I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

"Battlegroup Kursk", "Battlegroup Normandy" i kolejne części systemu.
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: xardas12r »

Relacja z turnieju na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=135
Obrazek
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43399
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: Raleen »

Mnie przyznam, że zaciekawiły niektóre starcia pancerne (mówię o zdjęciach), gdzie te czołgi wręcz się taranują :). To znaczy z punktu widzenia zewnętrznego obserwatora tak to trochę wygląda ;).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: xardas12r »

Bardzo trudno jest otworzyć Tygrysa T-34. Stąd podjeżdżanie na bliską odległość. A w ostatniej bitwie próbowałem wykorzystać wraki do osłony swoich KW.
Obrazek
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43399
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: Raleen »

A jest jakiś przelicznik odległości?

Zastanawiam się czy takie podjechanie prawie burta w burtę oddaje jakiś konkretny dystans.

Co do obrazków, konkretnie ten zwrócił moją uwagę:

Obrazek
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: AWu »

To jest niestety zmora gier bitewnych..

Po prostu jest za dużo modeli na za małym stole by rozwinąć natarcie kompanii czołgów.
I zasięgi / skala terenu jest pewna abstrakcją wizualną.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

chociaż akurat takich zdjęć w rowach, tylko powinny być w rowie i mniej równo stać.
W lejach, rowach i poboczach akurat jest sporo fotek stłoczonych rozbitych lub porzuconych T-34 :)
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: Przemos19 »

Tutaj taranowania nie ma, ale jak użyjesz rozkaz Stal, Stal, Stal to taka sytuacja jest bardzo prawdopodobna. Można za to rozjeżdżać działa PPanc :)
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
Sarmor
Lieutenant General
Posty: 4286
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 110 times
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: Sarmor »

Akurat w BGK takie jeżdżenie burta w burtę zdarzało się tylko na początku gry, potem czołgi się rozjeżdżały. Może i były blisko siebie, ale nie było to taki parking, jak FoW (choć jak ktoś chce jeździć jak na paradzie, to może, tylko po co?).
Komentując poszczególne zdjęcia przytoczone przez AWu:
- Ferdinand i StuH i tak stoją i kampią, może nie wygląda to najładniej, ale aż tak się nie rzuca w oczy,
- w bitwie o farmę oba StuGi i wszystkie T-34 z kartonikami na silniku są zniszczone, pozostałem kryją się za wrakami - np. na 3 zdjęciu masz 8 pojazdów, ale tylko 4 sprawne.
Raleen pisze:A jest jakiś przelicznik odległości?

Zastanawiam się czy takie podjechanie prawie burta w burtę oddaje jakiś konkretny dystans.

Co do obrazków, konkretnie ten zwrócił moją uwagę:

Obrazek
To zdjęcie nie oddaje klasycznego podjechania pod burtę. Stemir przejechał swoim Tygrysem przez całe pole bitwy i zatrzymał się na krańcu stołu Warhammstera. A że posiłki pojawiają się przy krańcu stołu, to T-34 od razu pojawił się przy burcie Tygrysa.

Oczywiście takie pojawiające się posiłki to abstrakcja, ale tak jest chyba w większości gier bitewnych. Niby można wprowadzić zasady zajmowania stref wejścia, ale to mogłoby prowadzić do zagrywek "podjadę, zablokuję strefę i przeciwnik jest w dupie, bo ma na stole drużynę piechoty, która nic mi nie może zrobić" (zwłaszcza, że ilość jednostek, z jakimi zaczyna się na stole, jest losowa).
TheNode.pl – zapraszam!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43399
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: Raleen »

Dzięki Sarmor za wyjaśnienie - jak ten czołg radziecki wchodził w posiłkach, to prędzej rozumiem.

Ogólnie by zadowolić potrzeby wizualne, to chyba większe stoły trzeba robić, albo musiałyby być mniejsze figurki.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: I Turniej BGK (11.05.2013) - relacja z imprezy

Post autor: Przemos19 »

500 pkt na stronę polecana wielkość stołu to 6 stóp na 6 stóp (średnio 180 x 180 cm), na większe 6 stóp na 8 stóp w tej skali. Widziałem też ciekawe bitwy na takich stołach z użyciem figurek 6mm. Ciekawe, jakby się sprawdziło 1/600.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Battlegroup”