Galicja 1914 (Dragon Hobby i in.)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Galicja 1914 (Dragon Hobby i in.)
Pamiętam, że Zulu miał jakieś uwagi co do odwzorowania terenu czy rozmieszczenia wojsk.
Recenzja gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119
Wykaz żetonów gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=223
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10588
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2104 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Galicja z Dragon Hobby 2`00
Owszem, miałem, ale nie widzę sensu rozwijać tematu z uwagi na to, że sam swoją grę wymyśliłem.Raleen pisze:Skoro mamy na forum Leo można pogwarzyc przy okazji o Galicji wydanej kiedyś w Dragonie.
Pamiętam, że Zulu miał jakieś uwagi co do odwzorowania terenu czy rozmieszczenia wojsk...
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10588
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2104 times
- Been thanked: 2831 times
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10588
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2104 times
- Been thanked: 2831 times
Autorowi już dawno o tym mówiłem.Raleen pisze:Skoro uważasz, że taka zła, sam pogadam z autorem, może już innymi kanałami.
Jeden, symptomatyczny przyklad: niewłaściwa skala.
Wystarczy porównać moją grę (1 heks=circa 6 km) i grę Leszka.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Itagaki
- Général de Brigade
- Posty: 2011
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
- Lokalizacja: Dublin
- Been thanked: 2 times
Decydującą moim zdaniem rolę w tej grze odgrywa inicjatywa. Grając stroną austriacką udało mi się utrzymać ją przez cały czas gry (nie bez wsparcia odsrobiny szczęscia ). Umożliwiało mi to blokowanie całych korpusów brygadami kawalerii czy landszturmu i wybieranie miejsc gdzie wykonam silne udeżenia. Była to dość ryzykowna taktyka ponieważ przy każdej blokadzie musiałem wyciągnąć kartę "odwrót" co liczyło się do inicjatywy na następny etap, przez co nieudane ataki mogły spowodować katastrofę w następnym dniu. Takim krytycznym dniem był 25 sierpnia kiedy miałem więcej wycofań niż przeciwnik i przy tescie inicjatywy nie miałem modyfikatora. Do tego sytuacja nie wyglądała ciekawie gdyż rosyjski korpus podążał na moje odsłonięte linie zaopatrzeniowe i cała (bodajże) 1 Armia mogłą się znaleźć bez zupy . Na szczęście udało mi się utrzymać inisjatywę i do akcji wkroczyła 6 DKaw. i brygady marszowe które zajęły pasy okopów zażegnując kryzys na conajmniej 2-3 dni.
Na lewym skrzydle austriackim po podciągnięciu taborów udało mi się udeżyć 4 Armią na Krasnik tak skutecznie że jeden korpus poszedł w rozsypkę (do tego dywizje mocno przetrzepane w walkach) i po gdzieś dwóch trzech dniach walk wedrzeć sie w pierwszą linię okopów (las na Pd od Krasnika), do tego wchodzące brygady landszturmu wzięły pozycje rosyjskie z ich prawej flanki co w przypadku uporczywej obrony groziło im okrążeniem prawie całych sił.
Jak już wspomniałem grało sie dość przyjemnie. Zapewne dużą zasługa tego był scenariusz - bój spotkaniowy który dawał obydwum graczom szansę atakowania (a wiadomo wtedy morale gracza jest wysokie ). Była to też miła odskocznia i relaks po rozegraniu beznadziejnego scenariusza do Normandii w B35 "Zielone diabły"...
Takeda Harunobu
- pablo8019
- Praefectus Castorium
- Posty: 577
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:44
- Lokalizacja: Markuszów
- slowik
- Generaloberst
- Posty: 4838
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
- Lokalizacja: Wien
- Been thanked: 5 times
Tak, jak swego czasu gralem z Auffenbergiem, Panzerfanem i Rysiem to zrobilismy tak ze byly dwa "sektory" inicjatywy : Jeden na front polnocny i jeden na front wschodni.Decydującą moim zdaniem rolę w tej grze odgrywa inicjatywa.
Historycznie byla tam chyba 10. marszowa i 9. DK i 45. ... i nie bylo daleko do lewego skrzydla 1. Armiiluka na prawym skrzydle austriackiej 1 Armii, w okolicach Turobina i Janowa, grożąca każdorazowo rosyjskim rajdem na tyły i odcięciem zaopatrzenia.
- pablo8019
- Praefectus Castorium
- Posty: 577
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:44
- Lokalizacja: Markuszów
Historycznie tak, ale w grze to różnie takie rzeczy wychodzą i jest pokusa użycia wszelkich dostępnych sił na głównym kierunku BTW: chodziło Ci chyba o lewe skrzydło 4 armii...slowik pisze:(...) Historycznie byla tam chyba 10. marszowa i 9. DK i 45. ... i nie bylo daleko do lewego skrzydla 1. Armii
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10588
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2104 times
- Been thanked: 2831 times
Sękw tym, ze ten rosyjski rajd sam pozbawiłby się zaopatrzenia w ten sposób.slowik pisze:Tak, jak swego czasu gralem z Auffenbergiem, Panzerfanem i Rysiem to zrobilismy tak ze byly dwa "sektory" inicjatywy : Jeden na front polnocny i jeden na front wschodni.Decydującą moim zdaniem rolę w tej grze odgrywa inicjatywa.
Historycznie byla tam chyba 10. marszowa i 9. DK i 45. ... i nie bylo daleko do lewego skrzydla 1. Armiiluka na prawym skrzydle austriackiej 1 Armii, w okolicach Turobina i Janowa, grożąca każdorazowo rosyjskim rajdem na tyły i odcięciem zaopatrzenia.
Linia kolejowa Zamość - Bełżec w 1914 nie istniała nawet na mapach.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119
Autorem recenzji jest Raleen.
Wykaz żetonów gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=223
Wykaz opracował Raleen.
Jeszcze kilka wątpliwości:
1. Brakuje 36 Brygady Landsturmu oraz Legionu Polskiego – jednostek armijnych 1 armii austro-węgierskiej. Do ustalenia, czy walczyły.
2. Brakuje żetonów jednostek austro-węgierskich: 1/26L, oraz rosyjskich: 1/13 (kaw.), 1/83 (drez.). Niewykluczone, że gdzieś się żetony zapodziały, to jest do sprawdzenia.
3. W paru przypadkach pomylone są dywizje piechoty i Landsturmu oraz Landwehry, np. porównując z wykazem, który jest w „Die Galizische Schlacht” Konrada Leppy, 46 DP z I korpusu z 1 Armii Dankla występuje tam jako „Schuetzen Division”, a w grze jako zwykła dywizja piechoty, to samo dotyczy 45 DP z X Korpusu Meixnera, też z 1 Armii.
4. Brakuje rosyjskiej 81 Dywizji Rezerwowej, była w składzie 5 armii, jest za to, chyba zamiast niej 61 DRez.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Co do recenzji jeszcze, nie starałem się zbytnio wnikać w rozstawienie początkowe, bo zwykle dane są dla późniejszych dni bitwy, a gra zaczyna się już 18.VIII, i na ten dzień, dla niektórych jednostek mogą być trudności ze znalezieniem informacji. Gdyby ktoś chciał natomiast podyskutować o OdB, polecam zapoznanie się z OdB II korpusu austro-węgierskiego zamieszczonym na naszym forum (zrobiłem na podstawie dobrego źródła):
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.php?t=5645
To jeden z korpusów armii Auffenberga, z tego co patrzyłem u Konrada Leppy w "Die Galizische Schlacht" w sąsiednich było podobnie.
- Załączniki
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
- Załączniki
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- maly_kapral
- Capitaine
- Posty: 830
- Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 14:22
- Lokalizacja: Kościan pod Poznaniem
OFFTOPIC- zamierzam wystawić na allegro Tannenberg i ten dodatek - jak myślicie jaką dać cenę żeby wilk był syty a owca cała?? Nie śledzę już planszówek z taką uwagą jak kiedyś więc nie mam zielonego pojęcia.