Koordynacja a sprawa polska

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.

Czy powinien istnieć bonus za koncentrację dywizji?

1. Nie, uważam, że bonus za koncentrację dywizji nie ma sensu.
5
36%
2. Tak, jestem uparciuchem i choć wiem, że robię źle jestem za pozostawieniem bonusa za koncentrację dywizji.
9
64%
 
Liczba głosów: 14
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Bonus by byl jak rozumiem tam gdzie gracz nie moze "polozyc swej reki", a wiec "wewnatrz" zetonow, tak?
Jezeli mamy np. szczebel brygady w IWS to dywizja ma bonus przy koncentracji ("troche tu, troche tam" :) ) a korpus nie bo korpsu to "paluszki" gracza tak?
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

W warunkach tej tabeli z pewnością robienie dalszych bonusów za koncentrację jest co najmniej utrudnione.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

W takim razie może trzeba by dodać moda za koncentrację korpusu. A na poważnie jakie jednostki korpuśne miał do dyspozycji dowódca takiego korpusu?
Mam wrażenie, że nie czytałeś w ogóle dyskusji na ten temat. Motyw jednostek korpuśnych/dywizyjnych, tj. takich które czasem są (koncentracja), a czasem ich nie ma (podział jednostki) był już omawiany.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Cóż, ankieta trochę pobyła na forum i co widzę :) Jednak kolega Anomander ma dar przekonywania bo prawie się wyrównało.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Wszystko zalezy od tego co ma oddawac gra. Bo jesli watek organizacji wojsk ma znaczenie, to punkty za koncentracje powinny byc. Jesli natomiast w grze moznaby poslugiwac sie nienominowanymi punktami sily (zakladajac, ze szefowie sztabow dogaduja sie co do podzialu linii frontu) to wtedy takiego znaczenia koncentracja nie ma. Rozumiem, ze mowimy o sytuacji 1. Stad tez moj glos.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Koncentracja jednostek dywizji wiaze sie z wieloma rzeczami niz tylko jednostki "bojowe" co w przypadku walk oddzialow jeszcze bardziej niz w czasie manewrow wychodzi na jaw. Tutaj link do watku gdzie o tym juz dyskutowalismy:
http://strategie.net.pl/viewtopic.php?t=338
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez slowik, łącznie zmieniany 1 raz.
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Ależ ja właśnie tak do tego podchodzę i stąd moje opinie i wnioski. Mam wrażenie, że nie wszyscy przeczytaliście dyskusje na ten temat.
Otóż ja też uważam, że urealnienie gry jest potrzebne, tyle tylko, że nie poprzez sztuczne powiększanie sił walczącej w kupie większej formacji. Można to przecież osiągnąć inaczej.
No, ale nie chcę powielać tutaj argumentów. Tym bardziej, że za miesiąc i tak nikt do nich nie zajrzy. ;-)
Raleen pisze:Cóż, ankieta trochę pobyła na forum i co widzę :) Jednak kolega Anomander ma dar przekonywania bo prawie się wyrównało.
Niestety im dalej od dyskusji tym głosujący bardziej opierają się na własnych przemyśleniach, niż na tejże dyskusji (jak zanadto złośliwe to z góry przepraszam urażonych ;-) ). Wyniki znów są więc "niekorzystne". No, ale ja i tak już prawie nie grywam w polskie gry, a w zagranicznych ten problem chyba jakiś czas temu przestał istnieć (ja w każdym razie się z nim nie spotkałem). Więc i trochę zapału do "nawracania" nie mam.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Anomander Rake, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”