Zagraniczna wersja OiG, dyskusja wydawnicza

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.
Awatar użytkownika
Cuban
Caporal
Posty: 63
Rejestracja: niedziela, 10 czerwca 2007, 18:56
Lokalizacja: Józefów

Re: Zagraniczna wersja OiG, dyskusja wydawnicza

Post autor: Cuban »

Wiadomo już coś konkretnego o upublicznieniu scenariuszy ze SotE w realiach OiG?
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2058
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 87 times
Been thanked: 186 times

Re: Zagraniczna wersja OiG, dyskusja wydawnicza

Post autor: adalbert »

Hmm. Proponuję interwencję na forum Gry Leonardo. Co namniej scenariusz wstepny i Niemen powinien Robert wrzucić; przynajmniej wcześniej tak obiecywał.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43333
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3916 times
Been thanked: 2488 times
Kontakt:

Re: Zagraniczna wersja OiG, dyskusja wydawnicza

Post autor: Raleen »

Chyba nie działa od dłuższego czasu (przed chwilą jeszcze próbowałem). Ale Robert do nas zagląda, tak że nie powinno być problemu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Cuban
Caporal
Posty: 63
Rejestracja: niedziela, 10 czerwca 2007, 18:56
Lokalizacja: Józefów

Re: Zagraniczna wersja OiG, dyskusja wydawnicza

Post autor: Cuban »

A w temacie samych zmian. Po lekturze instrukcji: na pewno MINUS to zlikwidowanie nr jednostek. W mechanice nic to nie zmienia, ale klimat niknie. Ciekawie za to wygląda opcja scenariuszy na 2 osoby (tym bardziej chętnie sprawdziłbym je w praktyce), i nowe zasady dobierania kart w wypadku samodzielnego dowodzenia oboma frontami (o ile dobrze pamiętam, 6 kart + 2 dobierane przed każdą akcją 2-5). Jestem ciekaw jak w praktyce sprawdzają się dowódcy, i jak wyglądają przemodelowane karty.
ODPOWIEDZ

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”