Strategie

Nowy CoC może się nie nadawać do Nikaragui, jest z tego co czytam bardzo specyficzny dla XXI wiecznego COIN.

Jest jeszcze Force on Force. A co jest w CoC nowym takiego specyficznego?

Nowy CoC?

Sposób w jaki działa OPFOR. Mają na przykład entry punkty cywilne, które trzeba rozpoznawać, za straty zadawane cywilom są tracone punkty i wygrywa się militarnie albo politycznie, zerknij na LARD bloga, są battle reporty fajne z omówieniem cech gry.

GRZ: Modernowa wersja w Afganistanie. Może się mylę i będzie grywalna i normalnie bez tego, ale na razie to ma być wojna niesymetryczna w nowoczesnym stylu z tego co piszą.

Czyli podobnie jak w FoF. Ale o to mi chodzi aby było niesymetrycznie. Jak jest Afganistan to zawsze można się też przenieść np na Afrykę. Mam gotową drużynę USMC, kilka drużyn partyzantów, kilka drużyn najemników/ruskich i w trakcie malowania całą armia z Nikaragui. Wszystko wsparte niewielką ilością btrów 80, t34, pt 76 i btr 152. Myślę, że będzie śmigać. Od biedy i tak w najbliższym czasie jak Umpapa coś zamówi z rebela to wezmę pluton afrykańskich bojowników i talibów.
Tylko nie doczytałem nigdzie kiedy dokładnie ma CoC wyjść. Możesz mnie oświecić.

Afryka jest bardzo specyficzna. Wojny w Afryce są zwykle prawie symetryczne.


No i pisałeś o Nikaragui, at o zupełnie inny konflikt.


Zobaczymy jak wyjdzie.

@AWu

MichaelLando pisze:Tylko nie doczytałem nigdzie kiedy dokładnie ma CoC wyjść. Możesz mnie oświecić.

Czy ja wiem AWu. Po jednej stronie np USA a po drugiej bandy czarnoskórych wylatujących zza rogu w nowej turze. Coś w tym stylu.
Odnośnie Niakaragui: zawsze chciałem mieć system i figurki w których odtworzyłbym grę komputerową Jagged Alliance 2. Taki już kultowy staroć pewnie kojarzysz. W tej grze panował dosyć specyficzny klimat - pustynie, góry, tygrysy, ocean?, kopalnie srebra, po jednej stronie miasta drewniane, po drugiej murowane a gdzieś tam z boku chatki prawie jak murzyńskie. Do tego dialekt jakby hiszpański i ciemna karnacja skóry. Uzbrojenie z lat 1944- 1990, mało twardych dróg, itd. Dlatego Nikaragua. Nic historycznego. Po prostu część tego państwa sobie podzielę i stworzę własny fluff.
I tutaj starcia będą często niesymetryczne. Zawodowi żołnierze vs rebelianci wspierani czasami najemnikami. Dodatkowo strefy wpływów z USA. Będzie CIA czegoś szukać po lasach np tajnego laboratorium czy arsenału.
Obecnie idealnie się nadaje FoF ale czekam na CoC bo być może się nada lepiej.

To nie są wojny w afryce tylko neo kolonialne sci-i w afryce


W afryce bandy czarnych walczą z bandami czarnych, albo źle zorganizowane wojsko z bandami czarnych (w praktyce różnica jest taka, że wojsko może mieć stary czołg).
Albo źle zorganizowane wojsko ze źle zorganizowanym wojskiem*.

To o co ci chodzi to tylko Mogadisz w 93 (1 walka ale bardzo filmowa i Mali (jakieś walki tam były i to nawet bardzo w klimacie Afganistanu ) ale to bardzo nietypowa Afrykańska wojna - to Interwencja zbrojna.




* W latach 80 tych gdy RPA walczyło z Kubańczykami bywało chwilami znacznie lepiej.

W nowego CoC'a będziecie grali 15 czy 28?
Cały czas się zastanawiam czy lepiej będzie grać w nowego FoWa w 15 czy 6.
Za dużo skal jak zwykle..

Mam wszystkie figurki w 15 mm więc tylko w tej skali

No i jeszcze różne podstawkowanie do FoWa i CoCa ech..
W 15 modele wyglądają fajnie, tylko że Abramsy zajmują potwornie dużo miejsca. Za to można tanio dostać modele do Hot War'a Zvezdy.

Ja preferuję pojedyncze podstawkowanie. Zawsze można takie figurki umieścić na magnetycznej podstawce np do Flames of War. Nie wiem czy czołgi i pojazdy nie wychodzą taniej w zestawach z Battlefrontu. Przynajmniej w Wargamerze to cenowo dobrze wygląda.

Ja gram w 15.

W FOWa grał nie będę, do IABSM szukam sabotów na podstawki, ale kolega który miał je zrobić zapadł się pod ziemie niestety.

Jak ktoś chce grać w CoCa to mu żaden zestaw do FOWa nie potrzebny, no chyba, że dwu pojazdowy, więc tu lepiej Zvezda

Ale chciwa Zvezda modern już nie jest taka tania niestety ;(

Są i czołgi (i p-lot):

http://www.breakthroughassault.co.uk/20 ... .html#more