Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
- Witold Janik
- Namiestnik
- Posty: 333
- Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
- Lokalizacja: Raszyn 1809
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
W lato zdaje się będę miał więcej czasu i będę chciał trochę popchnąć do przodu ten pomysł: http://www.gryleonardo.pl/forum/viewforum.php?f=22
Zapraszam
Zapraszam
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 czerwca 2011, 13:39 przez Witold Janik, łącznie zmieniany 1 raz.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Orzeł i Gwiazda (Leonardo)
Witku brzmi całkiem zachęcająco - czekam na kolejne wieści z frontu
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: Orzeł i Gwiazda (Leonardo)
Kolejna gra o Tannenbergu? Litości!
Jest tyle jeszcze nieopracowanych tematów i bitew...
Jest tyle jeszcze nieopracowanych tematów i bitew...
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
-
- Général de Brigade
- Posty: 2074
- Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 194 times
Re: Orzeł i Gwiazda (Leonardo)
Jeszcze moje 3 grosze:
Grom opartym o mechanikę OiG mówimy zdecydowane TAK. Ciekawe jak uda się ją zaimplementować do takiej skali obszarowej.
Kilka spraw pod rozwagę: 1) sprawa limitu jednostek na polu - np. problem odwrotu na pole zajmowane przez własne jednostki, który to odwrót powoduje przepełnienie; 2) ilość jednostek (szczególnie obrońcy), które mogą zostać zaangażowane w bitwie a system rozstrzygania starć i konstrukcja tabeli walk; w zachodniej wersji obrońca może zaangażować dowolną ilość jednostek (wedle mojej interpretacji przepisów w polskiej max. cztery), co daje spore możliwości "programowania" wyniku bitwy i zdobywania inicjatywy oraz PZ za wielkie zwycięstwa...; 3) unikanie tego typu określania warunków zagrania kart wydarzeń, jakie znajdujemy np. na Dalekich odwodach frontu, Oficerach carskich itp.
Wydaje mi się, że rezygnacja z rozkazów Do Pola to dobry trop, tak samo ograniczenie rozkazów rozpoznania (aczkolwiek blefy by się przydały...).
Uwaga ekonomiczna: kosteczki uzupełnień to pewien luksus, który na pewno wpłynie na podniesienie ceny, a przecież tor z żetonami jak w OiG sprawdza się b. dobrze.
Grom opartym o mechanikę OiG mówimy zdecydowane TAK. Ciekawe jak uda się ją zaimplementować do takiej skali obszarowej.
Kilka spraw pod rozwagę: 1) sprawa limitu jednostek na polu - np. problem odwrotu na pole zajmowane przez własne jednostki, który to odwrót powoduje przepełnienie; 2) ilość jednostek (szczególnie obrońcy), które mogą zostać zaangażowane w bitwie a system rozstrzygania starć i konstrukcja tabeli walk; w zachodniej wersji obrońca może zaangażować dowolną ilość jednostek (wedle mojej interpretacji przepisów w polskiej max. cztery), co daje spore możliwości "programowania" wyniku bitwy i zdobywania inicjatywy oraz PZ za wielkie zwycięstwa...; 3) unikanie tego typu określania warunków zagrania kart wydarzeń, jakie znajdujemy np. na Dalekich odwodach frontu, Oficerach carskich itp.
Wydaje mi się, że rezygnacja z rozkazów Do Pola to dobry trop, tak samo ograniczenie rozkazów rozpoznania (aczkolwiek blefy by się przydały...).
Uwaga ekonomiczna: kosteczki uzupełnień to pewien luksus, który na pewno wpłynie na podniesienie ceny, a przecież tor z żetonami jak w OiG sprawdza się b. dobrze.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3965 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Re: Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
I ja dodam swoje 3 grosze. Odnośnie tego czy należy sięgać po rzadkie i mało znane konflikty czy po te bardziej znane. Niestety z punktu widzenia zapewnienia grom sprzedawalności i popularyzacji gier wojennych w naszym kraju, oraz popularyzacji mechaniki jaka jest w Orle i gwieździe, a także biorąc pod uwagę większy nakład - jeśli ma się on sprzedać, prawda jest taka, że raczej muszą postawić na popularniejsze tematy. Chociaż co do meritum zgadzam się z Leo, że fajniej byłoby gdyby było więcej gier o różnych mniej znanych bitwach i wydarzeniach historycznych. Natomiast z punktu widzenia dyskusji forumowych powstanie takiej gry może być dobre, o tyle, że stanowiłoby wdzięczny temat do porównań ze starym "Tannenbergiem" Dragona.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Re: Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
E tam. Bitwę pod Bzurą róbcie i dwubój pod Tomaszowem Lubelskim. Szczególnie ta druga mogła by być fascynująca w tej skali.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- Witold Janik
- Namiestnik
- Posty: 333
- Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
- Lokalizacja: Raszyn 1809
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
"róbcie"
To nie do mnie z tą propozycją... Ja to po Tannenbergu jakby się udał mógłbym spróbować np taką wojnę rosyjsko-japońską 1904-05 albo francusko-pruską 1870, takie rzeczy mnie bardziej kręcą.
To nie do mnie z tą propozycją... Ja to po Tannenbergu jakby się udał mógłbym spróbować np taką wojnę rosyjsko-japońską 1904-05 albo francusko-pruską 1870, takie rzeczy mnie bardziej kręcą.
- wujaw
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
Nigdy za wiele Tannenbergów!
Myślę tylko, że sporo trzeba będzie nakombinować, żeby Niemcy mieli szansę osiągnąć sukces podobny do historycznego, ale żeby były emocje.
T.Raicer zrobiłby pewnie tak : Rosjanie dostaliby mnóstwo punktów za osiągnięcie historycznych postępów w natarciu armii Samsonowa, byłoby to łatwe i jakoś by sparaliżował I Armię, co najmniej na jakiś czas.
Zbalansowałby siły tak, że Niemcy tłukliby Rosjan jak to rzeczywiście było, ale w punktach całkowity suksec dawałby wygraną "na styk".
Tak mniej więcej wygląda jego Galicja.
Myślę tylko, że sporo trzeba będzie nakombinować, żeby Niemcy mieli szansę osiągnąć sukces podobny do historycznego, ale żeby były emocje.
T.Raicer zrobiłby pewnie tak : Rosjanie dostaliby mnóstwo punktów za osiągnięcie historycznych postępów w natarciu armii Samsonowa, byłoby to łatwe i jakoś by sparaliżował I Armię, co najmniej na jakiś czas.
Zbalansowałby siły tak, że Niemcy tłukliby Rosjan jak to rzeczywiście było, ale w punktach całkowity suksec dawałby wygraną "na styk".
Tak mniej więcej wygląda jego Galicja.
- Witold Janik
- Namiestnik
- Posty: 333
- Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
- Lokalizacja: Raszyn 1809
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
"Nigdy za wiele Tannenbergów!"
Hahaha, lubię to
"Myślę tylko, że sporo trzeba będzie nakombinować, żeby Niemcy mieli szansę osiągnąć sukces podobny do historycznego, ale żeby były emocje."
Emocje są póki co, już trochę różnych kombinacji z balansem jest, pytanie jak z punktacją... To na razie największa zagadka.
Dzisiaj dodałem 1 wpis na forum Leonardo.
Hahaha, lubię to
"Myślę tylko, że sporo trzeba będzie nakombinować, żeby Niemcy mieli szansę osiągnąć sukces podobny do historycznego, ale żeby były emocje."
Emocje są póki co, już trochę różnych kombinacji z balansem jest, pytanie jak z punktacją... To na razie największa zagadka.
Dzisiaj dodałem 1 wpis na forum Leonardo.
- Witold Janik
- Namiestnik
- Posty: 333
- Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
- Lokalizacja: Raszyn 1809
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Tannenberg 1914? (Gry Leonardo)
Mam kolejną, ciekawą rozkminkę.
Umysł raz spaczony eurogrami inaczej myśli konstruując pewne mechanizmy Wczoraj na forum Leonardo przedstawiłem opcjonalny pomysł dotyczący zależności między dociągnięciem karty a kostki zaopatrzenia (do czego są kostki - wyjaśnione na forum) - aby w fazie zaopatrzenia móc odrzucić kartę za kostkę/kostki - oraz zmiany wartości inicjatywy w zależności od typu rozkazu ogólnego.
Początkowo pomyślałem o stałej wartości - jednej lub dwóch.
Dzisiaj idę dalej. Aby jeszcze bardziej zbalansować karty w ramach talii danej armii (żeby każda karta była w miarę przydatna), pomyślałem żeby karty miały także wartości ile kostek zaopatrzenia mogą dać za jej odrzucenie.
W styczniowym teście wyszedł także pomysł, że raz wydany rozkaz obrony dla danej jednostki zostaje na niej do odwołania (zmiana rozkazu) - odzwierciedlało by to budowę okopów i ciągłe zajmowanie pozycji. Myślę jednak o objęciu tym przepisem pozostałych rozkazów.
Przykłady kart nowej koncepcji (rozkaz ogólny; inicjatywa; zaopatrzenie; zasady dodatkowe):
ODWRÓT -2 2
Tak jak w OiG z tym, że wszystkie niezaatakowane jednostki po walkach i tak muszą poruszyć się co najmniej 1 pole w stronę swojej krawędzi planszy (ew. innych punktów określonych szczegółowiej w grze/scenariuszu).
Rozkaz ogólny "Odwrót" jest zawsze dostępny dla gracza (tak jak Rozpoznanie w OiG). Zagrany bez karty daje -3 do inicjatywy (nie wiem czy ma to jakieś znaczenie? chciałem dać pewne rozróżnienie pomiędzy odwrotem zaplanowanym, z karty, a takim mniej).
OBRONA -1 1
Generalnie jak w OiG. Dodatkowo jednostki, które drugi etap posiadają ten rozkaz dostają bonus - anulują 2 ataki z flanki zamiast jednego (w Tannenbergu jest gęstsza sieć połączeń).
REORGANIZACJA 0 2
Żadna z jednostek armii nie może się poruszyć w tej turze. Każda jednostka nie posiadająca wszystkich PS (pełnych stanów) może uzupełnić 1 PS (zgodnie z przepisami OiG). Każda jednostka może uzupełnić drugi PS kosztem 1 kostki zaopatrzenia.
(do dopracowania wpływ "Reorganizacji" na jednostki posiadające wcześniejszy rozkaz "Obrona")
W tej turze w fazie zaopatrzenia gracz może dodatkowo przedłużyć linię zaopatrzenia o 1 pole.
MARSZ +2 0*
Co najmniej 1 jednostka z każdego pola musi wykonać ten rozkaz. Dodatkowo (*) gracz musi odłożyć z puli armii 1 kostkę zaopatrzenia.
Pominąłem wartości modyfikatora walki oraz "wartość" rozkazu szczegółowego.
Co sądzicie o takim pomyśle?
Jak widzicie takie euro-rozwiązania w grach wojennych? Czy myślicie, że może być to:
a) klimatyczne
b) w miarę historyczne?
Umysł raz spaczony eurogrami inaczej myśli konstruując pewne mechanizmy Wczoraj na forum Leonardo przedstawiłem opcjonalny pomysł dotyczący zależności między dociągnięciem karty a kostki zaopatrzenia (do czego są kostki - wyjaśnione na forum) - aby w fazie zaopatrzenia móc odrzucić kartę za kostkę/kostki - oraz zmiany wartości inicjatywy w zależności od typu rozkazu ogólnego.
Początkowo pomyślałem o stałej wartości - jednej lub dwóch.
Dzisiaj idę dalej. Aby jeszcze bardziej zbalansować karty w ramach talii danej armii (żeby każda karta była w miarę przydatna), pomyślałem żeby karty miały także wartości ile kostek zaopatrzenia mogą dać za jej odrzucenie.
W styczniowym teście wyszedł także pomysł, że raz wydany rozkaz obrony dla danej jednostki zostaje na niej do odwołania (zmiana rozkazu) - odzwierciedlało by to budowę okopów i ciągłe zajmowanie pozycji. Myślę jednak o objęciu tym przepisem pozostałych rozkazów.
Przykłady kart nowej koncepcji (rozkaz ogólny; inicjatywa; zaopatrzenie; zasady dodatkowe):
ODWRÓT -2 2
Tak jak w OiG z tym, że wszystkie niezaatakowane jednostki po walkach i tak muszą poruszyć się co najmniej 1 pole w stronę swojej krawędzi planszy (ew. innych punktów określonych szczegółowiej w grze/scenariuszu).
Rozkaz ogólny "Odwrót" jest zawsze dostępny dla gracza (tak jak Rozpoznanie w OiG). Zagrany bez karty daje -3 do inicjatywy (nie wiem czy ma to jakieś znaczenie? chciałem dać pewne rozróżnienie pomiędzy odwrotem zaplanowanym, z karty, a takim mniej).
OBRONA -1 1
Generalnie jak w OiG. Dodatkowo jednostki, które drugi etap posiadają ten rozkaz dostają bonus - anulują 2 ataki z flanki zamiast jednego (w Tannenbergu jest gęstsza sieć połączeń).
REORGANIZACJA 0 2
Żadna z jednostek armii nie może się poruszyć w tej turze. Każda jednostka nie posiadająca wszystkich PS (pełnych stanów) może uzupełnić 1 PS (zgodnie z przepisami OiG). Każda jednostka może uzupełnić drugi PS kosztem 1 kostki zaopatrzenia.
(do dopracowania wpływ "Reorganizacji" na jednostki posiadające wcześniejszy rozkaz "Obrona")
W tej turze w fazie zaopatrzenia gracz może dodatkowo przedłużyć linię zaopatrzenia o 1 pole.
MARSZ +2 0*
Co najmniej 1 jednostka z każdego pola musi wykonać ten rozkaz. Dodatkowo (*) gracz musi odłożyć z puli armii 1 kostkę zaopatrzenia.
Pominąłem wartości modyfikatora walki oraz "wartość" rozkazu szczegółowego.
Co sądzicie o takim pomyśle?
Jak widzicie takie euro-rozwiązania w grach wojennych? Czy myślicie, że może być to:
a) klimatyczne
b) w miarę historyczne?
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Witold Janik
- Namiestnik
- Posty: 333
- Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
- Lokalizacja: Raszyn 1809
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt: