Dobry lakier do figurek - polecam
: niedziela, 5 lipca 2015, 01:03
Nie wiem czy ten dział jest właściwy (jak coś to usunę ), ale chciałbym polecić lakier do figurek. Może komuś się przyda. W połączeniu z Podkładem MiSiA, figurki będą nie do zdarcia. Swego czasu stosowałem zwykłe akrylowe lakiery vallejo i army paintery (tylko nakładane pędzelkiem), jednak nie chroniły one dostatecznie figurki przed obtarciami i odpryskami, szczególnie jeżeli mówimy o metalowych figurkach.
Pewna osoba na grupie fejsbukowej "Bejcą i Pędzlem" poleciła mi lakier Premium RC (Acrylic Polyurethane Varnish) firmy vallejo. Do tej pory nic lepszego nie znalazłem. Buteleczka 60ml kosztuje około 14 zł. Nakładam trzy warstwy i nie ma prawa nic odprysnąć.
Dwa razy plastikowa figurka, dzielnego napoleońskiego wojaka, spadała mi ze stołu, wesoło odbijając się kilka razy od podłogi i nic się jej nie stało . Tajemnica chyba tkwi w składzie. Ekspertem nie jestem, ale lakier po zaschnięciu ma konsystencję mocnego kożucha i nie kruszy się jak akryle .
Metalowa figurka jeszcze mi na podłogę nie spadła, więc nie wiem jak jest w tym przypadku, ale biorąc pod uwagę, że produkt przeznaczony jest do samochodzików RC to powinien wiele wytrzymać.
Po ataku nuklearnym przeżyją karaluchy i te ludziki .
Może za bardzo się rozpisałem, ale pamiętam jak sam długo szukałem dobrego lakieru.
Dodatkowo wydaje mi się, że plastiki w skali 1/72, o których sporo się mówi w tym dziale, wymagają dodatkowej ochrony .
Pewna osoba na grupie fejsbukowej "Bejcą i Pędzlem" poleciła mi lakier Premium RC (Acrylic Polyurethane Varnish) firmy vallejo. Do tej pory nic lepszego nie znalazłem. Buteleczka 60ml kosztuje około 14 zł. Nakładam trzy warstwy i nie ma prawa nic odprysnąć.
Dwa razy plastikowa figurka, dzielnego napoleońskiego wojaka, spadała mi ze stołu, wesoło odbijając się kilka razy od podłogi i nic się jej nie stało . Tajemnica chyba tkwi w składzie. Ekspertem nie jestem, ale lakier po zaschnięciu ma konsystencję mocnego kożucha i nie kruszy się jak akryle .
Metalowa figurka jeszcze mi na podłogę nie spadła, więc nie wiem jak jest w tym przypadku, ale biorąc pod uwagę, że produkt przeznaczony jest do samochodzików RC to powinien wiele wytrzymać.
Po ataku nuklearnym przeżyją karaluchy i te ludziki .
Może za bardzo się rozpisałem, ale pamiętam jak sam długo szukałem dobrego lakieru.
Dodatkowo wydaje mi się, że plastiki w skali 1/72, o których sporo się mówi w tym dziale, wymagają dodatkowej ochrony .