Endless Legend+Endless Space
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
https://www.youtube.com/watch?v=K9tKlU5-6GM
To jest całkiem ciekawa recenzja. Zwłaszcza o multi warto posłuchać.
To jest całkiem ciekawa recenzja. Zwłaszcza o multi warto posłuchać.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Zagrałem Spaczonymi Lordami ponad sto tur. Na łatwym aby zapoznać się z mechaniką i interfejsem.
Gra zdecydowanie jest nakierowana na multi. Nie ma solidnej fabuły (wciągającej), widać iż świat przedstawiony to tylko tło.
Bitwy nie są zbyt spektakularne (to było wiadome). Gra jest okropnie kolorowa i przez to niestety niezbyt czytelna. To co nie razi przy 2-3 prowincjach staje się irytujące przy kilkunastu. W tej chwili nie wyobrażam sobie mikrozarządzania i uganiania się za potworami przy 50-ciu takich regionach, po prostu oczy wysiadają, komputer zaczyna się dławić, a ja mam wszystkiego dość.
Jest czym zarządzać mimo wszystko, baaaardzo wiele różnych terenów i złóż w prowincjach, każda ma inny wpływ na produkcje punktów toteż trzeba się schylić i przeglądać heks po heksie. Mnogość kopalni, ruin, roślinności i malutkich wiosek z tubylcami... to też trzeba sprawdzić, a jest tego na tyle dużo iż szybko znudziło mi się pokojowe wykonywanie dla nich misji, a nawet walka z nimi. Przekupić i skreślić, a potem sprawdzić 50 różnych ras i bonusy z ich asymilacji wynikające... ech.
Gra jest bardzo szybka przez pierwsze 50 tur, potem odrobinę zwalnia. Gracz ma jedynie 300 tur czasu więc partia do rozegrania w 1-2 wieczory. Idealnie jeżeli chodzi o multi.
Dobra muzyka, dużo wiolonczeli. Nie męczy, wręcz relaksuje.
Na razie to tyle.
Gra zdecydowanie jest nakierowana na multi. Nie ma solidnej fabuły (wciągającej), widać iż świat przedstawiony to tylko tło.
Bitwy nie są zbyt spektakularne (to było wiadome). Gra jest okropnie kolorowa i przez to niestety niezbyt czytelna. To co nie razi przy 2-3 prowincjach staje się irytujące przy kilkunastu. W tej chwili nie wyobrażam sobie mikrozarządzania i uganiania się za potworami przy 50-ciu takich regionach, po prostu oczy wysiadają, komputer zaczyna się dławić, a ja mam wszystkiego dość.
Jest czym zarządzać mimo wszystko, baaaardzo wiele różnych terenów i złóż w prowincjach, każda ma inny wpływ na produkcje punktów toteż trzeba się schylić i przeglądać heks po heksie. Mnogość kopalni, ruin, roślinności i malutkich wiosek z tubylcami... to też trzeba sprawdzić, a jest tego na tyle dużo iż szybko znudziło mi się pokojowe wykonywanie dla nich misji, a nawet walka z nimi. Przekupić i skreślić, a potem sprawdzić 50 różnych ras i bonusy z ich asymilacji wynikające... ech.
Gra jest bardzo szybka przez pierwsze 50 tur, potem odrobinę zwalnia. Gracz ma jedynie 300 tur czasu więc partia do rozegrania w 1-2 wieczory. Idealnie jeżeli chodzi o multi.
Dobra muzyka, dużo wiolonczeli. Nie męczy, wręcz relaksuje.
Na razie to tyle.
- WarHammster
- Général de Division
- Posty: 3211
- Rejestracja: czwartek, 8 marca 2012, 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Czyli trzeba pogrzebać w plikach i wydłużyć ilość tur. Tak robiłem w Civ4 .
http://warhammster.blogspot.com/
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Ale to mym zdaniem nie ma wielkiego sensu. Może na gigantycznej mapie, gdy się ukształtuje silny konkurent... z pewnością Imperium nie rozpadnie się na skutek konfliktu wewnętrznego.
Kolejny fajny plus - mapy są generowane losowo.
Kolejny fajny plus - mapy są generowane losowo.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Ale się jeszcze z czymś takim nie spotkałem. Może nie jest to rewolucja względem Cywilizacji ale fajna nowość po EU czy innych TW.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Telamonie zaskakuje cie, że gra sci-fi w kosmosie nie rozgrywa się na historycznej mapie ziemi ??
Chciałbyś losowa mapę w Total Warze ?
Chciałbyś losowa mapę w Total Warze ?
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
AWu, abyś lepiej zrozumiał - to, że gra jest fantasy (nie sci-fi) nie musi oznaczać iż ma losową mapę. Może mieć z góry ustalony świat i historię (we fluffie Endless Legend pojawiają się konkrety). Są takie strategie. Dla mnie jest to miłym zaskoczeniem po grach trzymających się jednej, konkretnej mapy za każdym razem i nie poszli drogą jakiś Westeros (ów) czy innych hammerów, a gra za każdym razem jest inna.
Przypomina mi Age of Empires.
Przypomina mi Age of Empires.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- WarHammster
- Général de Division
- Posty: 3211
- Rejestracja: czwartek, 8 marca 2012, 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Dla 14 latka polecałbym Civ5, EUIV czy CKII, przy okazji można zdobyć wiedzę, przynajmniej przy ostatnich tytułach.Neoberger pisze:Czy to się nadaje dla 14 latka?
Co do losowości mapy, żadne zaskoczenie. Z drugiej strony lubię kiedy gry mają określoną mapę świata czy to w grach SF czy fantazy. Jeśli twórca tworzy fabułę, to raczej kiepsko się ona ma do generycznego świata. Z drugiej strony liczy się jakość gry, a gracz i jego dokonania mają tworzyć fabułę. Tak jest np. w Civ. Gracz może wejść w Salon Chwały i przejrzeć swoje ostatnie statystyki czy obejrzeć powtórkę. Kolejny przykład to SPORE, gdzie gracz sam tworzy fabuły od początku istnienia świata . Większość tego typu gier daje nam kilka wariantów albo losowy kontynent albo fabularny albo scenariusz. Wyjątki stanowią fanowskie mody, które niejednokrotnie przenoszą nas do znanych nam światów z już ustalonymi kontynentami np. Gra o Tron, WP, Skyrim, Wiedźmin itd. Nie zdziwi mnie kiedy za jakiś czas ujrzymy w/w modyfikacje do EL.
http://warhammster.blogspot.com/
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: Endless Legend
WarHammster - tamte już ograł w te i wewte. Teraz rozkminia Pride of Nations i Revolution under Siege.
Berger
- WarHammster
- Général de Division
- Posty: 3211
- Rejestracja: czwartek, 8 marca 2012, 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Patrząc na Twój avatar, kup synowi i sobie Warbanda + DLC Napoleonic Wars:
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=18244
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=18244
http://warhammster.blogspot.com/
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Ale nie wszystkie strategiczne gry fantasy (uprzedzałem iż w 4x nie grałem) jakie ja widziałem tak działały.AWu pisze:Wszystkie gry fantasy 4x, które widziałem tak działają
To jest plus w moich oczach bo to dla mnie nowość.
Off-top: do dzisiaj żałuję, że dałem za Spore ponad trzy dychy. Idea w teorii okazała się fajniejsza niż w praktyce.Kolejny przykład to SPORE, gdzie gracz sam tworzy fabuły od początku istnienia świata .
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Endless Legend
Pograłem Wędrownymi Klanami na normalnym.
Gra ciągle za łatwa (chodź pomniejsze frakcje stały się o wiele bardziej agresywne i nawet organizowały wyprawy na ziemie Klanu). Nie polecam grać na ogromnych mapach bowiem komputer mając swobodę w ekspansji nie wykazuje wielkiego zapału w atakowaniu innych (przez ok. 250 tur zniszczona została jedynie jedna frakcja).
Wygrałem przez budowę cudu (świątynia jądra ziemi) chodź miałem dochód ok. 9k pyłu na turę (z ok. 8 prowincji, 3k z handlu). Za pył kupowałem co tylko chciałem, stawiałem całe miasta w jedną turę. Laboratoria, które wygenerowały pkty nauki i postęp technologiczny. Jedynie wpływów miałem mało. Chodź mogłem wygrać grę ekonomiczne to jednak sprawdziłem rzekomą uniwersalność... taka faktycznie istnieje. Frakcją będącą na opak z produkcją wybudowałem miasto, ściągnąłem obcego bohatera z bonusami do przemysłu (ich rola jest nieoceniona), rozwinąłem technologie... i jakoś tak "samo" wpadło.
Chyba zaopatrzę się też w Endless Space. Podoba mi się ta otwartość na sugestie graczy, prawie wszystko jest zrobione przejrzyście i intuicyjnie. Jedyne co mi na razie przeszkadza to okienko ekwipunku (brak segregacji) ale pewnie przycisku jeszcze nie znalazłem.
Chomik miał oko co do tej gry.
Gra ciągle za łatwa (chodź pomniejsze frakcje stały się o wiele bardziej agresywne i nawet organizowały wyprawy na ziemie Klanu). Nie polecam grać na ogromnych mapach bowiem komputer mając swobodę w ekspansji nie wykazuje wielkiego zapału w atakowaniu innych (przez ok. 250 tur zniszczona została jedynie jedna frakcja).
Wygrałem przez budowę cudu (świątynia jądra ziemi) chodź miałem dochód ok. 9k pyłu na turę (z ok. 8 prowincji, 3k z handlu). Za pył kupowałem co tylko chciałem, stawiałem całe miasta w jedną turę. Laboratoria, które wygenerowały pkty nauki i postęp technologiczny. Jedynie wpływów miałem mało. Chodź mogłem wygrać grę ekonomiczne to jednak sprawdziłem rzekomą uniwersalność... taka faktycznie istnieje. Frakcją będącą na opak z produkcją wybudowałem miasto, ściągnąłem obcego bohatera z bonusami do przemysłu (ich rola jest nieoceniona), rozwinąłem technologie... i jakoś tak "samo" wpadło.
Chyba zaopatrzę się też w Endless Space. Podoba mi się ta otwartość na sugestie graczy, prawie wszystko jest zrobione przejrzyście i intuicyjnie. Jedyne co mi na razie przeszkadza to okienko ekwipunku (brak segregacji) ale pewnie przycisku jeszcze nie znalazłem.
Chomik miał oko co do tej gry.