The Russian Campaign [Avalon Hill]
- polo
- Sous-lieutenant
- Posty: 363
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
- Lokalizacja: Pruszków
The Russian Campaign [Avalon Hill]
Jak to się mówi gra stara ale jara.
Pierwotnie wydana przez Australijczyków z Jedko, potem tytuł związany z Avalon Hill, jakiś czas temu reedycja L 2 design.
ukazuje przebieg walk na froncie wshodnim podczas II w.ś.
skala 1 korpus - Niemcy , 1 armia USSR
1 tura - 2 miesiące
Gra dwuimpulsowa , ruch , atak i znowu ruch , atak. chociaż przy drugim ruchu są ograniczenia , zwłaszcza dla Ruska. ( zwykłe armie wtedy nie biegają , walonki się zużyły )
gra prosta , ale grywalność olbrzymia, a o jej popularności niech świadczy fakt, że jeszcze jest grywana podczs turniejów BPA
mogę o sobie powiedzieć, że nie ma gry, w którą bym niegdyś częściej grywał.
obrazki
http://www.boardgamegeek.com/imagegalle ... ameid=2808
L2 design wydało też mocno zmienioną wersję pod nazwą Russia Besieged
(jak ja choruję na tę grę... )
pozdrawiam
Pierwotnie wydana przez Australijczyków z Jedko, potem tytuł związany z Avalon Hill, jakiś czas temu reedycja L 2 design.
ukazuje przebieg walk na froncie wshodnim podczas II w.ś.
skala 1 korpus - Niemcy , 1 armia USSR
1 tura - 2 miesiące
Gra dwuimpulsowa , ruch , atak i znowu ruch , atak. chociaż przy drugim ruchu są ograniczenia , zwłaszcza dla Ruska. ( zwykłe armie wtedy nie biegają , walonki się zużyły )
gra prosta , ale grywalność olbrzymia, a o jej popularności niech świadczy fakt, że jeszcze jest grywana podczs turniejów BPA
mogę o sobie powiedzieć, że nie ma gry, w którą bym niegdyś częściej grywał.
obrazki
http://www.boardgamegeek.com/imagegalle ... ameid=2808
L2 design wydało też mocno zmienioną wersję pod nazwą Russia Besieged
(jak ja choruję na tę grę... )
pozdrawiam
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Nie znam, ale z gier o tej tematyce zdecydowanie polecam War without Mercy wydane przez Clash of Arms.
http://rp.mbsoftware.pl/viewtopic.php?t=80
V.
http://rp.mbsoftware.pl/viewtopic.php?t=80
V.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
- polo
- Sous-lieutenant
- Posty: 363
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
- Lokalizacja: Pruszków
ciekawiej to na pewno prezentuje się wersja Avalon Hillu, nie mówiąc o obecnej 4 edycji wydanej przez L2 design
najwiekszą wadą jest male zróżnicowanie kolorystyczne żetonów.
Nie umniejsza to jednak grywalności gry. Co tu dużo mówić jedna z najsłynniejszych gier lat 80.
Mapka na tekturce - standart jak na tę epokę, ale być może za drogo to kosztowało, bo w końcu Avalon Hill poszedł z torbami. natomiast kolejne firmy GMT, OSG takie rzeczy proponują tylko w wersjach de luxe.
najwiekszą wadą jest male zróżnicowanie kolorystyczne żetonów.
Nie umniejsza to jednak grywalności gry. Co tu dużo mówić jedna z najsłynniejszych gier lat 80.
Mapka na tekturce - standart jak na tę epokę, ale być może za drogo to kosztowało, bo w końcu Avalon Hill poszedł z torbami. natomiast kolejne firmy GMT, OSG takie rzeczy proponują tylko w wersjach de luxe.
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Ze 2 płyty Chopina to ja mam
Jak to mówi mój znajomy - nie ważne co, nie ważne że przepłacam - byle w promocji
A tak naprawdę, to zawsze chciałem zagrać kampanię na froncie wschodnim (od czasów komputerowego estern front na atari Więc jak zobaczyłem - to nie mogłem się powstrzymać ))
Co do wersji Avalonu - to czy poza dodatkowymi scenariuszami są jakieś większe zmainy. Czy ty polo masz może wersję Avalonu ?
Jak to mówi mój znajomy - nie ważne co, nie ważne że przepłacam - byle w promocji
A tak naprawdę, to zawsze chciałem zagrać kampanię na froncie wschodnim (od czasów komputerowego estern front na atari Więc jak zobaczyłem - to nie mogłem się powstrzymać ))
Co do wersji Avalonu - to czy poza dodatkowymi scenariuszami są jakieś większe zmainy. Czy ty polo masz może wersję Avalonu ?
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Jeśli gmt będzie serwować takie mapki jak w nowej edycji for the people - to wkrótce też pójdzie z torbami - to rozcięcię jest denerwujące, a nadto łatwo uszkodzić mapę - do mnie mapka dotarła już lekko naderwana ! Na szczęście naderwanie jest minimalne - już je zabezpieczyłem i nie powinno być problemów, ale przy poziomie wykonania reszty, to mapka jest porażkąpolo pisze: Mapka na tekturce - standart jak na tę epokę, ale być może za drogo to kosztowało, bo w końcu Avalon Hill poszedł z torbami. natomiast kolejne firmy GMT, OSG takie rzeczy proponują tylko w wersjach de luxe.
Gdybyśmy przyznawali nagrodę w kategorii "Głupota Planszówkowa Roku", to plansza do FtP II jest niewątpliwie murowanym faworytem!Aldarus pisze:Jeśli gmt będzie serwować takie mapki jak w nowej edycji for the people - to wkrótce też pójdzie z torbami - to rozcięcię jest denerwujące, a nadto łatwo uszkodzić mapę
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Złota Kaczka? Oczywiście dwugłowa!Aldarus pisze:potrzebny pomysł na nagrodę. Jakieś propozycje ?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Co do samej gry - wczoraj rozegrałem pierwszy etap. Wrażenia pozytywne Mechanika bardzo prosta (można by powiedzieć prymitywna), ale wydaje się dobrze sprawdzać. Dość niekonwencjonalnie rozwiązano walki - nie ma pościgu po walce, za to atakujący (a nie obrońca) wycofuje pobite jednostki. Jednostki mają tylko jeden poziom (ale nie ma utajnienia - w tej skali nie wiem, czy byłoby to dobre rozwiązanie - trzeba by wypróbować). Wynik pierwszej rundy był dość "historyczny", też plus. Setup trochę zajmuje, ale gra się już dość szybko (takie mam wrażenie, ale po jednej rundzie ciężko wnioskować). Niestety drugiej rundy ni będzie - ingerencja czynnika ponadnaturalnego w postaci mojego 2,5 letniego syna Gra ocalała, ale ustawienia nie da się już odtworzyć (niech się dziecko uczy grać od małego . Póki co polecam (choć nie wiem, czy jeszcze coś mają na stanie).
Aldarus pisze:...Niestety drugiej rundy ni będzie - ingerencja czynnika ponadnaturalnego w postaci mojego 2,5 letniego syna Gra ocalała, ale ustawienia nie da się już odtworzyć (niech się dziecko uczy grać od małego . Póki co polecam (choć nie wiem, czy jeszcze coś mają na stanie).
Ciekawe Home Rules przychodzą do głowy po takim katakliźmie .Z konsekwencjami dla instrukcji : "Gra może sie zakończyć zwycięstwem Niemiec, ZSRR albo remisem ( uderzenie komety "Kijowska" we Wschodni TDW)
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu