Afrika (The Gamers - MMP)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Afrika (The Gamers - MMP)

Post autor: Teufel »

Druga edycja
http://www.multimanpublishing.com/theGa ... afrika.php
http://boardgamegeek.com/game/24070
http://grognard.com/titlea.html - instrukcja
Gra jest oparta na systemie I-Go-You-Go, ale myślę, że przy niewielkiej ilości żetonów na planszy nie jest to wielki problem. Scenariusze są niedługie, jest ich 7 czy 8, gra ma bardzo dobre opinie na BGG i to w znacznej ilości, jak na grę wojenną, podobno kompleksowo ujęto problemy dostarczania posiłków i zaopatrzenie obu stronom. Co ciekawe dywizje można przedstawić w grze jako 1 żeton, ale również mogą być rozbite na poszczególne bataliony, pułki i brygady.
Gra przenosi nas do działań w Libii i Egipcie od lata 1940r. po 3 bitwę pod El-Alamejn, są w niej zawarte wszystkie ważniejsze bitwy z tego okresu.
Wiem, że Słowik niegdyś planował stworzyć grę w klimatach DAK i 8 Armii.
Niedługo ruszę do czytania instrukcji i się zastanowię, czy warto ją mieć (za cenę gier DAK i El-Alamejn z TiS możemy mieć grę, w którą gra się kilkakrotnie krócej i oby ciekawiej).
MMP wydał jeszcze grę DAK ( na poziomie batalionów, tak jak B-35) i grę Tunisia.
Ostatnio zmieniony sobota, 2 lutego 2008, 15:48 przez Teufel, łącznie zmieniany 1 raz.
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Pierwsza strona się nie wyświetla.
Zawsze podobały mi sie te ścięte żetony. Fajniej wyglądają niż kwadratowe.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

One są tylko niezręcznie przycięte, w oryginale są jak najbardziej kwadratowe.
link poprawiony
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Wygląda ciekawie tylko wojsk jakoś niewiele jak na skalę batalionową. To z pewnością rozsądna alternatywa dla gier TiSu. Z daleka jak się przyglądałem to miałem wrażenie, że mapa jest strefowa, ale zbliżenie rozwiało moje wątpliwości - klasycznie są na niej heksy.
Wiem, że Słowik niegdyś planował stworzyć grę w klimatach DAK i 8 Armii.
Tak Słowikowi nie podsuwaj nowych ciasteczek bo mu się jeszcze odechce i co wtedy będzie ;)

Czytaj zasady i czekamy na recenzję Teuflu. Ciekawe ile to ma wspólnego z grą Wojpajka Enemy at the Gates, tam też było rozbudowane zaopatrzenie. Recenzja jest na stronie SiS więc możesz porównać w razie czego.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Świetnie wyglądają i mapa i żetony.Wiadomo ile trwa rozgrywka?
Jak kilka razy krócej niż B-35 to może jeden dzień wystarczy... :wink:
tstaszek
Adjoint
Posty: 728
Rejestracja: sobota, 18 marca 2006, 19:06
Lokalizacja: SKĄD SIĘ DA

Post autor: tstaszek »

Z pewnością dużo krócej, ponieważ system jest prosty i nieskomplikowany, zasady podstawowe to ok 10 stron. Jest bardziej zbliżony w swych rozwiązaniach do WB95 niż do B35. Mimo, że skala batalionowa to jedna tura to 1 miesiąc, w ten sposób można rozegrac kampanię od bodajże maja 1940 do grudnia 1942.
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Co do długości rozgrywki to (wg instrukcji) gra nie jest zbyt czasochłonna.
Można grać pojedyncze scenariusze lub kampanie. Każdy wariant zakłada zdobycie własnych celów (im szybciej tym krócej) lub całkowitego zniszczenia wroga (może być dłużej). Czas rozgrywki podają na 2-4 godz.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

tstaszek pisze:Z pewnością dużo krócej, ponieważ system jest prosty i nieskomplikowany, zasady podstawowe to ok 10 stron. Jest bardziej zbliżony w swych rozwiązaniach do WB95 niż do B35. Mimo, że skala batalionowa to jedna tura to 1 miesiąc, w ten sposób można rozegrac kampanię od bodajże maja 1940 do grudnia 1942.
1 tura to miesiąc :shock:

tstaszku napisz coś więcej jak to cudo działa. Grałeś może albo rozkładałeś to chociaż?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
tstaszek
Adjoint
Posty: 728
Rejestracja: sobota, 18 marca 2006, 19:06
Lokalizacja: SKĄD SIĘ DA

Post autor: tstaszek »

Niestety póki co rozkładałem, czytałem i pieściłem nią wzrok mój :).
Może jak się uda to za tydzień lub dwa będę miał okazję pograc.

Tak, dokładnie jedna tura to miesiąc, w odróżnieniu od np. ME gdzie tura to dwa tygodnie.

Jak się uda zorganizowac czas i zagrac to skrobne pare słów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”