Telamon napisał(a):
Ja Endless Legend kupiłem w pudełku za jakieś 70zł, w 2014. Trochę DLC na promocjach (połowa ceny) i ich akurat nie żałuję ponieważ są konkretne. Każdy wnosił nie tylko unikalną rasę z odpowiednią dla siebie mechaniką oraz coś do samej gry (np. bitwy morskie bądź szpiegostwo). Czekam na promocję i czas aby uzupełnić kolekcję.
Aczkolwiek trzeba przyznać, że biorąc pod uwagę, ile pracy włożyli w tą grę i jaki jest tego efekt to gra jest warta ceny.
Doceni to nawet gracz, który nie jest fanem strategii 4X.
Dziwne jest tylko to, że Endles Space otrzymała o wiele wyższe noty, a moim zdaniem przecież nie dorasta do pięt Endles Legend

A tak na marginesie @Profes79, nie chce ze mną pograć w Endless Legend, bo jest zwyczajnie podłym człowiekiem....
Ja specjalnie nie przepadałem za cywilizacjo-podobnymi grami, ale gdy trafiłem na Endles Legend, a później na Stellaris to muszę przyznać, że obydwie gry mnie wciągnęły.
PS. Ostatnio wyszła wersja remastered kultowego RTSa pt. "Sins of a Solar Empire: Rebellion". Gra, która jak chyba żadna zgromadziła tak samo ogromną rzeszę fanów jak i graczy nienawidzących jej. Ale trzeba jej przyznac, że jest oryginalna, o co już trudno w tych czasach.
Zastanawiam się nad tą grą, bo bardzo podobała mi się remastered Homeworld.
W każdym razie postaram się napisać coś, jak pogram parę godzinek.