The Fires of Midway (Clash of Arms)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

The Fires of Midway (Clash of Arms)

Post autor: Raleen »

Coś dla tych, którym podobało się "The Hell of Stalingrad", chociaż na razie to jeszcze tylko projekt:

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... res-of-mid
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

To raczej nie projekt, tylko gra w ostatniej fazie testów. Miała się ukazać jeszcze w grudniu, ale przesunięto termin na wiosnę 2010.

Można już sobie preorderować: http://www.clashofarms.com/Fires%20of%20Midway.html

Drogo: 65 USD + transport 30% = 85 USD. :(

Pod powyższym linkiem można też obejrzeć spód pudełka, a na nim dwie karty: Vala i Wildcata. Bardziej dociekliwi mogą spróbować rozszyfrować pewne mechanizmy gry na podstawie umieszczonych na kartach oznaczeń. :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
WP
Porucznik
Posty: 567
Rejestracja: środa, 9 sierpnia 2006, 07:48
Lokalizacja: Płock

Post autor: WP »

No ale to przypomina raczej robotę detektywistyczną. :D
si vis pacem, para bellum
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Dostałem wczoraj pocztą folder reklamowy Clash of Arms (bo coś tam u nich kiedyś kupowałem bezpośrednio) i to zdjęcie jest tam znacznie powiększone. Niemniej analiza ;) niewiele dała, poza pewnymi oczywistościami: na każdej karcie samolotu jest zaznaczona jego "siła ognia" (naboje i/lub bomby) oraz poziom uszkodzeń (sześć pól do ich zaznaczania, w różnych kolorach, ostatni czerwony ma symbol wybuchu/ognia).

Można też wyczytać, że oprócz kart samolotów będą większe karty (odpowiedniki kart lokacji w Hell of Stalingrad), symbolizujące lotniskowce i bazy lądowe.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Na BGG opublikowano zdjęcie spodu pudełka i można się pokusić o parę kolejnych wniosków w ramach przedświątecznej analizy ;)

Obrazek
(źródło: BGG)

Widzimy zatem karty dwóch samolotów (Zero i Dauntlessa), a na nich siłę ich ognia. W przypadku myśliwca są to trzy K6 - obok mamy trzy naboje, może chodzi o trafienia od wyniku 3 w dół? Analogicznie Dauntless trafiałby od czterech w dół (cztery bomby), ale przy rzucie dwiema K6 (i chodziłoby o trafienie w cel nawodny/naziemny). Oba samoloty mają na dole karty tor uszkodzeń od 1 do 6. Z prawej strony oznaczenie liczbowe o nieznanej fukcji (odporność na ogień?). Obok nazw samolotów jest oznaczenie literowe (tu: "A" w obu przypadkach). Służy zapewne do oznaczania jaki cel dany samolot atakuje - kładzie się na nim pewnie żeton z celownikiem i literą, widoczny pod kartą Yorktowna.

Pionowa karta z Valem jest kartą akcji - w tym wypadku dodaje dwie kostki do ataku bombowego. Obok karta dowódcy: admirał Fletcher reprezentuję "doktrynę torpedową" i zapewne dodaje jakiś modyfikator do tego typu ataków.

Interesująco prezentują się karty lotniskowców. Przede wszystkim widać, że są dwustronne: Yorktown jest na stronie "mocniejszej", a Akagi na "osłabionej". Dodatkowo każda ze stron karty obejmuje trzy stopnie (steps) uszkodzeń okrętu: w sumie od 0 (nieuszkodzony) do 6. Z lewej u góry liczba VPs za uszkodzenie i zatopienie jednostki (1VP za obrócenie karty Yorktowna na drugą, słabszą stronę, 2VPs - chyba - za zatopienie Akagi). Liczby u góry karty (5 na "mocnej" stronie Yorktowna i 3 na "słabej" Akagi) oznaczają być może ile trzeba zadać trafień, by okręt wszedł na wyższy stopień uszkodzeń. Kostki i naboje reprezentują siłę ognia przeciwlotniczego (spada zapewne po odwróceniu karty).

Mamy jeszcze żetony: niskich chmur, eksplozji i znanego nam ze Stalingradu inferna. Dwa ostatnie sugerują, że w grze oprócz kostek niebieskich (amerykańskich) i czerwonych (japońskich) będą też występować czarne, określające dodatkowe uszkodzenia w wyniku wybuchów i gwałtownych pożarów.

Z towarzyszącego ilustracjom opisu dowiadujemy się, że:
1. Będą ponadto żetony ognia (niezależnie of inferno), nabierania wody, grodzi (ich uszkodzeń?) i różnego uzbrojenia samolotów.
2. Miłośnicy filmu Pearl Harbor raz jeszcze (Final Countdown) będą mogli pobawić się w podobny sposób, ruszając atomowym lotniskowcem Nimitz na całą flotę cesarską (tym razem pod Midway).

Póki co nic nie wiemy o mechaniźmie poszukiwania i rozpoznania (będzie odpowiednia talia kart - Search or destroy).

Może ktoś ma inne pomysły, albo wydusi coś więcej z tego co nam przedstawiono? ;)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Są już zasady:

http://www.thefiresofmidway.com/

Wygląda to imponująco.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Rzeczywiście robi wrażenie! I widać efekty krytyki po Hell of Stalingrad - instrukcja do FoM zaczyna się od opisu, o co w grze chodzi. :jupi:

Są też nowe zdjęcia na BGG.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Gdyby ktoś był zainteresowany próbą zbiorowego sprowadzenia kilku sztuk to niech da znać, spróbuję zagadać do autora w tej kwestii, ale muszę wiedzieć o ilu sztukach mam gadać.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Michale, moje zgłoszenie już odnotowałeś, prawda? :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
hubertok
Capitaine
Posty: 881
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Kielce

Post autor: hubertok »

Też się zgłaszam do zakupu
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"

Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Tak, odnotowane. :) Dziś napiszę maila z zapytaniem o cenę.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Z CoA nic sensownego się nie udało wynegocjować, chyba że by się nas 10 osób zebrało, ale to niemożliwe, bo na razie jest nas max czterech.

Ale mam w miarę sensowną opcję od UGG. Zainteresowanych proszę o PW, to opiszę warunki.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Steven poinformował, że gra już się drukuje i ukaże się w ciągu miesiąca.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Czekamy na informację od Hubertoka i działamy. :)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”