[VIII] [2] Samuel Łaszcz, gołowąs i trzech Kozaków-GOTOWE

[Warchoł]

[Warchoł]

Zamiast gołowąsa pomaluje tego pana:

[Warchoł]

[Warchoł]

I gotowa praca:

[Robakk]

Coraz lepsze i lepsze modele wychodzą spod Twojego pędzla ;]

[AWu]

Pełna zgoda, 5 od góry to mój faworyt, świetny jest.

[Warchoł]

. W sensie ten w niebieskiej delii? Ja jestem najbardziej zadowolony z Łaszcza (to ten z papierkami przyczepionymi do delii).

[AWu]

Ten z piórkiem?

Spoko, mój drugi wybór, ale ten w niebieskiej/szarej ma najfajniejsze futerko na czapce, nie przepadam za twoją techniką "sobolowania" ale na nim naprawdę dobrze wyszła.

[Maciejus_exe]

Łaszcz jest super .

[Warchoł]

Tak ten z piórkiem
Ja tą technikę lubię jest prosta i szybka , podpatrzyłem ją laata temu u prof. witchheimera (założyciela lead-adventure).

Dziękuję Maciejusie

[AWu]

Jest fajna, ale trudno o realistyczne efekty niestety.

Ten w niebieskim własnie ma jak żywy soból na fotce przynajmniej.

[Warchoł]

Realizm dawno sobie odpuściłem jeśli chodzi o techniki malowania. Stąd też brak czołgów w mojej kolekcji.

[AWu]

Co ma piernik do wiatraka..

czołgów ci u mnie dostatek a ostatnio pomalowałem zombie prostytutkę

[Warchoł]

Za duży skrót myślowy z mojej strony - nie wyobrażam sobie malowania taką komiksową techniką czołgu, a realistyczne pomalowane czołgi gryzłyby się z moimi figurkami:p. Ot kwestia gustu.

[Radosław Kotowski]

zombie prostytutkę

Pokaż