Lost Battles (Fifth Column Games)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące starożytności i średniowiecza.
Awatar użytkownika
ash73
Adjudant
Posty: 228
Rejestracja: piątek, 9 września 2011, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: ash73 »

Oooo....ciągnie mnie coraz mocniej do tego tytułu. Książka też zapowiada się interesująco.

Tylko jak widzę nie ma już tego nigdzie po tej stronie oceanu.
Awatar użytkownika
RyTo
Major
Posty: 1165
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: RyTo »

Do gry potrzebna jest tak naprawdę wyłącznie książka Sabina - trzeba wtedy zrobić sobie "planszę", żetony oraz kostki... ale nie jest to większy kłopot w sytuacji posiadacza gier planszowych/figurek.

Powstaje również moduł Vassal (chwilowo w wersji beta): www[kropka]mediafire[kropka]com/?xjwck0jxewrvguv
(jest też starszy, bez nowszej grafiki).
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: Raleen »

Jednym słowem, patrząc ze strony gier bitewnych, może to być nawet alternatywa dla DBA itp. prostych systemów :) . Chociaż tutaj zasady proste bardzo raczej nie są, ale też taki kwadratowy czy prostokątny schemat (nie wiem jak to jest w innych bitwach), w który autor wtłacza swoje wyobrażenie o historii.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
RyTo
Major
Posty: 1165
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: RyTo »

Do wszystkich zainteresowanych.
Niniejszy raport to próba pokazania elementów mechaniki gry, tak aby każdy czytelnik mógł sobie wyrobić względne pojęcie, jak wygląda etap oraz system ruchu, walki itd. Bitwa-scenariusz został wybrany ze względu na prostotę i niewielkie zróżnicowanie dostępnych typów jednostek. Większość scenariuszy daje do dyspozycji jednego gracza ok. 20 żetonów - kawalerii, piechoty, słoni... - jednak siły są bardziej różnorodne.

Maraton 490 p.n.e.

Użyte zostało przeze mnie ustawienie historyczne - Grecy /czarne żetony/ dysponują 20 jednostkami hoplitów (Average Hoplite - w skrócie AHO) oraz jednym mizernym dowódcą (Uninspired Leader, UL - Kallimach). Po 7 jednostek na skrzydłach, 4 w centrum oraz po jednej na bokach. Zostaną one przeze mnie użyte do blokowania perskiej kawalerii.

Persowie posiadają jedną poborową lekką kawalerię (Levy Light Cavalry - LLC), jedną ciężką kawalerię (Average Heavy Cavalry - AHC), garść piechoty łuczniczej - poborowej i nie (Levy Archer Infantry - LAR, Average Archer Infantry - AAR :) ). Dodatek - dwie jednostki poborowych hoplitów (Levy Hoplite - LHO) oraz dwóch mizernych wodzów (Uninspired Commander, UC - Datis, Artafernes).

https://picasaweb.google.com/lh/photo/1 ... directlink

https://picasaweb.google.com/lh/photo/W ... directlink

Co zapalonym historykom może wydać się dziwacznym rozwiązaniem - piechota łucznicza (LAR, AAR) jest typem piechoty ciężkiej, podobnie jak hoplici. Zanim posypią się grady ciosów na mnie i autora, powiem, że w grze występuje też lekka piechota, która przedstawia sobą formacje harcowników, procarzy i łuczników. Piechota łucznicza to znani z wielu ilustracji żołnierze w solidnych szykach, wspomagani przez tarczowników, walczący za pomocą łuków oraz mieczy i toporów w zwarciu.

Tura 2

Kiedykolwiek używa się ustawienia historycznego, gra zakłada początek od tury drugiej. Tura pierwsza jakoby miałaby być poświęcona na osiągnięcie sytuacji wyjściowej - wojska wychodzą zza krawędzi mapy... itd. Można rozegrać każdy scenariusz za pomocą historycznych ustawień albo próbować własnych sił (na określonych zasadach, które teraz przemilczę) w wymyśleniu dobrego planu na daną bitwę.

Tura polega na wydawaniu rozkazów jednostkom na planszy. Armia każdego z graczy posiada określoną wartość bojową (suma wartości obecnych jednostek). Im wyższa wartość armii, tym więcej ma się rozkazów w etapie. Gdy giną jednostki, spada również wartość armii - oraz ilość dostępnych rozkazów dla gracza. Giną oficerowie, pomniejsi dowódcy i kontrola nad armią się stopniowo rozłazi.

Grecka wartość bojowa to 63, perska - 59. Ilość dziesiątek to ilość gwarantowanych rozkazów w turze. Gdy ich pula zmniejszy się do 0 lub 1 - gracz rzuca kostką i ma tyle dodatkowych rozkazów. Nie może więc być pewien, czy wystarczy mu na wszystko, co chce zrobić.

Grecy: 6 komend + 2 dodatkowe
Porusza się wszystko, co Grecy mają - z wyjątkiem 4 hoplitów w centrum. Generalnie rzecz biorąc, aktywowanie do ruchu/walki jednego żetonu kosztuje jedną komendę. Cały kafelek - dwie komendy. Dowódcy zapewniają darmowe komendy, ale tylko w obrębie kafelka, na którym się znajdują. A więc - oba skrzydła hoplitów = 2 komendy + 1 komenda z puli/ 1 darmowa komenda z dowódcy. Pojedyncze oddziały hoplitów otrzymują “ekspresową aktywację”, co kosztuje dwa razy 2 komendy. Czemu tak? Dzięki temu poruszają się dwa razy szybciej.

Aktywowana piechota może wykonać jedną akcję - m.in. obrót o 90 stopni, ruch do przodu, walka z wrogiem z przodu. Aktywowana kawaleria ma dwie akcje. Jednostka “przyciśnięta ekspresem” posiada dwa razy więcej akcji - dlatego hoplici zdążyli obrócić się i wejść na skrajne pozycje.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/L ... directlink

Persowie: 5+4 dodatkowe

Widząc co się święci, Persowie próbują przebić się kawalerią jak najszybciej. Podsyłają także łuczników w centrum do przodu. Hoplici walczący po stronie perskiej również są ponaglani na skrzydło. Reszta piechoty zostaje z tyłu - jeśli teraz wejdą na przedpole hoplitów greckich, zostaną zaatakowani w następnej turze. Z kolei jeśli hoplici się do nich pofatygują, to oni zostaną zaatakowani. Dużo można mówić o walce w tym systemie, ale atakującemu właściwie nie dzieje się krzywda (chyba że jest hoplitą) w wypadku “złych” rzutów.

Dwa ataki zostaną przeprowadzone - lekka i ciężka kawaleria dopada hoplitów na skrajnych pozycjach.

Walka wygląda w sposób następujący - należy rzucić za każdy żeton atakujący dwoma kośćmi. W zależności od celu ataku należy wyrzucić np. minimum 8. Jest dostępny cały zestaw modyfikatorów stosowanych w rozmaitych sytuacjach. Dość powiedzieć, że rzut albo nie daje efektu, albo powoduje jedno trafienie bądź dwa. Każda jednostka, bez względu na to jak fajna by nie była, jest eliminowana po otrzymaniu drugiego trafienia.

Lekka kawaleria nie potrafi uszkodzić jednostki hoplitów (potrzebne 10 lub więcej na “zmodyfikowanych kościach”), natomiast ciężka kawaleria i owszem - żeton hoplitów obracany jest na drugą stronę (“czerwonym do góry”).

https://picasaweb.google.com/lh/photo/g ... directlink

Ciąg dalszy nastąpi...
(jeśli pojawią się w międzyczasie pytania, będę na nie również odpowiadał)
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
Awatar użytkownika
Pablo
Chef de bataillon
Posty: 1036
Rejestracja: czwartek, 1 października 2009, 00:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 7 times

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: Pablo »

Ha, poziom abstrakcji gry kojarzy mi się pewną grą figurkową obecną na tymże forum. ;)

Rozumiem, że ruch polega na przesuwaniu jednostek z kafla na kafel bez żadnych dodatkowych ograniczeń.
Awatar użytkownika
RyTo
Major
Posty: 1165
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: RyTo »

Są ograniczenia ruchu - można wędrować tylko do przodu, więc jeśli ktoś się nie odwróci, to... Na kafelku może się znajdować też ograniczona ilość jednostek (do 12 jednostek, ale "duże jednostki" lub poborowe liczą się dwukrotnie). Rzeki i wybrzeża morskie ograniczają pojemność jeszcze bardziej - do ośmiu. Dokładne wartości podaję z pamięci.

Co więcej - atak z kafelka na kafelek też może zostać przeprowadzony z góry określoną ilością jednostek (w zależności od scenariusza).
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
Awatar użytkownika
RyTo
Major
Posty: 1165
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: RyTo »

Tura 3

Grecy: 6 komend + 4 dodatkowe

Grecy wykonują swoje dodatkowe ruchy (po dwie komendy na zawartość całego kafelka, aby przesunęła się do przodu). Dwie komendy idą na ataki hoplitów przeciw kawalerii. Żaden jednak atak nie powoduje jakichkolwiek obrażeń. Ponieważ nie można “aktywować” do ruchu lub ataku więcej niż raz na turę - pozostałe komendy zostają zmarnowane.

Posunięcie Persów polegające na pauzowaniu i powstrzymywaniu się od pędzenia naprzód może wydawać się dziwaczne, ale dzięki temu przeczekaniu, będą oni mogli zaatakować przeciwnika. Jest minus - polegający na modyfikatorach w testach na morale, jeśli przeciwnik za bardzo buszuje po stronie testującego się gracza... ale Pers na razie nie ma powodu martwić się swoim morale.

https://lh6.googleusercontent.com/-WLZd ... 220019.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-aD7c ... 220021.JPG

Persowie: 5 komend + 2 dodatkowe

Gracz perski tylko wskazuje palcem i oddziały ruszają do ataku. Oszczepy furczą w powietrzu, łucznicy strzelają, ciosy spadają na opancerzonych synów Grecji.

https://lh4.googleusercontent.com/-jiwB ... 220023.JPG

Pierwszy atak - od prawej strony Persów, 5 jednostek łuczników kiepskiej jakości atakuje 5 hoplitów. Uzyskano dwa remisy (tj. dokładnie tyle, ile trzeba wyrzucić, aby zadać trafienie). Powoduje to tzw. all-out attack. Atakujący, jeśli nie jest hoplitą, może zdecydować, czy chce zadać jedno trafienie samemu się “trafiając” przy okazji. Gracz perski nie chce, więc brak praktycznego efektu.

Drugi atak - w centrum, 5 łuczników na 4 hoplitów. Obecność dowódcy daje zniżkę na bonus +1 do rzutu, z którego Pers skorzysta. Pierwszy atak i od razu rezultat jest o 4 oczka wyższy od wymaganego - czyli obrońcy otrzymują dwa trafienia. Obrońcy mają wybór - otrzyma je jedna jednostka (i zostanie usunięta z planszy) lub dwie jednostki po trafieniu. Wszystko dzięki temu, że Grek ma więcej niż jedną jednostkę na tym kafelku... Grecy uszkadzają dwie jednostki. Potem jeszcze 4 trafienie uszkodzi kolejnego hoplitę. Dobry atak.

Trzeci atak - Ciężka kawaleria najeżdża na hoplitę. Grecki oddział zostaje wyeliminowany trafieniem. Za każdym razem, gdy usuwany jest żeton z planszy - należy przeprowadzić test morale. Najpierw określa się losowo poziom ogólny armii (1, 2 lub 3). Potem stosuje się całą garść modyfikatorów wobec każdej jednostki na planszy gracza, który poniósł stratę. Nieudany test morale powoduje usunięcie żetonu z planszy - oddziały wycofują się lub uciekają (rozróżnienie istotne przy obliczaniu punktów zwycięstwa). Morale Greków wypada 2, i z modyfikatorami nic i nikt im nie ucieka.

Czwarty atak - znowu łucznicy kiepskiej jakości kontra hoplici, 4 rzuty, ale tylko drugi zadaje jedno obrażenie.

Piąty atak - Lekka kawaleria chce wziąć przykład z ciężkiej, ale jest tylko lekką... Remis na kostkach, więc Pers decyduje się na all-out attack. Hoplici zranieni, atakujący trzy ćwierci do śmierci.

https://lh5.googleusercontent.com/-Az3p ... 220025.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-u20h ... 220027.JPG
Ogólnie mówiąc, Pers ma powody do zadowolenia. Skrzydła greckie zaraz przestaną istnieć, środek linii ulega wrogowi... Znak to niechybny, że gracz perski nie czytał najnowszego Herodota, bo w następnym etapie!
cdn.
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: Raleen »

W Toruniu także grana była na ostatnim spotkaniu bitwa pod Maratonem. Mam nadzieję, że RyTo lub Zeka napiszą coś więcej... i przy okazji szeroko się do nich w tej sprawie uśmiecham ;)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: Raleen »

A może RyTo chce sprzedać... albo poradzi jak tanio kupić. Przyznam, że nie zdawałem sobie sprawy, że to może być taki deficytowy towar.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
RyTo
Major
Posty: 1165
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: RyTo »

Tanio kupić? Nie mam pojęcia. W Europie miał to dystrybuować przede wszystkim Udo Grebe Games, ale na ich stronie nie widzę słowa na ten temat. Pozostaje druga ręka (ale nie moja) - można dostać w sklepach wysyłkowych, są cztery oferty sprzedaży na BGG. Najtańsza oferta to chyba propozycja spotkania poprzez Vassal/Skype bo miłośnicy gry doprowadzili do powstania modułu z grafiką z tej edycji - ale szczegóły to już szły by na prywatne wiadomości...

Na pewno gra nie podoba się wszystkim, którzy ją zakupili i część ofert pochodzi od "rozczarowanych". Jej cenę podnosi na pewno stosunkowo niewielki nakład oraz szata graficzna plus "dodatki" w rodzaju gry kampanijnej czy książki Sabina "Lost Battles".

Jeśli mowa o książce o tym tytule, to zawiera ona wszelkie informacje potrzebne do gry a na Amazonie chodzi po ok. 20 dolarów. Gracz musi sam zapewnić sobie "planszę" oraz "żetony"/figurki oraz wyczytać zasady z książki. Da się zrobić i jest to chyba naprawdę najtańsza opcja wejścia w posiadanie "systemu" Lost Battles.

Co do samej toruńskiej rozgrywki, to była ona szkoleniowo-prezentacyjna - i znów padło na Maraton. Dokładniejsze informacje będę w stanie podać z końcem tygodnia.
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
Awatar użytkownika
SeeM
Adjudant
Posty: 216
Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2012, 13:55
Has thanked: 44 times
Been thanked: 40 times

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: SeeM »

Szukam ostatnio jakiegoś prostego bitewniaka dla staroźytności. Myślicie, źe zakup ksiąźki, figurek 2-6mm i zrobienie kafli z terenem dałoby radę? W sensie, czy ten tytuł sprawdziłby się jako bitewniak i był wart godzin spędzonych z farbami?
Awatar użytkownika
RyTo
Major
Posty: 1165
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 22:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: RyTo »

Philip Sabin organizuje od czasu do czasu pokazy swojego systemu przy wykorzystaniu makiet oraz figurek. Wygląda dobrze. Relacje są na BGG w dziale Sessions oraz General.

http://boardgamegeek.com/boardgame/83325/lost-battles
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: Neoberger »

Wczoraj zagrałem w bitwę pod Kannami a dziś w bitwę pod Leuktrą.

W Kannach dużo przepisów mi umknęło (chyba) bo Kartagina dostała straszne baty. Legiony są niesamowite. Szczególnie gdy przychodzi do zdawania morale.

Pod Leuktrami w drugim etapie (czyli trzecim) polegli obaj wodzowie starając się podnieść ducha hoplitów.
Mimo prawie przebicia się przez kolumnę tebańską Spartanie spowodowali spore straty wśród Tebańczyków, doszło do sprawdzeń morale i... Spartanie dostali morale 3 a Tebańczycy 1. Przy 4 rozwalonych jednostkach i stracie dobrego dowódcy mieli wyjściówkę -1. Do tego -1 za Spent i przy 0 wynikach weteranów musieli oni uciec bo zmęczeni weterani zrobili to na ich oczach.
Z całej armii tebańskiej została jedna ciężka jazda.

Świetna gra, ale nie do zwykłego grania. Kto to wytrzyma? :lol:
Berger
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: Leliwa »

Na stronie Society of Ancients są wcześniejsze wersje tego systemu, również w wersji PC. Legion i Strategos II, do nabycia po parę funciaków sztuka. Dorobić komponenty i można grać.
http://www.soa.org.uk/cartloom/games/
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Lost Battles (Fifth Column Games)

Post autor: Neoberger »

leliwa --> parę lat temu kupiłem książkę prof. Sabina.
Rok temu kupiłem przepisy i tabele do Lost Battles od niego.
Żetony też mam zrobione.
Ale tych 50 kwadratów terenu mi się nie chce wycinać :-)
Berger
ODPOWIEDZ

Wróć do „Starożytność i średniowiecze”