Tannenberg 1914 - errata autora a kontrowersje wokół taborów

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jeszcze dołożę do tego co napisałem.

Gdyby ten limit 4 PR był na wszystkie linie zaopatrzenia (bo dla każdej jednostki/stosu ciągniemy oddzielną linię zaopatrzenia), to jeśli mam np. 8 jednostek, gdybym chciał wszystkim przedłużyć po równo, mogę każdej przedłużyć o 0,5 punktu ruchu. A co jeśli przedłużam linie zaopatrzenia większej liczbie jednostek :?:

Limit 4 punkty ruchu jest dla przedłużania linii zaopatrzenia dla każdej jednostki. W świetle tego co wcześniej napisałem wydaje mi się, że inaczej być nie może.

Ja proponuję przyjąć co od tych taborów pierwotną wersję z instrukcji, a tą część erraty ich dotyczącą zupełnie pominąć. Jakość tej zmiany jest jak już zauważyliście sami niska, sformułowanie dość bezsensowne - to od strony formalnej. Od strony merytorycznej przedstawię następnym razem swoje uzasadnienie, dlaczego stara wersja jest moim zdaniem lepsza.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Wrócę jeszcze do przedłużania linii zaopatrzenia przez tabory.
Moim zdaniem stara wersja przepisu (przedłużają o 4 PR) była lepsza od nowej (przedłużają 2 PR "w jedną stronę" i 2 PR "w drugą stronę"), co chciałbym niżej wykazać.

Zastanówmy się jak działanie taborów wyglądało w rzeczywistości. Wozy taborowe krążyły po wyznaczonych trasach, dowożąc zaopatrzenie do jednostek i związków taktycznych, którym miały je dostarczyć. Jednostka taborów nie stała zatem w jednym punkcie, ale była rozrzucona w terenie. Wozy taborowe stale krążyły w tą i z powrotem - w tym przypadku nie mamy zatem do czynienia nawet z jednym ogólnym kierunkiem ruchu - tak, jak w przypadku oddziałów liniowych.
Rozwiązanie, że jednostka taborów, reprezentowana przez jeden żeton, stoi w jednym punkcie, zniekształca nam rzeczywistość. To zniekształcenie jest konieczne, wynika z formy gry opartej na heksach i rozgrywanej w turach. Samo w sobie nie jest ono złe, ale należy je brać pod uwagę przy dalszych rozwiązaniach stosowanych w przepisach i możliwie usuwać jego negatywne skutki.

Tymczasem w erracie z wyciąga się z tego zniekształcenia decydujące wnioski: żeton taborów ma stać dokładnie na środku przedłużanej przez niego linii zaopatrzenia i w każdą stronę może przedłużyć to zaopatrzenie tylko o 2 punkty ruchu. Od dokładnego umieszczenia na linii zaopatrzenia żetonu taborów zależy, czy będzie on w stanie przedłużyć zaopatrzenie.

Przykład: Jednostka taborów stoi o 3 punkty ruchu od linii kolejowej, a 2 pola od niej stoi sojusznicza jednostka; załóżmy, że prowadzimy linię zaopatrzenia w terenie czystym. Zgodnie z erratą jednostka nie mogłaby być zaopatrzona, gdyż tabory "w jedną stronę" mogą przedłużyć linię zaopatrzenia maksymalnie o 2 punkty ruchu.
Jeśli zaś jednostka taborów stałaby w odległości 2 punktów ruchu od linii kolejowej, a sojusznicza jednostka w odległości 3 pól od taborów, to może ona być zaopatrzona. Odległość w obu przypadkach jest ta sama: w pierwszym przypadku 2+3, w drugim przypadku 2+2+1 (każda jednostka może sobie pociągnąć linię zaopatrzenia na 2 pola). Dokładne umieszczenie żetonu decydowałoby zatem o tym, czy mamy zaopatrzenie, a jak wcześniej napisałem to dokładne umieszczenie żetonu wprowadza fikcję.

Wniosek końcowy: Rozwiązanie znajdujące się w erracie jest nierealistyczne, utrudniające grę i sformułowane tak, że budzi wątpliwości przy interpretacji. Dlatego proponuję je odrzucić i stosować wersję pierwotną z instrukcji do Tannenbergu, czyli pkt [15.37].
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2101 times
Been thanked: 2829 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Zastanówmy się jak działanie taborów wyglądało w rzeczywistości. Wozy taborowe krążyły po wyznaczonych trasach, dowożąc zaopatrzenie do jednostek i związków taktycznych, którym miały je dostarczyć. Jednostka taborów nie stała zatem w jednym punkcie, ale była rozrzucona w terenie. Wozy taborowe stale krążyły w tą i z powrotem - w tym przypadku nie mamy zatem do czynienia nawet z jednym ogólnym kierunkiem ruchu - tak, jak w przypadku oddziałów liniowych.
Rozwiązanie, że jednostka taborów, reprezentowana przez jeden żeton, stoi w jednym punkcie, zniekształca nam rzeczywistość. To zniekształcenie jest konieczne, wynika z formy gry opartej na heksach i rozgrywanej w turach. Samo w sobie nie jest ono złe, ale należy je brać pod uwagę przy dalszych rozwiązaniach stosowanych w przepisach i możliwie usuwać jego negatywne skutki.

Tymczasem w erracie z wyciąga się z tego zniekształcenia decydujące wnioski: żeton taborów ma stać dokładnie na środku przedłużanej przez niego linii zaopatrzenia i w każdą stronę może przedłużyć to zaopatrzenie tylko o 2 punkty ruchu. Od dokładnego umieszczenia na linii zaopatrzenia żetonu taborów zależy, czy będzie on w stanie przedłużyć zaopatrzenie.
Ogólnie rzecz biorąc zmiana jest na niekorzyść Rosjan dlatego, że w pewnych sytuacjach zmusza tabory do zejścia z drogi - wtedy rzeczywiście spada zasięg zaopatrzenia.

No i oczywiście rodzi się problem ustawiania taborów w odpowiednich miejscach - trzeba co do zasady angażować Armeeoberkommando, żeby je poprzesuwać na odpowiednie pola.

I tu jest pies pogrzebany.

To, co o zasięgu pisze Pablo, jest błędne - tabory nigdy nie mogłyby sięgać na cztery pola w każdą stronę - one przedłużają linię o 4 PR w ogóle, a nie o 4 PR w każdą stronę.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ogólnie rzecz biorąc zmiana jest na niekorzyść Rosjan dlatego, że w pewnych sytuacjach zmusza tabory do zejścia z drogi - wtedy rzeczywiście spada zasięg zaopatrzenia.
Oczywiście, że po staremu jest korzystniej dla Rosjan. Mi idzie, jak zapewne zauważyłeś, o to, że ta zmiana prowadzi do nierealistycznych rozwiązań i dlatego proponuję grać po staremu.
Zaopatrzenia nie powinno też przesadnie ograniczać działań wojsk liniowych. Przez tego typu rozwiązania jak w tej erracie wydaje mi się, że ta gra zaczyna za bardzo skupiać się na zaopatrzeniu i ogólnie kwestiach logistycznych.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Podsumowanie dyskusji

Post autor: Raleen »

Podsumowując dyskusję o przedłużaniu zaopatrzenia, kwestia taborów została rozstrzygnięta w ten sposób, że jednak na ogół przyjmuje się interpretację zaproponowaną przeze mnie i swego czasu przez kol. Pablo. Nawiasem mówiąc, moim zdaniem, nie jest to tak naprawdę żadna kwestia sporna, a przy odpowiednim wczytaniu się w tekst instrukcji właściwe rozwiązanie samo się odnajduje.

Errata trochę tutaj namieszała, ale ukazała problem. W kwestii jej stosowania, ogólnie należałoby, jednak co do szczegółów zdania są chyba podzielone.
Zablokowany

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”