Warszawa 1944 (TiS)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: lampon »

Czy ktoś kupił tę grę bo jestem ciekawy opini o jej wykonaniu, a dokładnie chodzi mi o żetony, mają one ok 2mm i wydaje mi się że są za grube.
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Re: Warszawa 1944 Tis

Post autor: lampon »

Inne uwagi do gry:
1) Brak ikonek samochodów na żetonach piechoty dywizji HG
2) Brak Nazwiska dowódcy 69 Armii
3) Radziecka artyleria p-panc opisana AT i brak ciężarówki na żetonie.
4) Pułk rozpoznawczy z drugiej armii opisany: duże R
5) Żetony artylerii radzieckiej i polskiej brak symbolu brygady, jest to symbol umowny ale go nie ma.
6) 507 batalion tygrysów ruchliwość 7
7) Żetony powstańców i AK opisane: Powstanie i AK, mogły być opisane inaczej bardziej historycznie.
8) Dirlewanger jednostka SS powinna mieć czarne tło.
9) Na mapie opis teren pofałdowany a powinno być teren bagienny.
To tak na szybko.
Ostatnio zmieniony piątek, 27 października 2017, 22:08 przez lampon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43344
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: Raleen »

lampon pisze:Czy ktoś kupił tę grę bo jestem ciekawy opinii o jej wykonaniu, a dokładnie chodzi mi o żetony, mają one ok 2mm i wydaje mi się że są za grube.
Z tego co widziałem, wydawca chwali się tymi grubymi żetonami, więc nie wiem jak to jest.

Moim zdaniem, jeśli żetony mają pewną minimalną grubość (że tak powiem ;)), to dalej czy są ciut grubsze czy cieńsze, nie ma większego znaczenia, ale to akurat dość subiektywna sprawa, być może są gracze, dla których takie grubsze żetony są lepsze. Na pewno jeśli w grze występują nieco większe stosy to wydaje mi się, że to może być problem, bo będą robić się wieże z żetonów, ale tu też - kto co lubi.

Co do gry "Warszawa 1944" podejrzewam jednak, że większość graczy bardziej interesują inne kwestie, np. zasady, grywalność, czy coś tam się zmieniło w tej grze od czasów "Bagrationa 1944" (to chyba był jej pierwowzór, popraw mnie jeśli się mylę).

Ja jestem ciekaw np. od czego według zasad zależy wybuch powstania warszawskiego w tej grze?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: lampon »

Od niczego, ustawiamy 1 sierpnia na wolnych polach Warszawy po jednym oddziale. Co do żetonów, to są za grube, jest piramida, ale pojedynczy żeton też jest za gruby, nadaje się do euro gier jako żeton pomocniczy, a nie do gier heksowych i to jest problem, w Kursku żetony były dobre nie za grube ani cienkie, np: wpadka z Berlinem. Jest jeszcze procedura dotycząca jednostek węgierskich na 1 sierpnia może sobie być, ale nie w scenariuszu historycznym.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43344
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: Raleen »

Co do za grubych żetonów po tym co piszesz to dziwi mnie, że wydawca nie spytał graczy, którzy są jego stałymi klientami co sądzą o takim rozwiązaniu.

A odnośnie powstania, wychodzi na to, że najlepiej w grze zablokować Niemcami jak najwięcej pól 1 sierpnia. Potem można odpuścić.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: lampon »

Tak układamy na wolnych polach 1 sierpnia, ale mogą teraz atakować, mają 1 punkt siły i posiadają ruchliwość.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43344
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: Raleen »

Tak, ale z tego co piszesz wynika, że jak pola będą zajęte 1 sierpnia, to nie można ich ustawić, tak?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: lampon »

Co do edycji gry to mamy
1) Bargation Dragon
2) Bargation TiS (25,26 i 27 jakieś brakujące żetony czyba)
3) Warszawa 1944
Czyli to już trzecia edycja! Oczywiście nie jest idealna.
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: lampon »

No tak nic nie pisze co zrobić jeżeli Warszawa będzie cała zajęta przez Niemców.
Radosław Kotowski
Chui
Posty: 747
Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 214 times
Been thanked: 22 times

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: Radosław Kotowski »

Właśnie narzekania graczy na forum że żetony są zbyt cienkie spowodowało pogrubienie. Na samą grubość nie narzekam. Niepokoi mnie jakość wykonania. Ta gruba tektura nie jest zbyt dobrej jakości i mam nadzieję że nic się nie rozklei.
Mam już za sobą dorabianie żetonów do nowej edycji "Tygrysów w Śniegu".
Zobaczę z czasem.
Co do powstania to rozwiązanie w grze "Warszawa 1944" w systemie B-35 tego samego wydawnictwa są dwa warianty.
Pierwszy to wariant "historyczny", powstanie wybucha 1 sierpnia, a drugi to "przyspieszony", gdy powstanie wybucha kiedy jednostki sowieckie są o 1 pole od Wawra, Marek, Ząbek. Albo 2 pola od Warszawy.
Wracając do gry w systemie "Wielkie Bitwy":
Ja bym został przy wybuchu powstania gdy sowieci są blisko Warszawy. Przecież w grze może dojść do całkowicie innego położenia sił niż 1 sierpnia 1944. A to właśnie zbliżanie się sowietów zadecydowało o wybuchu.
Ciekawi mnie czy powstańcy mają jakieś bonusy do walki w mieście.
Punkt o rozstawianiu jednostek powstańczych na polach wolnych od wroga jest jasny. Na polach gdzie są Niemcy żetonów powstańczych nie ustawiamy.
Co do całkowitego opanowania Warszawy przez Niemców 1 sierpnia i uniemożliwienia wybuchy powstania to jest to w grze trudne do realizacji ale możliwe (przynajmniej tak było w dragonowskim "Bagrationie").
Jak my tu przetrwaliśmy?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43344
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: Raleen »

Druga opcja wybuchu powstania wywodzi się chyba ze starego "Bagrationa". Tam było podobne rozwiązanie, które omijano w ten sposób, że nie wchodzono do Warszawy. Nie grałem, ale pamiętam jeszcze, że w czasach "Dragona" był jakiś artykuł, gdzie o tym wspominano, chyba Grzegorza Łaseckiego (ale to z pamięci... w 3 numerze).

Z tym wystawianiem powstańców na polach gdzie nie ma Niemców - mi nawet nie chodzi o to, że całkowicie można to zablokować, tylko mocno ograniczyć. Dlatego rozwiązanie ze sztywną datą i takim warunkiem nie jest dobre.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: lampon »

Tak, był krzyk, bo w Berlinie były za cienkie, ale mogli wrócić do żetonów jakie były przedtem np: Kursk, Korsuń, a nie przeginać w drugą stronę, mam nadzieję że gracze jakoś na to zareagują i wydawnictwo wyciągnie wnioski.
Gracz_82
Adjudant
Posty: 212
Rejestracja: sobota, 11 lutego 2017, 20:52
Been thanked: 57 times

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: Gracz_82 »

Jestem małym fanem WB-95 i grywam z kolegą z Wawy przez Skype średnio dwa etapy na tydzień właśnie testuje po kolei edycje TiSowe i ciekawi mnie czy te małe niuanse w instrukcji do Wawy 44 uległy poprawce tj.
1. Funkcjonowaniu mostów kolejowych i wpływu na ruch.
2. Dodanie zapisu o zakazie przeprawiania się w sąsiedztwie wrogiej jednostki przez dużą rzekę.
3. Przesuwanie się krawędzi zaopatrzenia wraz z linią frontu
Takie tam drobne uwagi ale uściślą rozgrywkę w przypadku debiutantów systemu.
Jednemu przeszkadzają żetony, drugiemu grafika planszy, trzeciemu instrukcja, czwartemu ...
lampon
Appointé
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2017, 23:35
Been thanked: 1 time

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: lampon »

Zaopatrzenie moim zdaniem jest całkowicie źle zrobione i nieprzemyślane. Gra wymusza tworzenie linii zaopatrzenia z jednostek wojskowych które (podawają sobie skrzynki z amunicją, jedzenie, lekarstwa z rąk do rąk przez co zamiast walczyć to trzeba pilnować żeby droga zaopatrzenia biegła po drodze jak nie biegnie to się zaczynają problemy. Powoduje to że trzeba ustawiać jednostki w linii odział przy oddziale. Jak już braknie zaopatrzenia to trzeba rozpoczynać procedurę na poddanie jednostek, mimo że mam wolne pola po których mogę dostarczyć zaopatrzenie, pola te nie są blokowane przez strefy kontroli wrogich jednostek.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43344
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Warszawa 1944 (TiS)

Post autor: Raleen »

Gracz_82 pisze:2. Dodanie zapisu o zakazie przeprawiania się w sąsiedztwie wrogiej jednostki przez dużą rzekę.

Ja pamiętam, że taki przepis im wprowadzałem jeszcze kiedyś jako redaktor instrukcji do B-35 (ponad 10 lat temu to było), więc nic nie trzeba wymyślać, tylko wystarczy przepisać z instrukcji B-35 do WB-95. Ale w TiS jeśli chodzi o takie sprawy czas płynie powoli ;).

Nie wiem jak tam teraz wyglądają zasady linii zaopatrzenia, ale sama idea nie była zła, trochę wymuszała trzymanie się dróg i kontrolowanie szlaków komunikacyjnych.

Ale, to są wszystko jednak kwestie mniej istotne, drugorzędne. Natomiast wydaje mi się, że zasady na jakich wybucha powstanie są trochę ważniejszą sprawą dla tej gry - i tutaj niestety nic autor nie wymyślił sensownego (przynajmniej z tego co piszecie).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”