Hammer of the Scots (Columbia Games)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące starożytności i średniowiecza.
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Na horyzoncie trzecia edycja gry. Nowa plansza, reszta elementów bez zmian.
Czyli mówiąc krótko - dla posiadaczy starszych wersji pozycja nieobowiązkowa. :> Są lepsze wersje planszy niż ta która będzie w trzeciej edycji.

Nowa plansza będzie wyglądać tak:
Obrazek

Karty by lepiej zmienili, a nie planszę. Dziwna polityka. :crazy:
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Zasady do 3 edycji: http://www.columbiagames.com/resources/ ... rrules.pdf
Na pierwszy rzut oka niewiele zmienili. Kosmetycznie zamienili czarne granice na zielone, uszczegółowili zasady dotyczące Norwegów i dodali więcej wyjaśnień.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
janekbossko
Sergent-Major
Posty: 184
Rejestracja: wtorek, 13 lutego 2007, 14:56
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: janekbossko »

czy jest gdzies dostepna polska instrukcja? mam ta z serwisu ale nie widze nigdzie tej z przypisami historycznymi i zredagowanej jak w oryginale

gdyby ktos mi wskazal miejsce gdzie ona jest ewentualnie wyslal na maila bylbym wdzieczny a wiem ze juz taka wersja istnieje bo mialem ja kiedys na dysku

janekbossko@gmail.com
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2067
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 89 times
Been thanked: 191 times

Post autor: adalbert »

Podejrzewam że chodzi o to:
http://www.columbiagames.com/resources/ ... les2.3.pdf

Pewne rzeczy byłyby jeszcze do korekty ale to tu masz część historyczną.

Składali to diablosi na podstawie 2 niezależnych tłumaczeń. Być może parę tych historycznych komentarzy nie umieścili.
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Te zasady to jest to co podał adalbert. Innych z częścią historyczną nie ma.

Wersja bez opisów historycznych jest tutaj: http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 marca 2011, 18:44 przez Arteusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Namek
Adjudant-Major
Posty: 308
Rejestracja: środa, 22 września 2010, 19:31
Lokalizacja: Pszczyna
Has thanked: 1 time
Been thanked: 14 times

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: Namek »

Mam takie pytanie – czy gdy w pierwszej rundzie walki broniący wycofa się całkowicie, to czy atakujący może również wycofać się zanim dotrą posiłki (w drugiej rundzie) broniącego się czy musi pozostać do drugiej rundy walki jako obrońca?

Konkretny przykład: Anglicy zaatakowali dwoma bloczkami piechoty (inicjatywą C) pole z Szlachcicem (inicjatywa B). Następnie Szkoci w swoim ruchu dosłali na pole posiłki.

Przebieg bitwy: Szlachta wycofuje się w pierwszej rundzie po czym gracz grający Anglikami deklaruje że również się wycofuje…. Czy jest to możliwe? Czy po całkowitym wycofaniu się Szkotów musi zostać jako obrońcą w turze drugiej?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: Raleen »

Sprawdź jeszcze czy w pierwszej rundzie walki w ogóle można się wycofywać, bo w kolejnych grach z tej serii na ogół nie, i wycofanie jest dopiero od 2 rundy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Namek
Adjudant-Major
Posty: 308
Rejestracja: środa, 22 września 2010, 19:31
Lokalizacja: Pszczyna
Has thanked: 1 time
Been thanked: 14 times

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: Namek »

Nie ma takiego ograniczenia. W instrukcji jest napisane że każdy bloczek może uciec ( zamiast atakować ) w jego turze walki ( oczywiści jeśli ma gdzie).
Z tego by wynikało chyba że zagrywka była poprawna.. ale do końca nie jestem pewien czy po całkowitym wycofaniu jednej ze stron ( przed przybyciem posiłków ) tura walki kończy się czy nie i jak w tym wypadku pomimo braku przeciwników inicjatywa ataków/ucieczek posuwa się dalej ?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: Raleen »

Zajrzałem do zasad w tłumaczeniu Arteusza (jest tutaj: http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217)

Nie widzę przeciwwskazań, żeby atakujący nie mógł uciec także wtedy gdy uciekł obrońca. Przepis mówi po prostu, że każdy bloczek może walczyć albo uciec, gdy przypada jego kolejka do zadawania ciosów.

Natomiast patrząc porównawczo na zasady tej gry w stosunku do innych gier w serii, jak np. "Richard III", to gdzie indziej zazwyczaj nie ma możliwości uciekania już w pierwszej rundzie bitwy. Skoro tu jest taka możliwość i skoro dopuszczono, żeby obrońca mógł od razu uciec już w pierwszej rundzie, to tylko kolejny argument na rzecz tego, że i atakujący może uciec swoim bloczkiem w dowolnym momencie. W każdym razie, patrząc od tej strony, wydaje się to naturalne rozwiązanie, także z tego względu, że zapewnia pewną symetrię między możliwościami obu stron.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
vaski
Enfant de troupe
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 4 marca 2012, 14:51
Lokalizacja: Rawicz
Kontakt:

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: vaski »

Mam pytanie dotyczące zimowania Edwarda I. Czy Edward nie może pozostać na planszy dłużej niż jedną zimę? Pytam dlatego iż zgodnie z instrukcją nie może przebywać dwie zimy pod rząd w Szkocji, a w Anglii nie może zimować żaden król!
Drążąc dalej temat samo nasuwa się pytanie. Gdzie zimuje Edward II?
Tłumaczenie instrukcji na język polski:
Edward I może zimować w Szkocji jeśli jest tam obecny lub zostać odrzucony.
• Edward II nie może zimować w Szkocji.
• Żaden król nie może zimować w Anglii.
• Edward I nie może spędzić dwóch zim pod rząd w Szkocji.
• Edward I nie może zimować w Szkocji w roku 1306.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: Raleen »

Najlepiej jak by Arteusz odpowiedział jako tłumacz instrukcji, ale postaram się go wyręczyć jako że ostatnio bywa zajęty. Przejrzałem przed chwilą ten przepis w wersji polskiej i angielskiej (3 edycja - zlinkowana wyżej). Wszystko się zgadza, czyli jest tak jak zacytowałeś i w wersji angielskiej jest dokładnie tak samo. W związku z tym, patrząc na ten przepis plus cały rozdział 7 i na planszę, jak rozumiem są tam tylko dwa obszary: Szkocja i Anglia. W związku z tym wydaje mi się, że - tak jak przypuszczasz, sądząc po pytaniach - że Edward I nie może pozostać na planszy więcej niż jedną zimę, a Edward II nie może zimować nigdzie w ogóle. Chyba że są jeszcze jakieś zasady, których nie uwzględniłem, a o których powinienem wiedzieć?

Ja bym tego rozwiązania nie brał dosłownie. Bo na zdrowy rozsądek to rzeczywiście wygląda dziwnie, że niby ten król czasami nigdzie nie zimuje. Takie rozwiązanie, że po zakończonej turze pewne bloczki schodzą z planszy, by znowu wchodzić w kolejnej turze, pojawia się u nich w innych grach, np. w "Richardzie III" masz tak, że też są kampanie i po każdej kampanii też bloczki "wracają do domu", a ta strona, która przegrywa "idzie na wygnanie", a dokładniej ta rodzina królewska, która słabiej stoi. I potem w kolejnej kampanii zaczyna się znowu od lądowania w Anglii uzurpatora (pretendenta do korony), wypracowywania sobie pozycji itd.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
robroy129
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 27 września 2012, 17:33

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: robroy129 »

Zakupiłem tą grę i mam pytania.W rozstawianiu scenariusza na Kampanie nie mogłem znaleźć Moraya ROZSTAWIENIE ANGLIKÓW:
Należy położyć wszystkie czerwone bloczki
w angielskiej puli do ciàgni´cia, z wyjàtkiem bloczków
rozstawionych na planszy w peΠnej sile wedΠug
poni˝szego zestawienia:
Szlachcice: Wszyscy szlachcice (z wyjàtkiem
Bruca, Moraya i Gallowaya) sà umiejscawiani
w swoich obszarach rodowych. Comyn jest
rozstawiany w Badenoch.
Obszar Lothian: piechota Cumbria.
Obszar Mentieth: piechota Northumber.
Anglia: Rekrutacja feudalna w ilości 4 bloczków trzecia edycja(ja kupiłem z nie wiedzy W pudełku było 28 naklejek na szkockie jednostki i 28 na angielskie.Zostały dwa klocki czyste jeden niebieski i jeden czerwony.A na grze pisze 56 klocków.O co tu chodzi?Czy brakują mi jakieś jednostki?Co za jednostki mają czarny krzyż?Szlachta Angielska?I co można zrobić z tym klockiem norweskiej floty?Proszę o pomoc Graczy co grali w tą grę i wiedzą co mam zrobić.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: Raleen »

Napisz PW albo maila do Arteusza, ja od ręki nie odpowiem, bo akurat ten tytuł z Columbii znam najsłabiej. Może jest jakiś błąd w tłumaczeniu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
robroy129
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 27 września 2012, 17:33

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: robroy129 »

Raleen pisze:Napisz PW albo maila do Arteusza, ja od ręki nie odpowiem, bo akurat ten tytuł z Columbii znam najsłabiej. Może jest jakiś błąd w tłumaczeniu.
Aha dziękuję :) Z tym zamkiem się pomyliłem ale z tym szlachcicem jest coś nie tak :( Moray nie mam sprawdzałem kilka razy.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Hammer of the Scots (Columbia Games)

Post autor: Raleen »

Może jego nie da się "przejąć". Np. w "Richardzie III" są tacy, których druga strona nie może przejąć tylko giną - wszyscy tzw. lojalni lordowie, oznaczeni różą (białą lub czerwoną), i oni występują tylko w "jednej wersji".
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Starożytność i średniowiecze”