Moscow '41 (Ventonuovo Games)
Re: Moscow'41
Pozostało nam 36 godzin na znalezienie czwartej osoby. Będzie żal jeżeli się nie uda...
-
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 196 times
Re: Moscow'41
I tak już chyba zostanie. Zebrać chętnych to jedno, ogarnąć wpłatę to drugie. Poza tym jutro będę miał bardzo sporadyczny dostęp do internetu.
W każdym razie próbowaliśmy.
W każdym razie próbowaliśmy.
- ghostdog
- Sous-lieutenant
- Posty: 488
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moscow'41
Moze w sklepach sie pojawi. Teraz wszystko zależy od kursu....
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 409 times
Re: Moscow'41
FortGier pewnie bez problemu ściągnie.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- ghostdog
- Sous-lieutenant
- Posty: 488
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moscow'41
Pytanie w jakiej cenie? Bo kursy szaleją....
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
Re: Moscow'41
Gra kosztuje 49,94 Euro + wysyłka 13 Euro. Jeżeli kupić 5 sztuk to wysyłka bezpłatna.
Kusi mnie by zamawiać ale to co mnie powstrzymuje to pytanie czy będę miał z kim grać.. To trochę dużo kasy jak na ewentualnego pułkownika (gra leżąca na półce).
Kusi mnie by zamawiać ale to co mnie powstrzymuje to pytanie czy będę miał z kim grać.. To trochę dużo kasy jak na ewentualnego pułkownika (gra leżąca na półce).
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Moscow'41
Szkoda kasy na włoski badziew - dzięki EastFront II możesz rozegrać każde pół roku wojny na wschodzie - emocje niesamowite, czacha dymi a scenariusze trwają do 4 godzin maksymalnie. Naprawdę warto sięgnąć do klasyki.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- ghostdog
- Sous-lieutenant
- Posty: 488
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moscow'41
Ja juz zrezygnowałem bo mam EastFront II a na celowniku inne gry w tym roku.
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
Re: Moscow '41 (Ventonuovo Games)
Może Was jednak nie posłucham i kupię? Albo Moscow '41 albo inną grę która też przykuwa moją uwagę. GMT wypuszcza wkrótce: Absolute War! The Attack on Russia.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Moscow '41 (Ventonuovo Games)
Hancza123 - a kupuj sobie co chcesz ;] to wolny kraj ;]
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Moscow '41 (Ventonuovo Games)
Ja szukam dobrej i grywalnej gry o froncie wschodnim. Czas trwania tylko 120-240 min i musi być "fog of war" czyli bloczki. Dla mnie bez FoW to nie ma dobrej zabawy ale żmudne wyliczanie współczynników. No Retreat! odpada bo jest za długie i brakuje mu właśnie fog of war. East Front wygląda lepiej, są bloczki i jest element zaskoczenia ale wygląda mi na więcej niż 360 minut (na pudełku jest napisane 4-6 hours per scenario). Dlatego skłaniam się do Moscow '41 bo ta gra wydaje mi się spełniać moje kryteria. No chyba że znacie inną, lepszą grę niż ta, która spełnia te dwa kryteria? Jak znacie to chętnie sprawdzę.
Re: Moscow '41 (Ventonuovo Games)
Ja z przyjemnością pomogę w tym, żeby Moskwa 41 nie została półkownikiem
Ой дарожка доўгая да дому
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
Re: Moscow '41 (Ventonuovo Games)
No to rozwiałeś już moje wątpliwości. Pensja wejdzie na konto i zamawiamJan1980 pisze:Ja z przyjemnością pomogę w tym, żeby Moskwa 41 nie została półkownikiem
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Moscow '41 (Ventonuovo Games)
Grajcie i relacjonujcie chętnie poczytam
EF jest moim zdaniem o tyle lepsza, że można tam zagrać każdy etap kampanii na wschodzie w formie półrocznych scenariuszy. Rozstawienie jest praktycznie dowolne, kompozycja sił też. Daje to niesamowity wręcz poziom regrywalności. Co do czasu rozgrywki, to bliżej jest 4 godzinom, ale to i tak niewiele - to szybka gra wojenna w sam raz na popołudnie. Dodatkowy plus to przepisy - łatwe do ogarnięcia, a potem można już tylko cieszyć się rozgrywką.
Od włoskiego wydawcy odrzuciły mnie dwie rzeczy: recenzja Raleena gry o froncie zachodnim (Blocks in the West) i moja rozgrywka w Blocks in the East. Przerost formy nad treścią.
Ale jak już mówiłem - kwestia gustu. Na pewno ciekaw jestem waszych wrażeń spod Moskwy.
EF jest moim zdaniem o tyle lepsza, że można tam zagrać każdy etap kampanii na wschodzie w formie półrocznych scenariuszy. Rozstawienie jest praktycznie dowolne, kompozycja sił też. Daje to niesamowity wręcz poziom regrywalności. Co do czasu rozgrywki, to bliżej jest 4 godzinom, ale to i tak niewiele - to szybka gra wojenna w sam raz na popołudnie. Dodatkowy plus to przepisy - łatwe do ogarnięcia, a potem można już tylko cieszyć się rozgrywką.
Od włoskiego wydawcy odrzuciły mnie dwie rzeczy: recenzja Raleena gry o froncie zachodnim (Blocks in the West) i moja rozgrywka w Blocks in the East. Przerost formy nad treścią.
Ale jak już mówiłem - kwestia gustu. Na pewno ciekaw jestem waszych wrażeń spod Moskwy.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."