[VII] [2] Bawarzy - HaT 1/72 - Gotowe
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72
Brud na spodniach mi się podoba. I podstawki też bardzo fajne - wiosenna, alpejska łąka
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72
Ja muszę poważnie przemyśleć czy się chce bawić w skalę 1/72 (produkty "medium plastic")...
Przy tych figurkach włożony spory wysiłek (wszystko rozjaśniane kilkoma warstwami oprócz derki i białych pasów) nie zaowocował takim efektem końcowym jaki chciałem. Przyznaję, na zdjęciach wyglądają gorzej niż faktycznie. Pomijając już ten wysiłek - mimo pokrycia figurki vikolem (1:1), zastosowania agresywnego podkładu Army Paintera i jak dotąd dwóch warstw lakieru bezbarwnego farba schodzi płatami. Zaczęła schodzić już w trakcie prac, z karabinu i wszystkiego co wystaje. Ok, poprawiałem na bieżąco, nałożyłem lakier, sprawdziłem, odłożyłem na moment... po czym ustawiłem tło do zdjęć i przeniosłem figurki... Nie wiem jakim cudzem ale złapały kolejny odprysk zresztą doskonale widoczny na zdjęciu. To mnie dobiło po kilkudziesięciu godzinach z pędzlem.
Może lepiej od razu przejdę do 6mm Adlera czy coś w ten gust albo po prostu wulgarnie zbejcuje Haciaki.
Przy tych figurkach włożony spory wysiłek (wszystko rozjaśniane kilkoma warstwami oprócz derki i białych pasów) nie zaowocował takim efektem końcowym jaki chciałem. Przyznaję, na zdjęciach wyglądają gorzej niż faktycznie. Pomijając już ten wysiłek - mimo pokrycia figurki vikolem (1:1), zastosowania agresywnego podkładu Army Paintera i jak dotąd dwóch warstw lakieru bezbarwnego farba schodzi płatami. Zaczęła schodzić już w trakcie prac, z karabinu i wszystkiego co wystaje. Ok, poprawiałem na bieżąco, nałożyłem lakier, sprawdziłem, odłożyłem na moment... po czym ustawiłem tło do zdjęć i przeniosłem figurki... Nie wiem jakim cudzem ale złapały kolejny odprysk zresztą doskonale widoczny na zdjęciu. To mnie dobiło po kilkudziesięciu godzinach z pędzlem.
Może lepiej od razu przejdę do 6mm Adlera czy coś w ten gust albo po prostu wulgarnie zbejcuje Haciaki.
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Zupełnie nie rozumiem Twoich problemów. U mnie nic nie odpryskuje.
Może nie odtłuściłeś figurek?
Może nie odtłuściłeś figurek?
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Odtłuściłem, umyłem każdą figurkę dokładnie. Wręcz namydliłem i pod biczem wodnym spłukałem. Następnie nakleiłem na nakrętki, potraktowałem rozcieńczonym vikolem. Potem podkład. Pomalowałem. Nałożyłem Lakier przed i po wykonaniu podstawek. Farba mimo wszystko się złuszcza...
Może plasitik Zvezdy jest inny niż "butelkowy kauczuk" HaTa stąd inne zachowanie (nie wiem jak na Prusakach FW).
Może plasitik Zvezdy jest inny niż "butelkowy kauczuk" HaTa stąd inne zachowanie (nie wiem jak na Prusakach FW).
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Mam też figurki HaT z tego samego plastiku co Bawarzy.Mam je już wiele lat. Nic nie odpryskuje. Natomiast złuszczanie farby przy lakierowaniu może tylko oznaczać zły podkład bądź niedokładne zapodkładowanie. Ja używam podkładu GW. Najlepiej podkładować w trzech fazach, za każdym razem czekając na wyschnięcie. Wikolu nie musisz rozcieńczać i też warto go zastosować 2-3 warstwy w newralgicznych miejscach.Telamon pisze:Odtłuściłem, umyłem każdą figurkę dokładnie. Wręcz namydliłem i pod biczem wodnym spłukałem. Następnie nakleiłem na nakrętki, potraktowałem rozcieńczonym vikolem. Potem podkład. Pomalowałem. Nałożyłem Lakier przed i po wykonaniu podstawek. Farba mimo wszystko się złuszcza...
Może plasitik Zvezdy jest inny niż "butelkowy kauczuk" HaTa stąd inne zachowanie (nie wiem jak na Prusakach FW).
Bardzo dobry sposób na plastiki to farby Humbrol jako bazowe.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Nie wiem czego to kwestia, ale mam mnóstwo figurek HaT'a, które malowali różni malarze i raczej nie ma z nimi problemu. Są lepsze i gorsze, jak to HaT, zwłaszcza dawne modele, ale te najnowszej, jak napisał Fromhold dorównują Zvezdzie o Italerii nie mówiąc.
Odpadająca farba zdarzyła mi się tylko na moich figurkach, dlatego, że ja nie potrafię malować
Dwa przykłady:
Oto austriaccy kirasjerzy, figurki HaT'a, ten sam plastik. Farba trzyma się - malował Pryzmek.
Drugi przykład skrajny; grenzerzy. Te figurki to "gumisie". Zostały pomalowane w standardzie stołowym. Mimo gumisiowatości farba nie odpada, a używam ich bardzo intensywnie.
Zatem Telamonie głowa do góry, nie poddawaj się. Bawarski korpus czeka na Ciebie!
Wielu przeciwników chciałoby z Tobą skrzyżować bagnety!
Odpadająca farba zdarzyła mi się tylko na moich figurkach, dlatego, że ja nie potrafię malować
Dwa przykłady:
Oto austriaccy kirasjerzy, figurki HaT'a, ten sam plastik. Farba trzyma się - malował Pryzmek.
Drugi przykład skrajny; grenzerzy. Te figurki to "gumisie". Zostały pomalowane w standardzie stołowym. Mimo gumisiowatości farba nie odpada, a używam ich bardzo intensywnie.
Zatem Telamonie głowa do góry, nie poddawaj się. Bawarski korpus czeka na Ciebie!
Wielu przeciwników chciałoby z Tobą skrzyżować bagnety!
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Ja jednak chyba poczekam aż się w Polsce zaczną pojawiać armie 6mm... te 6 figurek mnie okrutnie zmęczyły.
Może maszerujący Prusacy wrócą do obiegu czy coś z czego mógłbym złożyć solidną niemieckojęzyczną armię, z niemieckim charakterem.
Może maszerujący Prusacy wrócą do obiegu czy coś z czego mógłbym złożyć solidną niemieckojęzyczną armię, z niemieckim charakterem.
- PawelPawel
- Adjudant
- Posty: 204
- Rejestracja: poniedziałek, 15 sierpnia 2011, 14:27
- Lokalizacja: Wrocław
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Wyszli strasznie płasko, jakbyś nałożył na nich pierwsze warstwy tylko. Poczytaj o blackliningu, może pomóc.
http://www.coloureddust.com.pl/2014/03/blacklining.html
http://www.coloureddust.com.pl/2014/03/blacklining.html
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Dzięki za radę.
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.p ... 43#p276343
Rozmyślam nad tym w nowym regimencie, jeżeli się ośmielę go zrobić. Do tej pory podchodziłem do tej techniki dość niechętnie, preferowałem chomikowe "odcinanie" washem na końcu. Tutaj detal był niestety na tyle płaski, że zapuszczenie washa na końcu nic nie dały ale uczę się na błędach.
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.p ... 43#p276343
Rozmyślam nad tym w nowym regimencie, jeżeli się ośmielę go zrobić. Do tej pory podchodziłem do tej techniki dość niechętnie, preferowałem chomikowe "odcinanie" washem na końcu. Tutaj detal był niestety na tyle płaski, że zapuszczenie washa na końcu nic nie dały ale uczę się na błędach.
- Arekmaximus
- Sergent
- Posty: 136
- Rejestracja: środa, 30 października 2013, 23:17
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Z ciekawością oglądam Twoje zmagania z HAT-em. Jak dla mnie, to "gumisiowe" tworzywo z tej firmy było najgorsze w obróbce ze wszystkich z jakimi do tej pory się spotkałem, ( z drugiej strony jest to super wyzwanie dla modelarza, aby jak najlepiej wykonać figurki w tym trudnym materiale). Kiedyś Ktoś na forum jako pomysł na HAT-a dał mi radę: piec... ( tak, tak, to był kolega Telamon ). Jednakże wtedy ten żart naprowadził mnie na pewien pomysł. Mianowicie pod wpływem temperatury gumowate tworzywo twardnieje. Czyli jeżeli gumowate figurki odpowiednia stwardnieją, to teoretycznie będą bardziej przyjazne w obróbce.
Tak więc jedną plastikową wypraskę położyłem na parapecie na działanie promieni słonecznych, a druga leży w piwnicy w bliskiej odległości pieca gdzie leżakuje w cieple. W przyszłym roku może będę się za nie zabierać, to wtedy będę mógł stwierdzić, czy jest jakaś poprawa w obróbce.
Jeśli chodzi o odpadającą farbę, to u mnie nic takiego się nie działo.
pozdrawiam
Tak więc jedną plastikową wypraskę położyłem na parapecie na działanie promieni słonecznych, a druga leży w piwnicy w bliskiej odległości pieca gdzie leżakuje w cieple. W przyszłym roku może będę się za nie zabierać, to wtedy będę mógł stwierdzić, czy jest jakaś poprawa w obróbce.
Jeśli chodzi o odpadającą farbę, to u mnie nic takiego się nie działo.
pozdrawiam
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Ok... trochę to dla mnie nowość z tym "termoutwardzaniem" bo jak mnie pamięć nie myli ustaliliśmy, że ten materiał (to jest chyba plastik z butelek) tak się nie zachowuje. Jednak powodzenia.
Spróbuję przy kolejnych zastosować instrukcje Fromholda, odpryski na pierwszej przyjmuje na karby mego braku doświadczenia z materiałem. Jak nic nie popsuje mego nastroju to w święta spróbuję machnąć jegrów, zmierzyć się z tą bestią.Jeśli chodzi o odpadającą farbę, to u mnie nic takiego się nie działo.
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Ale to nie jest modelina. Sądzę, że to tworzywo pod wpływem temperatury zrobi się... ciepłe. A potem się ostudzi.Arekmaximus pisze:Mianowicie pod wpływem temperatury gumowate tworzywo twardnieje. Czyli jeżeli gumowate figurki odpowiednia stwardnieją, to teoretycznie będą bardziej przyjazne w obróbce.
Gdzieś nawet na tym forum była dyskusja o tym i taka właśnie była konkluzja.
Trzymam kciuki!Telamon pisze:Spróbuję przy kolejnych zastosować instrukcje Fromholda, odpryski na pierwszej przyjmuje na karby mego braku doświadczenia z materiałem. Jak nic nie popsuje mego nastroju to w święta spróbuję machnąć jegrów, zmierzyć się z tą bestią.
- Arekmaximus
- Sergent
- Posty: 136
- Rejestracja: środa, 30 października 2013, 23:17
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Oglądałem dzisiaj swoją wystawioną na oknie HAT-owską wypraskę i stwierdzić mogę, że zmiana twardości jest zauważalna. Tworzywo wyraźnie utraciło nieco swojej gumowatości. Pytanie do jakiego stopnia może ono stwardnieć wciąż jest otwarte. Inna sprawą to jest to, jak bardzo ułatwi to już samą obróbkę przy wycinaniu/szlifowaniu. Ale o tym będę mógł coś więcej powiedzieć dopiero w przyszłym roku.Torgill pisze: Ale to nie jest modelina. Sądzę, że to tworzywo pod wpływem temperatury zrobi się... ciepłe. A potem się ostudzi.
A wracając do ukończonej pracy Telamona: gratuluję ukończenia figur!
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [VII] [2] Bawarscy Fizylierzy - HaT 1/72 - Gotowe
Szwoleżerowie. Wszelkie pomysły "jak zrobić lepsze foty" bardzo mile widziane.