[XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm [GOTOWE]

Konkurs z nagrodami dla malujących figurki.
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Kolejny etap, już nie tak spektakularny, co nie oznacza, że mniej ważny. Zanim przygotuję modele do olejnych washy i filtrów trzeba dokończyć układ jezdny i dokleic naklejki.
Najpierw, najzwyczajniej w świecie pędzelkiem pomazałem na średnio szary kolor gąsienice (farba GW Mechanicus Standard Grey - głównie dlatego, że dobrze kryj) a potem - również pędzlem; gumowe bandaże - GW Corvus Black (bo chciałem złamaną czerń, a pod nosem tylko sklep z farbami GW :) ). Nie jestem przesadnie dokładny podczas tego etapu, wszystko będzie utopione obfitym washe, a potem jeszcze kurzenie, poza tym organicznie nie lubię malowania układów jezdnych i butów, nie wiem czemu, ale tak mam, "odwalam" więc na szybko całość oby była juz za mną.
Od razu pomazałem też błyszczącym lakierem miejsca gdzie będę przyklejał kalkomanię. Nakładam pędzlem High Gloss Varnish Liquitexu, ale wszystko błyszczące i bezbarwne da radę. Średnio to widać na zdjęciu, dodaję więc zbliżenie przodu zielonej Jagdpanthery, gdzie jest to widoczne lepiej. Lakier jest nałożony z grubsza tam gdzie będą kalki.

Obrazek
Obrazek

Jak trochę podeschło (kilkanaście minut mi wystarcza, ale mam to przetestowane, inne lakiery mogą inaczej reagować z płynem do kalkomanii, więc warto sprawdzić albo dać całości podeschnąć dłużej) - zanurzam kalkomanię na sekund kilka w ciepłej wodzie, jak zacznie chodzić na papierku przekładam ją za pomocą pędzla w wybrane miejsce na czołgu. Robię tak dla każdego pojazdu a potem delikatnie nanoszę pędzlem na wierzch Micro Sol. Jeśli trzeba (tzn kalkomania nie siadła dobrze na nierównościach pancerza) zanurzam patyczek do czyszczenia uszu w Micro Sol i dociskam delikatnie naklejkę aż się dobrze ułoży. Teraz trzeba dać wszystkiemu wyschnąć. Rano (bo teraz mam juz wieczór) zerknę i albo nałożę znów trochę Micro Sol albo uznam naklejki za zrobioną i przejdę do kolejnego etapu. Ważne też, żeby znikł efekt srebrnego halo wokół kalkomani. To są malutkie naklejki, zazwyczaj wszystko jest dobrze, duże kalkomanie czasami dają mocno "popalić" zanim wszystko ładnie i bez srebrzenia siądzie.
Zdecydowałem się na żółte numery w czarnej otoczce bo mi się podobają, i chyba zrobię całość w ten sposób - kamuflaże będą bardzo różnorodne, ale numery w jakiś sposób spoją tą armijkę. Może mi się jeszcze plan zmienić oczywiście, ale na razie tak to planuję.

Obrazek
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Kalki "siadły" dobrze. Poniżej zdjęcie jak to wygląda i krótkie video, żeby pokazać, że niezależnie od kąta widzenia kalkomanie się nie srebrzą. Przepraszam za słabą ostrość, ale nie ona tu najważniejsza, a brak halo wokół naklejek, które widać byłoby nawet przy nie do końca ostrym nagraniu.

Obrazek

Filmik:
https://i.imgur.com/JxZPmA4.mp4

Obyło się bez dodatkowego moczenia w Mico Solu. Jak tylko sfotografowałem/sfilmowałem modele, pokryłem kalkomanie tym samym lakierem błyszczącym (także pędzlem). Jak chwilkę przeschło to napsikałem na całość modeli (włącznie z układem jezdnym) bezbarwny lakier, ale tym razem satynowy. Tak jak wczoraj z naklejakmi tak teraz musimy dać całości dobrze przeschnąć, żeby nie zmyć lakieru satynowego wraz z kamuflażem podczas weatheringu. Czekam minimum 24h, czasami więcej, nie ma się co spieszyć. Zdjęć na razie nie robię, bo lakier schnie. Satyna służy 3 celom - po pierwsze chroni farby przed agresywnymi płynami do weatheringu; po drugie daje najlepszy podkład pod tzw pin wash - wash, według mnie, najlepiej zachowuje się na satynie właśnie, najlepiej wnika w zagłębienia i otacza wypukłości i daje się dość łatwo usunąć jeśli nałożymy go za dużo; po trzecie wreszcie cały model uzyskuje jednakowy połysk (fragmenty pokryte błyszczącym lakierem już się nie wyróżniają).
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Będzie trochę bałaganu, bo zacząłem kolejne pojazdy.

Najpierw kolejny etap Jagpanther - lakier satynowy sobie schnie juz 3 doby, długi weekend przede mną mam nadzieję zacząć washe i filtry.
Obrazek

I wspomniane nowe pojazdy. Najpeirw zdjęcie z kartką (z Jagdpantherami, bo im się też przyda zdjęcie okartkowane z postępu prac). Wybrałem do malowania 3 Wespe i jednego KT. Jednego, bo kolejnego pomalowałem przed konkursem, a mam tylko 2. Wszystkie modele to plastiki produkcji Battleforntu.
Obrazek

Udało mi się także skończyć na nich kamuflaż. Techniki, kolory dokładnie te same jak dla Jagdpanther.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie mogłem sobie także odmówić przyjemności sfotografowania wszystkich modeli, które zacząłęm z myślą o kolejnej rozpisce. Jak widać jeden model skończony (nie bierze udziału w konkursie), reszta w różnym stadium.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ritter
Sergent-Major
Posty: 159
Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2021, 22:33
Has thanked: 121 times
Been thanked: 94 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: Ritter »

Elegancko wyszedł kamuflaż na wieży "nowego" Tygrysa.
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Ritter pisze: piątek, 29 grudnia 2023, 23:04 Elegancko wyszedł kamuflaż na wieży "nowego" Tygrysa.
Dziękuję. Tak jestem bardzo zadowolony, bluetack się wywiązał bardzo ładnie ze zleconych zadań :). Będą jeszcze 2 Hetzery i jeden PzIV w podobnym kamo.
Awatar użytkownika
Ritter
Sergent-Major
Posty: 159
Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2021, 22:33
Has thanked: 121 times
Been thanked: 94 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: Ritter »

W takim razie nie zapeszam. Zakładam monokl i obserwuję temat 😉
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Wracamy do Jagdpanther.

Lakier się "wykurował" i można potraktować modele olejnymi washami i filtrami. Pierw tzw pin-wash. Czyli nalewamy wash w linie oddzielające różna elementy kontrukcyjne i oblewamy nim wszystko co wystaje. Staram się to robić w miarę dokładnie, żeby potem nie było za wiele do czyszczenia, ale wychodzi różnie. Używam pędzle o wielkości od 0 do 2 (zależy co mam pod ręką, ważne, żeby w miarę trzymał szpic). Użyłem bardzo ciemnego brązu - Mig Ammo Dark Wash.

Obrazek

Jak widać powyżej jest trochę zacieków i modele wymagają czyszczenia. Daję washowi wyschnąć tylko trochę - kilka/kilkanaście minut i ścieram go na sucho palcem lub patyczkiem do uszu. Teoretycznie można to zrobić później, ale wtedy będzie trzeba użyć jakiegoś rozpuszczalnika (np. spirytus mineralny). Po czyszczeniu modele prezentowały się tak:

Obrazek

Natępnie bierzemy się za gąsienice. Tu już bez żadnej precyzji zalewamy je obficie washem Mig Ammo Track Wash. Dużo płynu musi chwilę podeschnąć, więc po tym etapie zostawiam je na noc, żeby wszystko się utrwaliło i nie brudziło paluchów. Rankiem modele wyglądały tak:

Obrazek
Obrazek

Teraz zabieramy się za filtry. To kontrowersyjny temat, nie każdy je lubi, nie każdy widzi sens stosowania ich w tak małej skali. Ja lubię i stosuję, mam nadzieję, że na zdjęciach poniżej można zobaczyć różnicę w odcieniu. W ogóle te etapy nie są zbytnio spektakularne, ale krok po kroku budują finalne odcienie i ładnie scalają wszystkie barwy tnąc trochę kontrasty. Filtr to generalnie dość rozwodniona farba, którą nakładamy na model większym pędzlem. Jest ona prawie przezroczysta i subtelnie zmienia - filtruje - kolory. Coś jakby efekt w Photoshopie. Ja nakładam jej dośc dużo, w tej skali robi od razu za bardzo delikatne smugi i zacieki. Należy tylko pamiętać, żeby nie mazać zbyt długo pędzlem po modelu, bo lakier czasem puszcza i zacznie nam schodzić kamuflaż i jako, że to też specyfik olejny więc wymyje nam pin-wash nałożony w poprzednim etapie. Te modele maja być spracowane, więc nałożyłem aż 3 warstwy filtru. To szybka robota, filtr schnie szybciutko, samo nakładanie to pomazanie całego modelu dużym pędzlem. 3 warstwy to pół godzinki, z czego 25 minut to schnięcie farby. Warto tylko pamiętać, żeby modelu nie zalać, pędzel wycieramy najpierw z nadmiaru farby. Filtry szybko sie też rozwarstwiają, więc po każdym czołgu warto buteleczkę wymieszać. Użyłem filtru Mig Ammo Brown for Dark Yellow. Starałem się robić zdjęcie w tej samej choreografii, żeby było widać różnice.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Po washach zrobiłem tez wymagane zdjęcie z kartką:

Obrazek

Teraz wszytko musi ładnie podeschnąć i napsikamy matowy lakier bezbarwny. A potem szczegóły i finalny weathering układu jezdnego.
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Wchodzimy na terytorium detali. Poniżej Jagdpanthery po lakierze matowym. Mat podsechł, ładnie wszystko wyrównał i przygasił kontrasty. Użyłem lakieru Mig Ammo, ale każdy da radę. Nie psikam go bardzo dużo, żeby czołgi nie były zbyt matowe, ot dwie cieniutkie warstewki. Całość gotowa na malowanie detali:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zaczynam od obić i różnego rodzaju rys. Obicia robię gąbką z blisterka - wylewam na nią kroplę farby, trochę rozcieram, sprawdzam na kartce czy nie ma za dużo farby i jak jest dobrze "ciapam" model chaotycznie. Następnie tą samą farbą robię rysy - ostry pędzlem robię kilka rys tu i tam. Zdarza się - szczególnie na krawędziach, że olejne specyfiki przeżarły farby aż do podkłady - dorabiam tam tym samym kolorem otarcia. Jeśli widzę, że gąbka gdzieś nie dotarła dorabiam kilka otarć pędzlem. Używam do tego celu właściwie tylko jednego koloru - ciemnego brązu Vallejo - Chocolate Brown.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na koniec tego etapu narzędzia, wizjery itp. Lubię jak detale łamia trochę kamuflaż, maluję więc zazwyczaj sztyle na kolor drewna, różnego rodzaju narzędzia na czarno, itp. Raczej nie zostawiam ich w kolorze wiodącym kamuflażu. Reflektory na niebiesko-szaro, wszystkie wizjery na czarno. Końce luf i wydechów też na czarno. Wydechy będę pokrywał rdzą - znów nie zawsze jest to w 100% poprawne, ale trochę pomarańczowej rdzy daje fajny - moim zdaniem - efekt, więc żeby przygotować bazę na pigmenty pomalowałem je czerwono-brązowym kolorem.

Obrazek
Obrazek

Teraz zalewam detale washem - już nie żadnym olejnym, ale najzwyklejszym Agraxem od GW, żeby trochę je przygasić. Jak podeschna przejdziemy do rdzy, wykończenia wizjerów i reflektorów i przykurzania gąsienic.
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Już prawie finiszujemy. Agrax wysechł przez noc. Nałożyłem na gąsienica i koła Mig Ammo Nature Effect Light Dust i trochę przesadziłem :). Nakładamy ten płyn zwykłym pędzlem, jest dość wodnisty, powininem bardziej wycierać pędzel, ale nie wytarłem. Kolory się zatarły i wygląda to średnio. No nic, będziemy naprawiać. Poza tym wszystkie wizjery i reflektory pomalowałem błyszczącym lakierem. Metalowe narzędzia dostały warstwę półmatu, żeby się trochę świeciły jak na metalowe narzędzia przystało.
Dodałem też rdzę na wydechy. Tutaj najpierw nałożyłem Pigment Fixer od Vallejo - ma postać płynną, nakładamy pędzlem tam gdzie chcemy mieć pigment a potem też pędzlem nakładamy pigment, robi się z tego pasta, która po wyschnięciu odzyskuje kolory pigmentów i jest dość trwała. Użyłem dwóch rdzawych pigmentów firmy Mig: Light Rust i Old Rust. To nie firma Mig Ammo - zawiłości historii firm Mig, AK Interactive i Mig Ammo pełne sa tajemnic, szpiegostwa, zdradzonych przyjaźni, itp - materiał w sam raz na serial Netflixa ;), pigmenty są dość stare, kupione gdzieś w okolicach 2006 roku, ale każde dadzą radę. Uważny czytacz zauważył, że nie używam w ogóle specyfików firm AK Interactive mimo ich dobrej ogólnej jakości i zbliżonych parametrów do Mig Ammo - nie używam z wyboru, bo firma naraziła mi się kampania reklamową wykorzystującą filmy z wyzwalania Bergen-Belsen i szaloną promocją, w której w przedsprzedaży można było dostać eksluzywną figurkę poparzonej dziewczynki z bardzo znanego zdjęcia z Wietnamu + jeszcze kilkoma równie szalonymi pomysłami promocyjnymi (zachęcam do nieużywania przy okazji).

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wyszło średnio, będzie trzeba naprawiać. Napsikałem na całość układu jezdnego ulubioną farbkę Buff Tamiyi (uważam, że w każdym szanującym się domu modelarskim, Buff powinien znaleźć się napółce z farbkami :D ). Taki był plan, bo Light Dust jest na mój gust zbyt jasny. Buff jest bardziej kremowy i nadaje całości lepszy odcień. Buffen delikatnie psiknłąem też na dolne powierzchnie fartuchów pancernych, żeby im tez dodać trochę kurzu. Następnie - jako, że Light Dust + Buff całkowicie pokryły oryginalny kolor kół, a chciałem, żeby był widoczny, lekko napsikałem zielony/brązowo-czerwony kolor na koła, żeby wyglądały na przykurzone. Całkowicie na odwrót dochodziłem do tego efektu, no, ale jak się nie chce dokładniej wytrzeć pędzla to się ma ;). Na koniec pomazałem całość miękkim ołówkiem 6B. Jest ok, ale nie do końca jestem zadowolony. Zostawię jak jest na razie, ale być może przy wykańczaniu Wespe i KT wrócę jeszcze do tego zagadnienia. Jeszcze jedno szybkie ćwiczenie z aerografem i przyczernianie luf i wydechów czarnym kolorem. Czołgi niemal gotowe, został tylko dowódca do pomalowania i wklejenie do otwartego włazu + być może wymyślę też coś na gąsienice. Nie wykluczam, że dodam jakieś bambetle na czołgi.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Troszkę mi wena siadła, zająłem się też drukowanie modeli dla kolegi, ale zbliżamy się do finału tej edycji, wypadałoby więc domalować co brakuje.

Najpierw wracamy do Wespe i KT. Nie robiłem zdjęć wszystkiego po kolei - proces jest identyczny jak przy Jagdpantherach. Poniżej modele po pinwashu i filtrach.
Obrazek

Zdjęcie poniżej po domalowaniu detali i obić/rys. Do ostatniego zdjęcia z kartką dorzuciłem też zapodkładowanych (cokolwiek niedbale ;) ) załogantów i trochę szpeju, który chcę dokleic na Wespe. Załoganci i szpej - druk 3d (poza popiersiami w kolorze szarym - plastik BFu). Jagdpanthery się pojawiają, bo chociaż sa niemalże skończone brakuje dowódcy, którego wkleję do otwartego włazu zielonego czołgu:
Obrazek
sgr
Lieutenant
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 11:32
Lokalizacja: Sosnowiec/UK
Has thanked: 74 times
Been thanked: 196 times

Re: [XXV] [7] Niemieckie Czołgi skala 15mm

Post autor: sgr »

Gotowe.

Wespe i KT dostały załogantów jak na zdjęciach powyżej + ten sam weathering co Jagpanthery. Dokleiłem trochę drobnostek na Wespe, nie za dużo, bo mi sie podoba kamuflaż, nie chcę go przysłaniać jakoś bardzo. Zdjęcie duże i widać na nich potknięcia :D.

Jagdpanthery:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wespe:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

KT:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I całość:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Konkurs Modelarski Forum Strategie”