Age of Monarchs

[Silver]

Chyba warto trochę trudu sobie zadać i po polsku wszystko podmienić bo będzie z tym mniej roboty niż przy Age of Monarch.

[Neoberger]

Silver - ale po co? Skoro jest HIS.

[Raleen]

Powiedzcie mi co oddaje ruch armii w tej grze na planszy Europy w sytuacji, gdy jedna tura to kilkadziesiąt lat? Nawet w przybliżeniu co to ma wspólnego z rzeczywistością?

[Samuel]

Powiedzcie mi co oddaje ruch armii w tej grze na planszy Europy w sytuacji, gdy jedna tura to kilkadziesiąt lat? Nawet w przybliżeniu co to ma wspólnego z rzeczywistością?

Tyle samo co ruchy w HISie i wielu innych grach kilkuletniej skali, nie wyłączając tej mojego autorstwa. Jeśli na siłę to naciągać, pokazują wybraną kampanię, będącą jakby uogólnieniem wielu toczonych w danym czasie. A co mają wspólnego operacje ze "Ścieżek" z faktycznymi operacjami z pierwszej wojny? W zasadzie odpowiedź jest podobna.
Nie bronię AoM, ale pomysł mi się podoba dużo bardziej niż Struggle of Empires, w które niektórzy znani nam gracze lubią podobno grywać.

Silver - ale po co? Skoro jest HIS.

Neobergerze, ale Silver pisał teraz o DuS, a nie AoM - DuS nie jest takie groźne, bo nikt tam nie zagra kartą "Kopernika".

[Raleen]

Silver - ale po co? Skoro jest HIS.

Neobergerze, ale Silver pisał teraz o DuS, a nie AoM - DuS nie jest takie groźne, bo nikt tam nie zagra kartą "Kopernika", nie dostrzegłem też karty "Zygmunt Freud", a jeśli nawet jest, to zapewne ma bardziej wymyślne działanie.

Tyle, że temat jest o AoM, jak wskazuje sama nazwa wątku.

Co do zakresu czasowego - ja sobie znakomicie zdaję sprawę, że to zjawisko występuje także w HIS i gdzie indziej, tylko tutaj poraża mnie skala tego zjawiska (kilkadziesiąt lat, a nie kilka).

[Samuel]

Silver - ale po co? Skoro jest HIS.

Neobergerze, ale Silver pisał teraz o DuS, a nie AoM - DuS nie jest takie groźne, bo nikt tam nie zagra kartą "Kopernika", nie dostrzegłem też karty "Zygmunt Freud", a jeśli nawet jest, to zapewne ma bardziej wymyślne działanie.

Tyle, że temat jest o AoM, jak wskazuje sama nazwa wątku.

Poprosiłem też Silvera, żeby dla porządku przerzucił temat DuS do wątku właściwego.
Przy okazji przepraszam, anulowałem ten post, bo uznałem, że moja wstawka o Freudzie była mało dowcipna, ale Raleen zdążył mnie zacytować i wypadło jeszcze niezręczniej. Sorki.

[Raleen]

Nie wiem co w końcu miało być anulowane, bo jeden post na temat DuS nadal tutaj jest, ale też jestem za trzymaniem się porządku. Skoro jest osobny temat o tamtej grze, to kontynuujmy o niej tam:
http://strategie.net.pl/viewtopic.php?f=37&t=13627
Inaczej robi się bałagan, w którym z czasem utoniemy (jak uczy doświadczenie).

Jeśli coś jeszcze mam skasować, proszę dać mi znać na PW.