Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
- Trampon
- Adjudant-Major
- Posty: 293
- Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2014, 18:05
- Lokalizacja: blisko fabryki traktorów
- Been thanked: 1 time
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Bum! Strzelam:
Piet Hein
edit - zamiast skojarzenia z Oliwą szukałem związku z oliwkami....
Piet Hein
edit - zamiast skojarzenia z Oliwą szukałem związku z oliwkami....
Ostatnio zmieniony piątek, 15 grudnia 2017, 23:38 przez Trampon, łącznie zmieniany 1 raz.
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Oj wypadłem z wprawy, wypadłem.
Arend Dickmann rzecz jasna.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Ale wróciłeś do grycdc9 pisze:
Oj wypadłem z wprawy, wypadłem.
Arend Dickmann rzecz jasna.
Pytaj
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Jak morze to morze i może o tem:
Wielkie to było imperium, bogate i pełne uczonych mężów. I chociaż wydawałoby się, że imperium to nie ma za wielu związków z morzem, to jednak ma ono swój ciekawy epizod w podboju, a może bardziej chęci podboju zamorskich krain.
Traf chciał, że w imperium władzę objął władca, którego niezbyt interesowała ekspansja lądowa, bo tak na dobrą sprawę, to i trudno było o lądowy rozrost włości , ale za to jego uwagę przyciągał ocean, w jego mniemaniu Morze Zachodnie.
Wysłał więc liczącą setki łodzi i statków flotę, by znalazła kres Morza Zachodniego, ale sukcesu wielkiego nie było - wróciła po roku ledwie jedna jednostka. Władcy to jednak nie rozczarowalo i po roku sam stanął na czele floty liczacej około 2 tysiące statków i łodzi, by dotrzeć na drugą stronę wielkiej wody.
I jak wypłynął, tak i zaginął, a wierny lud czekał bezskutecznie lata jeszcze na powrót swego imperatora.
Działo się to w średniowieczu i gdyby ta wyprawa się powiodła, to o żadnych Inkach, czy Aztekach nic byśmy nie wiedzieli, bo nieszczęśni odkrywcy zlikwidowaliby w try miga ich rachityczne, ledwo wykluwające się państewka.
O jakiej wyprawie piszę? Wystarczy informacja tycząca imperium marzącego o podboju Morza Zachodniego.
Wielkie to było imperium, bogate i pełne uczonych mężów. I chociaż wydawałoby się, że imperium to nie ma za wielu związków z morzem, to jednak ma ono swój ciekawy epizod w podboju, a może bardziej chęci podboju zamorskich krain.
Traf chciał, że w imperium władzę objął władca, którego niezbyt interesowała ekspansja lądowa, bo tak na dobrą sprawę, to i trudno było o lądowy rozrost włości , ale za to jego uwagę przyciągał ocean, w jego mniemaniu Morze Zachodnie.
Wysłał więc liczącą setki łodzi i statków flotę, by znalazła kres Morza Zachodniego, ale sukcesu wielkiego nie było - wróciła po roku ledwie jedna jednostka. Władcy to jednak nie rozczarowalo i po roku sam stanął na czele floty liczacej około 2 tysiące statków i łodzi, by dotrzeć na drugą stronę wielkiej wody.
I jak wypłynął, tak i zaginął, a wierny lud czekał bezskutecznie lata jeszcze na powrót swego imperatora.
Działo się to w średniowieczu i gdyby ta wyprawa się powiodła, to o żadnych Inkach, czy Aztekach nic byśmy nie wiedzieli, bo nieszczęśni odkrywcy zlikwidowaliby w try miga ich rachityczne, ledwo wykluwające się państewka.
O jakiej wyprawie piszę? Wystarczy informacja tycząca imperium marzącego o podboju Morza Zachodniego.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Czyżby to Daleki Wschód? Chiny?
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Zdecydowanie nie.Pytanie jest z gatunku niespodzianek.Działo się to mniej więcej w latach gdy we Francji dogorywali w więzieniach pewni zakonnicy, a w Polsce obcokrajowcy przyswajali sobie wymowę trudnych słówek, aby nie stracić głowy. Samo imperium istniało dość długo i nie było efemerydą - po prostu my niezbyt interesujemy się tą historią.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Gdy ujrzymy odpowiedź to wielu zada sobie pytanie: Co? Tacy (tu wpisać co komu w duszy gra) byli zdolni do czgoś takiego?
Ano byli.
Ten kto wątpi w ich umiejętności żeglarskie zapomina od kogo oni się tego nauczyli, a nauczycieli mieli przednich, być może najlepszych na świecie - dostęp do map, instrumentów, wiedzy nieograniczony.
Był ten dostęp nieograniczony, bo też i nie było najmniejszych kłopotów, aby co mądrzejszych odkrywców i naukowców sobie kupić. Bogactwo tego imperium było niezmierzone. Przecież po dwóch kosztownych wyprawach, o których pisałem kolejny władca tego państwa udał się z obowiązkową (religia ) wyprawą lądową tysiące kilometrów na wschód i po drodze w jednym z państw zrujnował jego gospodarkę - rozdawał tyle prezentów, tyle złota, że na dziesiątki lat "zaprowadził" tam inflację nie do opanowania. W ogóle być może byl to najbogatszy władca w dziejach ludzkości - licząc wg. dzisiejszych cen Bill Gates (najbogatszy dziś człowiek na ziemi) był od niego jakieś osiem razy biedniejszy.
... A pamiętacie ile to było zachodu, aby Kolumb wysłał na ocean trzy łupinki? Oni wysłali kilka tysięcy! I to setki lat wcześniej.
Ano byli.
Ten kto wątpi w ich umiejętności żeglarskie zapomina od kogo oni się tego nauczyli, a nauczycieli mieli przednich, być może najlepszych na świecie - dostęp do map, instrumentów, wiedzy nieograniczony.
Był ten dostęp nieograniczony, bo też i nie było najmniejszych kłopotów, aby co mądrzejszych odkrywców i naukowców sobie kupić. Bogactwo tego imperium było niezmierzone. Przecież po dwóch kosztownych wyprawach, o których pisałem kolejny władca tego państwa udał się z obowiązkową (religia ) wyprawą lądową tysiące kilometrów na wschód i po drodze w jednym z państw zrujnował jego gospodarkę - rozdawał tyle prezentów, tyle złota, że na dziesiątki lat "zaprowadził" tam inflację nie do opanowania. W ogóle być może byl to najbogatszy władca w dziejach ludzkości - licząc wg. dzisiejszych cen Bill Gates (najbogatszy dziś człowiek na ziemi) był od niego jakieś osiem razy biedniejszy.
... A pamiętacie ile to było zachodu, aby Kolumb wysłał na ocean trzy łupinki? Oni wysłali kilka tysięcy! I to setki lat wcześniej.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
- Trampon
- Adjudant-Major
- Posty: 293
- Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2014, 18:05
- Lokalizacja: blisko fabryki traktorów
- Been thanked: 1 time
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Timbuktu, ew. Mali.
A koleś który doprowadziłby do padaczki ministra finansów Egiptu to Mansa Musa, król Timbuktu.
A koleś który doprowadziłby do padaczki ministra finansów Egiptu to Mansa Musa, król Timbuktu.
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Tak jest. Pisałem o dwóch wyprawach z początku XIV wieku przeprowadzonych przez Imperium Mali. Jako ciekawostkę można dodać, że przywołane Timbuktu było w tym czasie ok. cztery razy większe niż Londyn uznawany za największe miasto Europy.
Zadajesz.
Zadajesz.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
- Trampon
- Adjudant-Major
- Posty: 293
- Rejestracja: poniedziałek, 3 listopada 2014, 18:05
- Lokalizacja: blisko fabryki traktorów
- Been thanked: 1 time
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Wątek ten ma niewątpliwe walory edukacyjne. Admini powinni wystąpić o jakąś dotację z MEN. Choć oni tam zajęci teraz deformą edukacji więc mogą nie docenić.
Pytania nie mam więc zadaje pierwszy chętny.
Pytania nie mam więc zadaje pierwszy chętny.
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Aż szkoda, że od jakiegoś czasu nie zaglądałem - przecież na zdjęciu nr 5 jest Jacek Komuda, autor m.in. powieści "Galeony wojny", opowiadającej o rzeczonej sławetnej morskiej batalii...Dżenesh pisze:Na 5 obrazku jest jegomość który ma... pewien związek z bohaterem zagadki.
Ale skoro "kto pierwszy ten lepszy"... pytanie będzie proste.
W czasie słynnej wojny na końcu świata kluczowym elementem dla jej wygrania okazało się pewne terytorium mające bardzo wzniosłą nazwę i znane dotychczas głównie z tego, że w miejscu wchodzącym w skład owego terytorium (chociaż baaardzo daleko geograficznie) przebywał swego czasu człowiek, który odcisnął niezatarte piętno w dziejach kilku kontynentów...
Cóż to za wojna i jakież to terytorium?
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Istotną rolę w wojnie o Falklandy-Malwiny odgrywało dla Brytyjczyków posiadanie terytorium zamorskiego Wyspa Świętej Heleny, Wyspa Wniebowstąpienia i Tristan da Cunha.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
A szczególnie ta druga chociaż słynniejsza jest ta pierwsza
Zadajesz.
Zadajesz.
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
To też niezbyt trudne, co by reanimować trupka na dobre.
Jako nieco bardziej wyrośnięty nastolatek własnym sumptem, małą łupinką udał się w podróż morską ku dalekiemu krajowi by dać świadectwo swym ideałom. Nikt na niego tam nie czekał i na dodatek nie za bardzo wiedziano co z nim zrobić, ba był właściwie sporym kłopotem dla tych, których podziwiał. Koniec końców wszystko skonczyło się dla niego dobrze, a to w dużej mierze dzieki przychylności wodza, którego tak podziwiał.
Przychylność ta przerodziła się w przyjaźń, której jednym ze świadectw była rezygnacja mego bohatera z jednego z najważniejszych symboli rodzinnych, symboli arystokratycznego statusu rodzinnego.
Otóż gdy memu bohaterowi urodził się syn, to nie nadał mu imion tradycyjnych w jego rodzinie (a było to obwarowane nawet co do kolejności tych imion), a nadał mu jako imię, imię i nazwisko swego przyjaciela, co jednak brzmi i wygląda dość dziwnie.
O kim piszę? O jakiej przyjaźni wspominam?
PS. Postać jest nam dość dobrze znana i kojarzymy ją z wielkimi wydarzeniami historii Europy ... i nie tylko.
Jako nieco bardziej wyrośnięty nastolatek własnym sumptem, małą łupinką udał się w podróż morską ku dalekiemu krajowi by dać świadectwo swym ideałom. Nikt na niego tam nie czekał i na dodatek nie za bardzo wiedziano co z nim zrobić, ba był właściwie sporym kłopotem dla tych, których podziwiał. Koniec końców wszystko skonczyło się dla niego dobrze, a to w dużej mierze dzieki przychylności wodza, którego tak podziwiał.
Przychylność ta przerodziła się w przyjaźń, której jednym ze świadectw była rezygnacja mego bohatera z jednego z najważniejszych symboli rodzinnych, symboli arystokratycznego statusu rodzinnego.
Otóż gdy memu bohaterowi urodził się syn, to nie nadał mu imion tradycyjnych w jego rodzinie (a było to obwarowane nawet co do kolejności tych imion), a nadał mu jako imię, imię i nazwisko swego przyjaciela, co jednak brzmi i wygląda dość dziwnie.
O kim piszę? O jakiej przyjaźni wspominam?
PS. Postać jest nam dość dobrze znana i kojarzymy ją z wielkimi wydarzeniami historii Europy ... i nie tylko.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
-
- Capitaine
- Posty: 848
- Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2014, 12:21
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 27 times
Re: Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)
Już chciałem napisać Mathias Rust, ale doczytałem, że morska
"... ma wierzytelność zabezpieczoną hipoteką przemysłową, co stwierdza kurator upadłowy" (Prokuratura Rejonowa w Tychach. O matko.)
W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.