Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Zmiana skali to nie jest wielki problem moim zdaniem. Jednak powinno do tego tez byc dostosowane PR itd.
urodzony 13. grudnia 1981....
SebeQ
Caporal-Fourrier
Posty: 75
Rejestracja: wtorek, 21 marca 2006, 10:52

Post autor: SebeQ »

Ja też mam sporo. Nie wszystko, bo nie mam najnowszych żetonów, ale mam za to te najstarsze. I nie sperzedałbym tego gdyby ktoś pytał.
Skala zmieniała się, ale zasięg art. pozostawał ten sam. Zawsze mnie dziwiło że po rozbudowaniu WO pozostawiono ten sam zasięg, heks=2 Km.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Dokladnie. Taka zmiana skali powinna miec efekt na wszelkie czynniki zwiazane z odlegloscia.
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Po jakiś ponad 10 latach życia w końcu namówiłem braci na B-35... tak więc zapowiada się partyjka w święta. Jak myślicie jaki scenariusz wybrać? Arnhem, Normandie, Falaise a może coś innego ??? ODrazu mówię że argument że to może być zatrudne do mnie nie trafia :] ja w B-35 zacząłem grać w połowie podstawówki i wszystko rozumiałem ;) więc walcie śmiało :]
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Zagraj w "Fale Odry" jesli posiadasz - niedlugo powinno udac nam sie w Szczecinie zagrac w nie , wiec wymienilibysmy sie wrazeniami z gry :)
A jezeli chcesz dac im poszalec to daj im Aliantów w Arnhem - byle sie nie zniechecili. Kiedys wzielismy u nas kolege na partie i na pierwsza swoją gre dostal Niemcow w Arnhem, wiecej z nami juz nie grał.. :D
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Mam Fale Odry... w sumie teraz nie wiem czy się uda zagrać bo własnie robię Pegasus Bridge z ASL na system Memoir i nie wiem czy bedzie czas na naszego B-35. Hmmm zastanawiam się jednak czy nie zacząć najpierw od pierwszej edycji, te charakterystki broni pancernej sobie może podarować do WO.... Sam nie wiem :]
A grał ktoś może w scenariusze z IIIed B-35? Fajne są ??
Awatar użytkownika
Kamil
Praporszczik
Posty: 330
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Kamil »

scenariusze do III edycji beznadzieja - mówie o tych z gry, w TiSie byly 1 albo 2 fajne i tye. Najlepiej zrób cos samemu:)
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Mógłbyś napisać coś więcej ? NIe zbalansowane ?? NUdne? czy o co chodzi ?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Bardzo niedopracowane, jest sporo błędów Wojpajku. Dziwne rozwiązania są także odbiegające od B35 bp. jest jakiś most pontonowy, który od razu można postawic na dużej rzece - zrobione tylko tak by do tego pasowało.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kamil
Praporszczik
Posty: 330
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Kamil »

ja powiem tylko jedno - NUDNE!!!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Aha i żetony - w piątym numerze jest pomylone gdzieś 1/4 może nawet 1/3 jednostek. Poprawki były wydane w numerze 7 czy 8, z tego co pamiętam. Cała 18 dywizja grenadierów pancernych jest skopana, np. wszystkie trzy bataliony pułku grenadierów mają te same współczynniki, współczynniki na żetonach są pomieszane, jest tam 6 niemieckich pelotek, które po roku okazały się swoieckimi - tak przynajmniej twierdził Batkowski, który robił ten scenariusz. Tak, że jak chcesz w to na serio zagrac musisz miec Wojpajku 8 numer TiS. Ale po poprawkach te jednostki bardzo ładnie się prezentują, to jest jedyny plus :) . Można je było wykorzystywac do własnych scenariuszy, ja bardzo lubiłem jednostki z tych numerów. U Sowietów pamiętam, że wymienione było około 50 żetonów, ze względu na pomylone współczynniki.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Graliśmy w gronie szczecińskim w 1 ze scenariuszy z IIIedycji - nie pamietam nazwy ale pamietam, ze nacierali Niemcy na Polakow, którzy to mieli za zadanie utrzymac pozycje przed przybyciem posiłkow braci sowietów :)
Scenariusz całkiem sobie, WO bardzo mało (co jest duzym plusem oczywiscie:D ) a to z tego powodu, że zdecydowana wiekszosc sił polskich to piechota.
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Mam wszystkie TiSy poza ostatnim... jakoś po Stirlingu nie moge się przemóc....
misiek000
Caporal-Fourrier
Posty: 82
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:50
Lokalizacja: Baboszewo/powiat płoński/ województwo mazowieckie

Post autor: misiek000 »

Ja grałem ze sobą w każdy ze scenariuszy z 3 edycji :P i najbardziej spodobal mi sie wspomniany przez Grohmana Polonische Krieg. Do tego stopnia ze zagrałem go ze sobą jeszcze raz :lol:
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

No tak, samemu ze sobą jest zawsze przyjemniej, zawsze się wygrywa :D
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”