Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: Raleen »

Recenzja porównawcza obu gier na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

Autorem recenzji jest Cezary „Clown” Domalski.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Storm over Staligrad czy Turning Point:Stalingrad?

Post autor: Herman »

Hej,

zastanawiam się nad zakupem, którejś z tych pozycji.
Możecie coś doradzić?

Połączyłem wątek z wątkiem z recenzją gry.
Raleen
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Storm over Staligrad czy Turning Point:Stalingrad ?

Post autor: Raleen »

W ramach porady najlepsza jest recenzja porównawcza akurat tych obu tytułów, popełniona przez Clowna (link wyżej).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Storm over Staligrad czy Turning Point:Stalingrad?

Post autor: clown »

Oprócz tego polecam jeszcze w temacie taktycznych gier o Stalingradzie "Battle for Stalingrad". Mam i jestem bardzo zadowolony. Moim zdaniem z perspektywy czasu chyba wypada nawet lepiej niż obie tu wymienione.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: Herman »

Dzięki Panowie. W orbicie zainteresowań pozostaje, któryś z tych dwóch tytułów ze względu na dostępność i w miarę atrakcyjną cenę. Będę wdzięczny za opinie.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: clown »

Moja opinia w przedmiocie tych dwóch pozostaje ta sama: SoS jako prostsza, niekoniecznie do końca historyczna, ale grywalna, natomiast TP:S trudniejsza do opanowania, ale dużo lepiej oddająca charakter zmagań w Stalingradzie. Pytanie czego oczekujesz od gry.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: Herman »

Powiem tak: oczekuje czegoś stosunkowo prostego (ale nie jakiegoś rzucania wiadrem kostek), ale tak ,żeby dało się trochę pokombinować.
Gra zdecydowanie do zagrania w jeden wieczór- 4-5 h maximum. Nie ma to być klasyczny gateway, ale coś w co będę mógł zagrać z mniej zaawansowanymi graczami wojennymi. Co za tym idzie, to fajnie by było, żeby zasady nie był zbyt zawiłe (bardziej chodzi o to, żeby nie miały 200 wyjątków od wyjątków). Wizualnie obie mi się podobają: TP:S ma ciekawszą mapę, ale żetony wyszły z wehikułu czasu. Gra musi być dobrze zbalansowana.

No i dobrze, żeby ociekała klimatem. To lubimy :mrgreen:
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: clown »

Przy takich założeniach optowałbym jednak za SoS.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: Herman »

Fajna recenzja. Tyle, że po jej przeczytaniu kupiłbym obie gry :lol:
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: Herman »

Czy w TPS nie żadnego elementu losowego w walce? Tylko suma siły + modyfkatory? Da się w 100% przewidzieć wynik walki?
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: clown »

Losowego elementu nie ma, natomiast ze względu na przydzielanie artylerii z jednej i drugiej strony, nie możemy przewidzieć do końca jaka będzie końcowa różnica w sile obu stron. Oczwyiście czasem to nie ma znaczenia, ale trzeba to brać pod uwagę.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: Herman »

Chyba zdecyduje się na SOS, bo w przeciągu ostatniego pół roku udało mi się raptem dwa razy wygospodarować czas na rozgrywkę "całodniową". Ehhh..tyle dobrych gier do zagrania, a czasu na nie tak mało.
renald
Sous-lieutenant
Posty: 409
Rejestracja: czwartek, 4 stycznia 2007, 23:52
Has thanked: 4 times
Been thanked: 16 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: renald »

Ależ walka w TPS jest losowa.
Nawet bardzo losowa, gdyż do siły jednostki, poza modyfikatorami dodaje się wynik rzutu 2d6.
Do tego stopnia losowa, że istnieje nawet wariant w którym zamiast kości używa się talii kart.

W recenzji gry jest niestety błąd.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: clown »

Ależ wielbłąd :oops: przepraszam za zamieszanie :(
Karcianej wersji nie znam, natomiast znam wersję z wybieraniem czitów od 2 do 12. Bardzo możliwe, że dlatego pomieszałem oryginalne przepisy.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Storm over Stalingrad vs Turning Point: Stalingrad

Post autor: Herman »

Rzeczywiście tam wszystkie jednostki mają 1-2 siły. Czy atak odbywa sie na zasadzie sumy siły + 2k6 + modyfikator karty? Nie mam nic przeciwko elementowi losowemu w walce, ale tu rzeczywiście chyba jest przegięcie lekkie.

I teraz już sam nie wiem SOS walka zbyt losowa, a w TPS walka bez elementu losowego. :|
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”