Wielkie bitwy 1939-1945 (WB-95) - Lotnictwo

Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Wielkie bitwy 1939-1945 (WB-95) - Lotnictwo

Post autor: Mariusz »

Kiedyś padł taki pomysł aby rozbić lotnictwo w WB95, na szturmowe, bombowe i rozpoznawcze (jeśli zostanie wprowadzone maskowanie :) ).
Co o tym sądzicie :?:
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

To jak już iść na całość i dzielić lotnictwo to powinno być chyba i myśliwskie. Transportowe można sobie darować.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
viking
Major en second
Posty: 1113
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
Lokalizacja: Białystok

Post autor: viking »

no własnie to i chyba myśliwskie powinno byc
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2424
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Post autor: Teufel »

Ale po co? Patrząc tak to zróbmy też ciezka, lekką artylerie, możdzierze z róznymi właściwościami itd, tylko czy to zrobi dobrze systremowi?
Chyba nie.
Awatar użytkownika
Cyber Stefan
Sous-lieutenant
Posty: 368
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:40
Lokalizacja: Słobity/Toruń

Post autor: Cyber Stefan »

Jestem na nie - nie ta skala, nie ten system.
Awatar użytkownika
viking
Major en second
Posty: 1113
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
Lokalizacja: Białystok

Post autor: viking »

ostatecznie podziału nie musi byc,ale przydałyby sie jakies nazwy dla tych jednostek lotniczych,np dywizja lotnicza dla ZSRR,1/z np 2 Luftflotte itp
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Pytanie do Panzerfana: ostatecznie w Lublinie były różne rodzaje lotnictwa w Normandii :?:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Panzerfan

Post autor: Panzerfan »

Niestety nie...Dla szkody Niemców.
Sprawa jest w toku i podział lotnictwa będzie konieczny. W wersji ostatecznej takie coś będzie miało miejsce.
Awatar użytkownika
J E Y T
Lieutenant
Posty: 514
Rejestracja: sobota, 12 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Kobyłka city

Post autor: J E Y T »

W starych Ardenach lotnictwo w ogóle nie reprezentowane... I tu nasuwa mi się pytanie - jak i czy uwzględniać straty w czasie ataku lotniczego ( jego skuteczność etc.)

Zastanawia mnie też czy nie powinno być tak ( w przypadku artylerii jak i lotnictwa ) że przwed atakiem / obroną piechoty powinna znależć się faza ( raczej podfaza ) w której sprawdzałoby się na ile "skrobneło się przeciwnikowi siły... Co myślicie o tym? ( może to już wprowadzono do WB 95? )
"Nikt Cię nie broni Polsko
Gdy wokół głodne psy
Upokorzony naród
Cierpienie, nędza, łzy!"
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

J E Y T pisze:W starych Ardenach lotnictwo w ogóle nie reprezentowane...
A ja sobie przypominam, że można było nawet strategicznie zbombardować miasto i potem Niemcom gorzej tamtędy szło zaopatrzenie.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
J E Y T
Lieutenant
Posty: 514
Rejestracja: sobota, 12 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Kobyłka city

Post autor: J E Y T »

Andy pisze:
J E Y T pisze:W starych Ardenach lotnictwo w ogóle nie reprezentowane...
A ja sobie przypominam, że można było nawet strategicznie zbombardować miasto i potem Niemcom gorzej tamtędy szło zaopatrzenie.
Tak, tak - ale chodzi mi o to, iż nie jest reprezentowane przez żaden żeton...
"Nikt Cię nie broni Polsko
Gdy wokół głodne psy
Upokorzony naród
Cierpienie, nędza, łzy!"
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

W starych grach często było tak, że lotnictwo było abstrakcyjne - w tym sensie, że nie było żetonów tylko określona ilosc punktów wsparcia lotniczego, którą przydzielało się gdzie kto chciał.

Jakieś dodatki były J E Y T z żetonami - spróbuję Ci poszukac, ale jakby co odzywaj się na PW/GG, jak bym zapomniał.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
McDzordz
Appointé
Posty: 44
Rejestracja: piątek, 23 listopada 2007, 18:12
Lokalizacja: Lublin

Post autor: McDzordz »

Zgoda: nazwać te jednostki, typu 1 Luftflotte,
Ale nie dzielić, bo jak ktoś wcześnikej napisać, podzilmy też artylerię, pułki czołgów etc. Niepotrzebne rozdrobnienie, które temu systemowi chyba tylko by zaszkodziło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum”