Red Tide West
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Re: Red Tide West
Generalnie już niewiele pamiętam... Ale w skrócie...
Są dwie osobne tabelki na walkę powietrzną i atak naziemny. Gracz atakujący wyznacza jednostkę do ataku naziemnego i osłonę. Drugi gracz próbuje przechwycić atak.
W walce powietrznej wszystko zależy od współczynniku walki powietrznej (możliwe wyniki zestrzelenie, ograniczenie skuteczności ataku, wymuszenie rezygnacji z ataku). Podobnie jest w przypadku ataku naziemnego (tu wyniki zależą od typu misji)
System nie jest idealny, ale lepszy niż w Tide.
Są dwie osobne tabelki na walkę powietrzną i atak naziemny. Gracz atakujący wyznacza jednostkę do ataku naziemnego i osłonę. Drugi gracz próbuje przechwycić atak.
W walce powietrznej wszystko zależy od współczynniku walki powietrznej (możliwe wyniki zestrzelenie, ograniczenie skuteczności ataku, wymuszenie rezygnacji z ataku). Podobnie jest w przypadku ataku naziemnego (tu wyniki zależą od typu misji)
System nie jest idealny, ale lepszy niż w Tide.
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Red Tide West
Już sobie spojrzałem, tylko muszę jeszcze polukać na żetony (chyba były na BGG).
Może i sensowniejszy, ale nie wiem, czy będzie mi się chciało aż tak w to dłubać, szczególnie z tymi misjami. Myślałem o czymś nieco innym, chociaż zbliżonym.
Na razie to mam problem ze śmigłowcami, żeby je jakoś sensownie przerobić dla ZSRR i Amerykanów.
Może i sensowniejszy, ale nie wiem, czy będzie mi się chciało aż tak w to dłubać, szczególnie z tymi misjami. Myślałem o czymś nieco innym, chociaż zbliżonym.
Na razie to mam problem ze śmigłowcami, żeby je jakoś sensownie przerobić dla ZSRR i Amerykanów.
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Re: Red Tide West
Żeby sobie to oblukać najlepiej odpalić vassala - jest teraz fajny moduł do TWW.
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Red Tide West
Już sobie ściągnąłem skany żetonów z BGG.
System może i fajny, ale te kompletnie abstrakcyjne "setki" samolotów to nie dla mnie.
Chodzi mi po głowie coś zbliżonego, ale nie do końca.
Na BGG coś na szybko o tym wspomniałem w rozważaniach o BAOR.
System może i fajny, ale te kompletnie abstrakcyjne "setki" samolotów to nie dla mnie.
Chodzi mi po głowie coś zbliżonego, ale nie do końca.
Na BGG coś na szybko o tym wspomniałem w rozważaniach o BAOR.
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Red Tide West
Ściągnąłem i odpaliłem.Aldarus pisze:Żeby sobie to oblukać najlepiej odpalić vassala - jest teraz fajny moduł do TWW.
I się wk***łem, bo wyszedł kolejny babol z setupem (nawet dwa), już pomijając numerację dywizji - na mapie nie ma (a być powinna) 9. DPanc NRD, a do tego sowiecka 12. DPanc zamiast w NRD siedzi sobie w Czechosłowacji.
Oczywiście dupek Harvey z Consima mojego posta wtywalił, a do tego paru jego twardogłowych przydupasów jeszcze go broni (na zasadzie "darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby" - tyle, że to nie był darowany, a kupiony... banda pacanów...), ale na BGG temat na szczęście wisi.
Po prostu ręce opadają - już lepiej była zrobiona dawniejsza gra z S&T czyli Group of Soviet Forces in Germany (chociaż była bez armii UW).
Takiej buty i twardogłowstwa to ja nie widziałem... chyba nigdzie indziej. Normalnie każdy wytknięty błąd traktują jak zamach na jakąś świętość.
W sumie to już się nie dziwię, że coraz mniej ludzi na świecie ich nie lubi (a nawet gorzej) - w Polsce też.
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Re: Red Tide West
Pisałem, żebyś zajrzał do modułu do Third World War - nie Red Tide West, żebyś się nie musiał denerwować
Zerknij na obronę Hamburga i Lubeki, a w zasadzie jej brak. Według autora UW mógł zająć je bez walki
Zerknij na obronę Hamburga i Lubeki, a w zasadzie jej brak. Według autora UW mógł zająć je bez walki
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Red Tide West
Z Lubeką tak mogło być. Z Hamburgiem było trochę lepiej - na przedmieściach miała być jedna brygada Heimatschutzu (na w sumie dwie brygady i dwa pułki w ramach TerKdo S-H)...
6. PzGrenDiv bazowała w Neumunster i jeśliby nie zdążyła zająć pozycji między granicą a Hamburgiem, to w Hamburgu Sowieci/Enerdowcy mogliby być pierwsi...
EDIT:
spojrzałem.
Też są błędy w OdeB i to takie, ze zęby bolą... ale to gra sprzed 35 lat...
6. PzGrenDiv bazowała w Neumunster i jeśliby nie zdążyła zająć pozycji między granicą a Hamburgiem, to w Hamburgu Sowieci/Enerdowcy mogliby być pierwsi...
EDIT:
spojrzałem.
Też są błędy w OdeB i to takie, ze zęby bolą... ale to gra sprzed 35 lat...
Re: Red Tide West
Przemek, mając swoje OdB trzeba trzasnąć żetony, później mapkę i zrobić grę w oparciu o własne zasady.
si vis pacem, para bellum
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Red Tide West
1. Całej mapy robić nie będę, bo to nie ma sensu.
Na razie na BGG wrzuciłem poprawki na Jutlandii; może coś wrzucę na Zelandię też (porty promowe? coś mi się kołacze w kwestii desantu morskiego, ale o jeszcze nic pewnego)
Do tego dojdą korekty lotniskowe w NRD i może wrzucę jako "in-game" lotniska w Holandii, Francji i Polsce (przy granicy były bodaj 2).
2. Żetonów wszystkich przerabiać nie będę; może z 75% (nie licząc lotnictwa)
3. Zasady - raczej dopieszczenie kilku, np. co do jednostek specjalnych i ich modyfikatorów (żeby nie wspierały samych siebie co do zasady ) no i zmiana zasad lotnictwa plus dodanie OPL WL (ciekawy pomysł był bodaj w SPI NATO the next war in Europe), ale wpasowane w system oryginalny.
Pomysł mam już w sumie opracowany, muszę jeszcze tylko zrobić/zerżnąć skądś tabelkę wpływu OPL.
4. Fred Thomas na CSW walczy w kwestii gęstości jednostek na heksie (że w obecnym systemie jest tego za dużo) - zobaczę, co mu się z tego urodzi, i może wykorzystam... (bo super-stacki już gdzieś były zgłaszane, i to może być problem - ale da się to rozwiązać).
A tak w ogóle to mógłbyś na BGG dać mi jakieś dodatkowe kciuki (bo w tematach o mapach nie mam żadnego ), tym bardziej, że podobno Harvey sam sobie daje
Na razie na BGG wrzuciłem poprawki na Jutlandii; może coś wrzucę na Zelandię też (porty promowe? coś mi się kołacze w kwestii desantu morskiego, ale o jeszcze nic pewnego)
Do tego dojdą korekty lotniskowe w NRD i może wrzucę jako "in-game" lotniska w Holandii, Francji i Polsce (przy granicy były bodaj 2).
2. Żetonów wszystkich przerabiać nie będę; może z 75% (nie licząc lotnictwa)
3. Zasady - raczej dopieszczenie kilku, np. co do jednostek specjalnych i ich modyfikatorów (żeby nie wspierały samych siebie co do zasady ) no i zmiana zasad lotnictwa plus dodanie OPL WL (ciekawy pomysł był bodaj w SPI NATO the next war in Europe), ale wpasowane w system oryginalny.
Pomysł mam już w sumie opracowany, muszę jeszcze tylko zrobić/zerżnąć skądś tabelkę wpływu OPL.
4. Fred Thomas na CSW walczy w kwestii gęstości jednostek na heksie (że w obecnym systemie jest tego za dużo) - zobaczę, co mu się z tego urodzi, i może wykorzystam... (bo super-stacki już gdzieś były zgłaszane, i to może być problem - ale da się to rozwiązać).
A tak w ogóle to mógłbyś na BGG dać mi jakieś dodatkowe kciuki (bo w tematach o mapach nie mam żadnego ), tym bardziej, że podobno Harvey sam sobie daje
Re: Red Tide West
Co tam kciuki, ja dam Ci całe dłonie poparcia
Tylko zrób te poprawki na tyle szybko żebyśmy zrobili niebawem jakieś testy
Tylko zrób te poprawki na tyle szybko żebyśmy zrobili niebawem jakieś testy
si vis pacem, para bellum
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Red Tide West
No to dawaj:WP pisze:Co tam kciuki, ja dam Ci całe dłonie poparcia
http://www.boardgamegeek.com/filepage/1 ... ges-part-2
http://www.boardgamegeek.com/filepage/1 ... ges-part-1
Postaram się.Tylko zrób te poprawki na tyle szybko żebyśmy zrobili niebawem jakieś testy
Kurde, patrząc np. na mapę do starego NATO:TNWIE nie wiem, czy jeszcze nie skoryguję już skorygowanej mapy w zakresie Dunaju. Się muszę przyjrzeć Łabie, ale coś mi się widzi, że Dunaj musi być więksiejszy...
Re: Red Tide West
Przemek, poszło zgodnie z zapewnieniem.
Wyraziłem swój niewymowny podziw dla Twoich słów w każdym dostępnym miejscu.
Wyraziłem swój niewymowny podziw dla Twoich słów w każdym dostępnym miejscu.
si vis pacem, para bellum
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Red Tide West
Sługa uniżony Waszej MiłościWP pisze:Przemek, poszło zgodnie z zapewnieniem.
Wyraziłem swój niewymowny podziw dla Twoich słów w każdym dostępnym miejscu.
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Red Tide West
Kciuk w górę!
Dunaj to ogromna rzeka, nie to co Łaba. Miałem przyjemność przeprawiać się promem (wraz z własnym autem), wtedy dopiero można poczuć dreszczyk emocji...
P.S. Choć i tak najbardziej hardkorowa przeprawa to Nil w niezbyt wielkiej lodce z upchanymi turystami.
Dunaj to ogromna rzeka, nie to co Łaba. Miałem przyjemność przeprawiać się promem (wraz z własnym autem), wtedy dopiero można poczuć dreszczyk emocji...
P.S. Choć i tak najbardziej hardkorowa przeprawa to Nil w niezbyt wielkiej lodce z upchanymi turystami.
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Re: Red Tide West
Gra nie oddawała rzeczywistego ODB na dzień tworzenia - zakładała pewną projekcję na przyszłość. Mimo to warto się nią zainteresować. Fajny aar:Spojrzałem.
Też są błędy w OdeB i to takie, ze zęby bolą... ale to gra sprzed 35 lat...
http://www.boardgamegeek.com/thread/969 ... res-part-1
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.