Wielkie bitwy 1939-1945 (WB-95) - ogólna dyskusja

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Panzerfan

Post autor: Panzerfan »

slowik pisze:Panzerfan: Normalni saperzy czy pionierzy szturmowi czy co by to nie bylo = chodzi o wielkosc i jednosc oddzialu. Z tej masy pulkow saperow w Wehrmachcie wylania sie tylko kilka ktore dzialaly jako calosc.
Widzisz, sam teraz stwierdziłeś Słowiku, że tylko nieliczni działali w takiej skali. W większości saperzy działali jak to już wcześniej powiedziałem, w wielkości batalionu.
Nie wielm czy warto dla tak małej grupy jest sens zawracać sobie głowę.

slowik pisze:
Nie zapominajmy że jednostki w swym założeniu nie były jednostkami liniowymi, lecz ze względu na uzbrojenie, wyposarzenie i wyszkolenie jednostkami wsparcia piechoty.
Tak, do czasu. Z czasem zwiekszenia trudow wojennych jednostki te coraz bardziej byly uzywane jako liniowe a nie specjalne.
patrz np. spadochroniarze... (troche nieporeczny przyklad ale niemniej)
Wydaje mi się że mówisz tylko o armii niemieckiej. I owszem ze wzgledu na brak jedostek liniowej piechoty, wykorzystywano do tego celu i m.in. saperów.
W bardziej poukładanych armiach (amerykanie, brytyjczycy, rosjanie), saperzy byli wykorzystywani jako typowa jednostka wsparcia.
A musimy myśleć o wszyskich.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Widzisz, sam teraz stwierdziłeś Słowiku, że tylko nieliczni działali w takiej skali. W większości saperzy działali jak to już wcześniej powiedziałem, w wielkości batalionu.
Nie wielm czy warto dla tak małej grupy jest sens zawracać sobie głowę.
Alez Panzerfan, ja to twierdze juz od samego poczatku tematu i nie jest to zadna nowosc. Niemnej te kilka wyjatkow gdzie dzialaly jako jeden pulk powinno sie brac pod uwage.
Jak juz zauwazylem chodzi o sama racje byca takich jednostek.
Wydaje mi się że mówisz tylko o armii niemieckiej. I owszem ze wzgledu na brak jedostek liniowej piechoty, wykorzystywano do tego celu i m.in. saperów.
W bardziej poukładanych armiach (amerykanie, brytyjczycy, rosjanie), saperzy byli wykorzystywani jako typowa jednostka wsparcia.
A musimy myśleć o wszyskich.
Jak najbardziej. Chyba sie nie rozumiemy na tyle ze mi chodzi o jakiekolwiek specjalne zasady dla saperow a o to ze jezeli np. jest jakas gra gdzie naprawde byl taki pulk uzywany jako calosc a nie rozbity na pojedyncze bataliony to nic nie stoi na przeszkodzie by byl zeton tej jednostki nie rozniac sie niczym od normalnego pulku pichoty zmotoryzowanej...
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
viking
Major en second
Posty: 1113
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
Lokalizacja: Białystok

Post autor: viking »

nie rozbity na pojedyncze bataliony to nic nie stoi na przeszkodzie by byl zeton tej jednostki nie rozniac sie niczym od normalnego pulku pichoty zmotoryzowanej...
ale dalej nie rozumiem dlaczego jednak nie miałby sie roznic? :wink: ,wyobrażmy sobie,że załózmy taki pulk pionierów walczył np w Normandii pod Caen-dlaczego miałby nie miec w walkach miejskich dodatkowego +1,chyba o to chodziło w koncu przy tworzeniu takich jednostek?zwykłe odzdziały saperów, a więc typowe wsparcie chyba jednak bym pomijał,chociaz jest to jeszcze do dyskusji
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

A wiec vikingu, rozni sie skala i co bardziej jednostki ktore nie maja zetonow ale byly w dywizjach.

Tak np. w B-35 sa jednostki dywizyjne ale pulkowych nie ma.
W WB-95 nie ma jednostek dywizyjnych.
Jednostka dywizyjna byl wlasnie batalion saperow.

I tak uwazam ze brak w samodzielnym pulku saperow wszelkiej broni wsparcia jest tylko niwelowany ciezkim uzbrojeniem szturmowym. Po prostu w moich oczach to sie wyrownuje.

A co najbarzidej przemawia za tym by saperzy w WB-95 nie mieli zadnej gwiazdki to ich uzycie jako jednostka liniowa. Taka normaln dywizja piechoty mogla uzyc swoj batalion saperow gdzie byla potrzeba, bo rzecz jasna pulki piechoty walczyly "na linii"
taki samodzielny pulk saperow szturmowych nie mogl tak uczynic bo oba bataliony walczyly "na lini" ;)

Mam nadzieje ze stosunkowo jasno sie wyrazilem...
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dziś przyglądałem się nowym Ardenom i zszokowała mnie tabela walki :shock: .

Przy 1:1 wycofania dla obrońcy są na rezultat od 2 do 6 (przy rzucie 2K6), przy 2:1 na rezultat 2-10, przy 3:1 tak samo jak przy 2:1.

Nie wiem co jest szczególnego w stosunku 2:1, że jest tak dramatyczna różnica między tym stosunkiem a 1:1, a jednocześnie nie ma żadnej różnicy między 2:1 a 3:1.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
dbj
Capitaine
Posty: 847
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
Lokalizacja: Muszyna
Has thanked: 269 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: dbj »

jak dotąd nie zwróciłem na to uwagi ...
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

:o

Zadziwiasz mnie :wink:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
dbj
Capitaine
Posty: 847
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
Lokalizacja: Muszyna
Has thanked: 269 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: dbj »

no, kurcze, grałem i nie zastanawiałem się nad tym. A nie wiesz, czy ta tabela rózni sie od tej w Stalingradzie? sprawdze to w domu.

Ciekawe...

a tak trochę uszczypliwie, po co w Ardenach inny wynik jak B1 i tak są słupki :roll:
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Nie mam też pod ręką, ale zdaje się to samo, bo instrukcja była kopią pierwszej. Nawet nie pozmieniano określeń i ciągle się czyta o wojskach radzieckich co do Arden ma się dość zabaawnie :) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
dbj
Capitaine
Posty: 847
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
Lokalizacja: Muszyna
Has thanked: 269 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: dbj »

Bo wojska radzieckie są wszędzie :wink:

ale fakt, mozna sie lekko zirytować.
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Jak mam Ardeny to moge tez zagrac np. w Budapeszt? (chodzi mi o to czy zasady sa podobne/takie same)
urodzony 13. grudnia 1981....
Panzerfan

Post autor: Panzerfan »

slowik pisze:Jak mam Ardeny to moge tez zagrac np. w Budapeszt? (chodzi mi o to czy zasady sa podobne/takie same)
W zasadzie tak. Jesli masz nowe Ardeny, to możesz grać na aktualnych przepisach do WB95. Jeśli stare to w sumie też, lecz od czasu ich wydania zmieniło sie wiele rzeczy w systemie.
Z tego co wiem w Budapeszcie dochodzą tylko zasady dla SS. Nie posiadam przepisów więc nie znam szczegółów.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Dzieki
A w Bagration? (bo widze ze ma plik CB)
Zapewne tez tak?
urodzony 13. grudnia 1981....
Panzerfan

Post autor: Panzerfan »

Jasne. Bez problemów na "nowych" lub "starych" zasadach :) .
Filipowicz
Sergent
Posty: 124
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:02
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Filipowicz »

Pytanie odnosnie zasad.
Przeczytalem najnowsza edycje zasad z Arden. Generalnie mam watpliwosci dk trzech rzezcy:
- mozliwosc poscigu przez duza rzeke
- dezorganizacja (powinno testowac sie kazdy oddzial osobno a nie wszystkie na raz)
- ruch strategiczny mialby duzo wieksze zastosowanie gdyby w wyniku kazdego wycofania obronca tracil strefe kontroli

Co Panowie sadzicie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”