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
rrober
Sous-lieutenant
Posty: 437
Rejestracja: piątek, 15 września 2006, 09:29
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: rrober »

Raleen pisze: Ja rozumiem, że masz jakieś niechęci personalne do AWu
Nie mam żadnych "niechęci personalnych" - to jakieś nieporozumienie - lubię nawet czytać jego bloga i często to robię (jest to jeden z pierwszych blogów do których zawsze chętnie zaglądam).
Ale czasami zdarzają mu się wypowiedzi, po których ktoś może poczuć się urażony ... i tak było tym razem (nawet kilka osób rownocześnie poczuło się urażonymi).
Jeżeli o mnie chodzi to nie ma już żadnej sprawy i temat jest zamknięty.

A przeszłości się nie wypieram - 30 lat temu też strzelałem z urządzenia zwanego "strzelawką" (zrobionego na bazie długopisu BIC) i obecnie zastanawiam się czy nie skonstruować czegoś podobnego dla mojego syna i jego kolegów ;)
Pozdrawiam,
rrober
Awatar użytkownika
dicer
Tambour
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 15 czerwca 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: dicer »

Raleen pisze:A całkiem głupot nie pisze jak widać, bo większość graczy z Jelonek wywodzi się z PMiHW przy Redutowej, gdzie grała kiedyś według takich zasad.
Dosyć dziwna argumentacja. :roll:

Większość graczy z Jelonek grała kiedyś w kapsle, strzelała z rurek z ryżu i bawiła się resorakami. I jakie wnioski można z tego wyciągnąć na temat tego, co dzisiaj się dzieje na Jelonkach?

Pomijam już fakt, że Klub na Jelonkach powstał, bo właśnie pewni ludzie w PMiHW nie chcieli więcej grać wg takich zasad i stamtąd odeszli, ale to już inna historia.

Myślę, że nikt się tutaj na nikogo nie obraził, a wypowiedź AWu traktujemy w kategoriach nieporozumienia.
Tyle, że była ona o tyle niefortunna, że miała raczej negatywny wydźwięk w stosunku do naszego Klubu. Stąd reakcja. Dlatego apelowałbym na przyszłość o więcej rzetelności przy podawaniu informacji.

I żeby już zakończyć temat, chciałbym zdecydowanie zdementować plotki, jakoby w Klubie na Jelonkach strzelało się do figurek z zapałek. 8-) ;)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2493 times
Kontakt:

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: Raleen »

dicer pisze:Większość graczy z Jelonek grała kiedyś w kapsle, strzelała z rurek z ryżu i bawiła się resorakami. I jakie wnioski można z tego wyciągnąć na temat tego, co dzisiaj się dzieje na Jelonkach?
Kapsle, rurki z ryżu i resoraki to nie gry bitewne, a tam to jednak były gry bitewne, rozgrywane z użyciem tego samego rodzaju figurek, więc Twoje porównanie jest chybione. Ale nie ma sensu ciągnąć tej dyskusji.

Cieszę się, że nikt się nie obraża, z pewnością nie było zamiarem nikogo celowe zamieszczanie nieprawdziwych wiadomości. Ostatnio jesteście Panowie bardziej aktywni na naszym forum, toteż nawet jeśli komuś zdarzy się coś pomylić, zawsze macie możliwość sprostowania, i to bezpośrednio. Czasami na forach (i nie tylko) bywa niestety tak, że nie ma się żadnej możliwości sprostowania - i to wydaje mi się w takich sytuacjach najgorsze.

A skoro prostujemy, ja pozwolę sobie również na pewne sprostowanie odnośnie PMiHW na Woli, prowadzonej przez p. Rakowieckiego, z którym dobrze żyjemy, a który tu z rzadka zagląda. Otóż jeśli chodzi o rozgrywki w PMiHW, obecnie nie ma już takich obostrzeń jak kiedyś co do stosowania systemów pracownianych - przynajmniej ja jak byłem nie tak dawno temu z ekipą graczy od nas, nie mieliśmy problemu z rozegraniem w pracowni bitwy na zasadach systemu "Operation WWII", do tego z udziałem szefa pracowni i kilku jej uczestników. Oczywiście systemy pracowniane są tam - na ile się orientuję - nadal wiodące (choć ze strzelawką nie ma to nic wspólnego), to jednak nie jest tak, że nie można tam zorganizować rozgrywki w systemie "z zewnątrz", w każdym razie my nie mieliśmy i nie mamy pod tym względem problemów.
Gdyby ktoś nie wierzył albo chciał zobaczyć jak to wygląda, polecam poniższą relację:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=132
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: AWu »

Wooow
Jaka debata się zrobiła :P
Zamiast poprawić jakieś ad personam, panowie, nie macie co robić..

Wszelkie moje informacje o strzelaniu z zapałek pochodzą z tego forum, gdzie kiedyś jacyś Jelokowcy się flejmowali z kimś o to pamiętam dwa watki jedynie właśnie strzelanie i jakieś spory o ilość modeli na podstawce, które były dla mnie bardzo abstrakcyjne :)
Awatar użytkownika
dicer
Tambour
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 15 czerwca 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: dicer »

Raleen pisze:Otóż jeśli chodzi o rozgrywki w PMiHW, obecnie nie ma już takich obostrzeń jak kiedyś co do stosowania systemów pracownianych
No - w końcu przez ćwierć wieku można się czegoś od życia nauczyć... 8-) ;)
Awatar użytkownika
dicer
Tambour
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 15 czerwca 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: dicer »

Jarek pisze:Wasze przepisy do gier z różnych okresów są naprawdę miodne. Mam Napoleońskie, Wojny włoskie i ACW. Jest co podziwiać.
Cieszę się, że tak uważasz.

Jak będziesz kiedyś w Warszawie, to serdecznie zapraszamy.
Chętnie zorganizujemy jakieś starcie.
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: General de Brigade i inne z epoki napoleońskiej

Post autor: Jarek »

dicer pisze:
Jarek pisze:Wasze przepisy do gier z różnych okresów są naprawdę miodne. Mam Napoleońskie, Wojny włoskie i ACW. Jest co podziwiać.
Cieszę się, że tak uważasz.

Jak będziesz kiedyś w Warszawie, to serdecznie zapraszamy.
Chętnie zorganizujemy jakieś starcie.

Dzięki za zaproszenie, niestety szanse niewielkie.

Ale jak byście mi na wszelki wypadek podesłali aktualne wersje tych zasad, żebym się podciągnął w przepisach, było by mniej do tłumaczenia, jak by co. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Systemy historyczne - do końca XIX w.”