Stalin's War (GMT)
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Stalin's War (GMT)
Nowa gra, jednak poruszająca ten sam temat co WW2: Barbarossa to Berlin.
Nawet karty podobne.
http://www.gmtgames.com/p-214-stalins-war.aspx
Wywiad z autorem (znanym )
http://www.boardgamenews.com/index.php/ ... alins_war/
Może mapę zrobią ładniejszą niż w WW2: Barbarossa to Berlin
Nawet karty podobne.
http://www.gmtgames.com/p-214-stalins-war.aspx
Wywiad z autorem (znanym )
http://www.boardgamenews.com/index.php/ ... alins_war/
Może mapę zrobią ładniejszą niż w WW2: Barbarossa to Berlin
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
Wydanie gdy coraz bliżej. Są już dostępne: mapa i tzw. playbook.
Zajrzałem sobie do spisu kart, a w nim zauważyłem dwa wydarzenia, związane z Polską.
W talii niemieckiej znalazłem coś takiego:
1. KATYN MASSACRE* – May not play after Warsaw Rising. Add 1 VP
A w talii radzieckiej coś takiego:
2. WARSAW RISING* – Play after Partisan Formation if Warsaw is Axis controlled. Axis player must retreat units in Warsaw 1 hex. Place and activate one Partisan in Warsaw. Place Polish army with any Soviet Front unit.
Wnioski: zagranie Powstania Warszawskiego zależne jest od wcześniejszego zagrania przez gracza kierującego stroną radziecką karty Partisan Formation (czyli chyba oddającej partyzantkę w ogóle, nie tylko radziecką). Hmm, no dobrze, mówi się trudno. Ale już dodawanie stronie niemieckiej 1 punktu zwycięstwa za mord katyński uważam za niesmaczne.
Zajrzałem sobie do spisu kart, a w nim zauważyłem dwa wydarzenia, związane z Polską.
W talii niemieckiej znalazłem coś takiego:
1. KATYN MASSACRE* – May not play after Warsaw Rising. Add 1 VP
A w talii radzieckiej coś takiego:
2. WARSAW RISING* – Play after Partisan Formation if Warsaw is Axis controlled. Axis player must retreat units in Warsaw 1 hex. Place and activate one Partisan in Warsaw. Place Polish army with any Soviet Front unit.
Wnioski: zagranie Powstania Warszawskiego zależne jest od wcześniejszego zagrania przez gracza kierującego stroną radziecką karty Partisan Formation (czyli chyba oddającej partyzantkę w ogóle, nie tylko radziecką). Hmm, no dobrze, mówi się trudno. Ale już dodawanie stronie niemieckiej 1 punktu zwycięstwa za mord katyński uważam za niesmaczne.
Muss ich sterben, will ich fallen
Zgadzam się. Miałem takie samo uczucie, zagrywając kartę Zbrodnie w Belgii ze Ścieżek chwały czy Marsz śmierci z Empire of the Sun. I tak dobrze, że w Ścieżkach nie ma karty Masakra Ormian.Andreas von Breslau pisze:Ale już dodawanie stronie niemieckiej 1 punktu zwycięstwa za mord katyński uważam za niesmaczne.
Rozumiem, że autorom chodzi o oddanie propagandowego wykorzystania zbrodni strony przeciwnej.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Z pewnością, ale rzeczywiście rodzi to dla nas sytuację dyskomfortową .Andy pisze:
Rozumiem, że autorom chodzi o oddanie propagandowego wykorzystania zbrodni strony przeciwnej.
Z drugiej strony z uwagi na tę kartę ( której istnienia bez owych punktów dla strony przeciwnej w talii by chyba nie było ) wielu cudzoziemców DOWIE się o zbrodni .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- wujaw
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Zgadzam się ze Strategosem, że efekt propagandowy karty katyńskiej ma swoją wartość i wg. mnie skoro utrzymuje się w ludobójczych klimatach poprzednich gier (zbrodnie w Belgii itd.) trzeba przyjąć, że innych mogły takie karty dotyczyć, to i nas mogą.
Dla mnie gorsze są konsekwencje karty powstańczej.Po prostu absurd.
Dla mnie gorsze są konsekwencje karty powstańczej.Po prostu absurd.
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 541 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Przepraszam, ale troszkę przesadzacie.
W mechanice gry +1 VP za masakrę katyńską to logiczne, proste i eleganckie rozwiązanie.
Cała gra jest na temat najkrwawszego konfliktu w dziejach ludzkości.
Bywało, że sam domagałem się bardziej radykalnych rozwiązań:
BTW, od tego wątku zaczęla się moja przygoda ze Sturm Europa, mam nadzieję że wyjdzie w 2011, wciąż czekam na swój egzemplarz autorski
W mechanice gry +1 VP za masakrę katyńską to logiczne, proste i eleganckie rozwiązanie.
Cała gra jest na temat najkrwawszego konfliktu w dziejach ludzkości.
Bywało, że sam domagałem się bardziej radykalnych rozwiązań:
http://www.boardgamegeek.com/article/2742516I would also consider controversial card:
Axis and USSR card: Extermination MID-WAR
Receive 2 Golds/economic points.
Increase stability by 1.
Reduce VPs by 2.
Reduce influence in USA by 1.
If You are Axis, increase USA going to war track by 1.
Replayable.
BTW, od tego wątku zaczęla się moja przygoda ze Sturm Europa, mam nadzieję że wyjdzie w 2011, wciąż czekam na swój egzemplarz autorski
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Moduł do Vassala: http://www.gmtgames.com/vassal/Stalins_War_v18.vmod.zip
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Smerf Maruda
- Adjudant
- Posty: 216
- Rejestracja: sobota, 29 sierpnia 2009, 22:27
- Lokalizacja: Ziemia
- Been thanked: 9 times
- Kontakt:
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Kurcze mam nadzieję, że moja przyjdzie dzisiaj - Smerfie od razu ostrzegam, że nad tą grą posiedzisz dużo dłużej niż nad innymi grami wojennymi w dotychczasowych rozgrywkach via Vassal średni czas trwania etapu to godzina czasu, ale z drugiej strony, możliwości szybkiego wygrania kampanii są realne dla obu stron.
Mi gra bardzo przypadła do gustu. W razie czego chętnie w przyszłym tygodniu mogę zagrać via Vassal. Moduł jest dobry, aczkolwiek do jego obsługi musiałem sobie kupić dodatkową kość pamięci RAM
Mi gra bardzo przypadła do gustu. W razie czego chętnie w przyszłym tygodniu mogę zagrać via Vassal. Moduł jest dobry, aczkolwiek do jego obsługi musiałem sobie kupić dodatkową kość pamięci RAM
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
A dobrze mi się wydaje, że część wydarzeń na kartach to kopie wydarzeń z Barbaossa to Berlin?
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".