Raz miało to miejsce w trzeciej turze (bitwa Raleena z Misie-m) i dwa razy w czwartej (Pablo z Murasem i tsar z Ciszą). Na dodatek we wszystkich wypadkach sytuacja była dość jednoznaczna i możliwe było doprowadzenie do rozstrzygnięcia (kolejno 3 : 2, 3 : 3 i 3 : 0).
Zastanawiam się zatem czy korzystając z otwartego przedziału czasowego przewidzianego na bitwę w regulaminie Ligi.
Nie doprecyzować zapisów dotyczących podobnych sytuacji w ten sposób że do regulaminu dodany zostałby zapis:regulamin Ogólnopolskiej Ligi DBA (wersja na II sezonu) pisze: 5.9 Na każdą bitwę w turnieju musi być ustalony przez organizatora czas od 1 godziny do 1 godziny 15 minut. (Czas obejmuje wszystkie czynności obejmujące bitwę od ustalenie strony atakującej do zakończenia bitwy.) Gracze zobowiązani są do przestrzegania terminów rozpoczęcia turnieju i kolejnych bitew.
„Jeśli ustalony przez organizatora czas na bitwę był krótszy niż 1 godzina i 15 minut, organizator w przypadku nie rozstrzygnięcia gry w pierwotnie ustalonym czasie może wydłużyć czas danej bitwy, nie dłużej jednak niż do 1 godzina i 15 minut, jeśli rozstrzygniecie w tym czasie jest możliwe (do rozstrzygniecia brak jednego elementu).”
Można też dodać zapis że:
"Wydłużenie gry nie może obejmować więcej niż jednen ruch (turę) dla strony."
Oczywiście jeśli rozstrzygniecia i tak nie będzie to stosowany jest zapis o remisie.
Oczekuje na wasze zdanie w tej kwestii.
Czy konsekwentnie trzymamy się przepisu o czasie na grę ustalonego na turniej czy dajemy pewną furtkę. A jeśli tak to czy zmianę wprowadzamy już teraz czy od nowego sezonu.