Czołem!
Jako że nie znalazłem wątku, zakładam nowy.
A Wing and a Prayer: Bombing the Reich to gra wydawnictwa Lock 'n' Load Publishing, która ukazała się w 2016 roku. To bodaj najlżejsza z trio gier, traktujących o kampanii dziennych nalotów bombowych na tereny okupowane przez nazistowskie niemcy. Pozostałe dwie to oczywiście Target for Today i B-17 Flying Fortress Leader (tak wiem, była jeszcze legendarna B-17 QotS, ale mowa o współczesnych produkcjach).
Osoby, które jeszcze nie miały okazji zobaczyć gry zapraszam na unboxing na moim blogu na ZnadPlanszy
Strona A Wing and a Prayer na BoardGameGeek.
Zapraszam do dyskusji !
- K.
A Wing and a Prayer: Bombing the Reich (L'n'L Publishing)
- Trampon
- Adjudant-Major
- Posty: 293
- Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2014, 18:05
- Lokalizacja: blisko fabryki traktorów
- Been thanked: 1 time
Re: A Wing and a Prayer: Bombing the Reich [L'n'L Publishing
Zero aktywności na tym wątku.
Przymierzam się do zakupu jakiejś gry "lotniczej" solo.
Na BGG "A Wing...." ma podany stopień trudności 2 na 5 (dla porównania - Nighfighter Ace ma ok. 2.7 na 5, ale już Target for Today - 3.2 na 5".
Pytanie jak to się ma do samej gry. Czy to jest czysta turlanka jak Bismark TiS-u gdzie NIC nie zależy od decyzji gracza (na BGG bez stopnia trudności, chyba że uwzględnimy trudność zrozumienia zasad ) - czy też jest jakiś element decyzyjny? Chciałbym uniknąć rozczarowania, więc jeśli ktoś mógłby się wypowiedzieć co do "A Wing...." to poproszę.
Przymierzam się do zakupu jakiejś gry "lotniczej" solo.
Na BGG "A Wing...." ma podany stopień trudności 2 na 5 (dla porównania - Nighfighter Ace ma ok. 2.7 na 5, ale już Target for Today - 3.2 na 5".
Pytanie jak to się ma do samej gry. Czy to jest czysta turlanka jak Bismark TiS-u gdzie NIC nie zależy od decyzji gracza (na BGG bez stopnia trudności, chyba że uwzględnimy trudność zrozumienia zasad ) - czy też jest jakiś element decyzyjny? Chciałbym uniknąć rozczarowania, więc jeśli ktoś mógłby się wypowiedzieć co do "A Wing...." to poproszę.
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.