Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
No to wracamy.
Po średnio udanym rajdzie na wyspę i obronę brzegową, na wniosek US Army zapadła decyzja o powtórzeniu operacji wyeliminowania lotniska i założenia tam własnej bazy.Zadanie te ma wykonać Batalion Piechoty US Army wsparty ogniem dział okrętowych US Navy.
Skład sił:
Task Force Y - Siły desantowe
- Krążownik typu "Omaha" - flagowiec zespołu
- Okręt desantowy
- Lotniskowiec pomocniczy - załadowany samolotami US Army przeznaczonymi do bazowania lądowego
- 2 Szybkie transportowce wojska przebudowane z starych niszczycieli
Task Force X - Siły osłony
- Krążownik typu "Brooklyn" - Flagowy okręt operacji
- 3 Niszczyciele "Fletcher"
Japońska marynarka wojenna w obawie przed desantem przygotowała zespół osłony złożony z:
- Krążownika liniowego typu "Kongo"
- Trzech niszczycieli typu "Fubuki"
W pobliżu operuje także okręt patrolowy.
Gramy - ja, AWu, GRZ, Filip jak go kobieta puści. Gra wymaga minimum 3 graczy, maks 6.
Po średnio udanym rajdzie na wyspę i obronę brzegową, na wniosek US Army zapadła decyzja o powtórzeniu operacji wyeliminowania lotniska i założenia tam własnej bazy.Zadanie te ma wykonać Batalion Piechoty US Army wsparty ogniem dział okrętowych US Navy.
Skład sił:
Task Force Y - Siły desantowe
- Krążownik typu "Omaha" - flagowiec zespołu
- Okręt desantowy
- Lotniskowiec pomocniczy - załadowany samolotami US Army przeznaczonymi do bazowania lądowego
- 2 Szybkie transportowce wojska przebudowane z starych niszczycieli
Task Force X - Siły osłony
- Krążownik typu "Brooklyn" - Flagowy okręt operacji
- 3 Niszczyciele "Fletcher"
Japońska marynarka wojenna w obawie przed desantem przygotowała zespół osłony złożony z:
- Krążownika liniowego typu "Kongo"
- Trzech niszczycieli typu "Fubuki"
W pobliżu operuje także okręt patrolowy.
Gramy - ja, AWu, GRZ, Filip jak go kobieta puści. Gra wymaga minimum 3 graczy, maks 6.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powrót na wyspy 23 V 2015 13.00 AGRESOR
Będę dowodził operacją z pokładu USS Brooklyn..
:.>
Ale pełno tam wrogich tubylców liczyłem na pancernik wsparcia ogniowego..
:.>
Ale pełno tam wrogich tubylców liczyłem na pancernik wsparcia ogniowego..
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Powrót na wyspy 23 V 2015 13.00 AGRESOR
To ja wezmę mniejszy krążownik i lotniskowiec. Gdzie moja Alaska? To AWu stracił duży okręt.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powrót na wyspy 23 V 2015 13.00 AGRESOR
Co się cieszysz, bandera admiralska by się na niego przeniosła :>
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Re: Powrót na wyspy 23 V 2015 13.00 AGRESOR
Myślałem, że na Kongo się przesiądziesz Lotniskowiec w tym scenariuszu to Frachtowiec z jedną armatą z niszczycielaGRZ pisze:To ja wezmę mniejszy krążownik i lotniskowiec. Gdzie moja Alaska? To AWu stracił duży okręt.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Powrót na wyspy 23 V 2015 13.00 AGRESOR
Hę to on nie zatonął?xardas12r pisze:Myślałem ,że na Kongo się przesiądziesz Lotniskowiec w tym scenariuszu to Frachtowiec z jedną armatą z niszczycielaGRZ pisze:To ja wezmę mniejszy krążownik i lotniskowiec. Gdzie moja Alaska? To AWu stracił duży okręt.
Hmmm krążownik liniowy zawsze fajniejszy niż lekki.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powrót na wyspy 23 V 2015 13.00 AGRESOR
GRZ pisze:Hę to on nie zatonął?xardas12r pisze:Myślałem ,że na Kongo się przesiądziesz Lotniskowiec w tym scenariuszu to Frachtowiec z jedną armatą z niszczycielaGRZ pisze:To ja wezmę mniejszy krążownik i lotniskowiec. Gdzie moja Alaska? To AWu stracił duży okręt.
Hmmm krążownik liniowy zawsze fajniejszy niż lekki.
Storpedowałem go a potem wpłynął w tonący niszczyciel
Ale było chyba 4 w klasie
Ale to może bardzo srogo wyglądać dwa lekkie krążowniki kontra pancernik..
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
Re: Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
Walka za dnia czy w nocy?
Jak my tu przetrwaliśmy?
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
Sam jestem ciekaw co Xardas wymyśli... ale mam nadzieję, że w nocy ;>
Albo, że jednak dorzuci nam coś porządnego, albo dużo wysp, Filip wpłynie na wyspę w 100% jak będzie w co
Albo, że jednak dorzuci nam coś porządnego, albo dużo wysp, Filip wpłynie na wyspę w 100% jak będzie w co
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Re: Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
Filip w nic nie wpłynie bo go nie będzie. Da za to okręty.
Nocy nie będzie, siły nie będą zbalansowane, bo bitwa ma być nierówna. Idea scenariusza to działanie opóźniajace i kupujące czas dla konwoju.
Nocy nie będzie, siły nie będą zbalansowane, bo bitwa ma być nierówna. Idea scenariusza to działanie opóźniajace i kupujące czas dla konwoju.
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
Re: Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
Zrobię to starcie w Fighting Steel
Jak my tu przetrwaliśmy?
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
I jak wyszło w Fighting Steel ?
Bo w realu tak jak można by podejrzewać.. Gołe morze i pancernik vs konwój :>
Bo w realu tak jak można by podejrzewać.. Gołe morze i pancernik vs konwój :>
Ostatnio zmieniony sobota, 23 maja 2015, 19:15 przez AWu, łącznie zmieniany 1 raz.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Powrót na wyspy - 23 V 2015, godz. 13.00 (Agresor)
Bitwa rozpoczęła się od wystrzału krążownika liniowego Kongo oddanego z odległości prawie 20km w stronę Amerykańskiego konwoju. Japończycy niepostrzeżenie pojawili się na godzinie 3. Dowódca konwoju nakazał zwiększenie prędkości i zmianę kursu podczas gdy eskorta skierowała się na kurs przechwytujący. Poza początkowym ostrzałem konwoju który zakończył się śmiercią wielu marines na pokładzie statku desantowego (cargo hold) Japończycy koncentrowali ogień na statkach eskorty.
Z większych osiągnięć udało im się wyłączyć wszystkie wyrzutnie torped na jednym z niszczycieli i uszkodzić okręt flagowy amerykanów (2 baterie i jeden HB)... do czasu aż odległość zmalała poniźej 10 km - wtedy cała salwa z dział 14" trafiła w Brooklyn wyrządzając na nim 3 pożary i przebijając marny pancerz aż na wylot (2 bulkhead). Stracił wszystkie HB i zatonął. Awusuki (jeden z japońskich niszczycieli) został trafiony i otrzymał 2 bulkheady (było to w przedostatniej turze, ale pewnie by zatonął). Japończycy cały czas szli pełną parą kursem za konwojem i zbliżyli się do eskorty na tyle że nastąpił moment odpalenia torped.
Tutaj nastąpiło rozstrzygnięcie bitwy. Mimo wyproszenia japońskiego admirała za drzwi i długich obliczeń kątów i zgadywania jego pozycji amerykańskie torpedy chybiły swoich celów. Część odpalono za wcześnie, część w złym kierunku. Japończycy poradzili sobie marginalnie lepiej i jedna wiązka z 3 torpedami znalazła cel jednak wynik rzutu kostką: 7 (1-6 trafiene) spowodował że torpedy nie odegrały żadnej roli w tej bitwie. Ostrzał z Kongo niszczy sterownie na krążowniku Omaha uniemożliwiając użycie ostatniej wyrzutni torped.
Amerykański admirał widząc rozpaczliwość swojej sytuacji opuszcza banderę.
@AWu:
lepiej
Z większych osiągnięć udało im się wyłączyć wszystkie wyrzutnie torped na jednym z niszczycieli i uszkodzić okręt flagowy amerykanów (2 baterie i jeden HB)... do czasu aż odległość zmalała poniźej 10 km - wtedy cała salwa z dział 14" trafiła w Brooklyn wyrządzając na nim 3 pożary i przebijając marny pancerz aż na wylot (2 bulkhead). Stracił wszystkie HB i zatonął. Awusuki (jeden z japońskich niszczycieli) został trafiony i otrzymał 2 bulkheady (było to w przedostatniej turze, ale pewnie by zatonął). Japończycy cały czas szli pełną parą kursem za konwojem i zbliżyli się do eskorty na tyle że nastąpił moment odpalenia torped.
Tutaj nastąpiło rozstrzygnięcie bitwy. Mimo wyproszenia japońskiego admirała za drzwi i długich obliczeń kątów i zgadywania jego pozycji amerykańskie torpedy chybiły swoich celów. Część odpalono za wcześnie, część w złym kierunku. Japończycy poradzili sobie marginalnie lepiej i jedna wiązka z 3 torpedami znalazła cel jednak wynik rzutu kostką: 7 (1-6 trafiene) spowodował że torpedy nie odegrały żadnej roli w tej bitwie. Ostrzał z Kongo niszczy sterownie na krążowniku Omaha uniemożliwiając użycie ostatniej wyrzutni torped.
Amerykański admirał widząc rozpaczliwość swojej sytuacji opuszcza banderę.
@AWu:
lepiej
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.