Strategie

Jeśli chodzi o granie na ambushalleyu to nie będzie potrzebne otwieranie ich z góry. Wystarcz mieć same grywalne dachy.

Dzisiaj obiecany - świeżo pomalowany oddział specjalny policji islandzkiej - Víkingasveitin (The Viking Squad) - podoba mi się ta nazwa ^^

Fajny ten SWAT Vikingőw

Men in Black ;D

Nader eleganccy ci szturmowcy.

Ale mam pytanie - jak wyglądają w stosunku do innych figurek revella? Bo chodzą słuchy, że są odrobinę zbyt wielcy?

Skandynawowie zatem będą z nich zacni. Blond, wysokie bad-ass'y... ))

Mam takie 2 zestawy i potwierdzam, że ci panowie to raczej tak po 2m wzwyż niestety

Niestety - wyglądają tak jakby mogli Specnaz wciągać nosem, przeżuwać i wypluwać :rotfl:

rrober pisze:Niestety - wyglądają tak jakby mogli Specnaz wciągać nosem, przeżuwać i wypluwać :rotfl:

Mamy namacalny dowód na to, że ekologiczny styl życia Skandynawów przekłada się na wzrost, zdrowie i krzepę XD

Prawde powiedziawszy, to zastanawiam sie nad sensem wystawiania sil islandzkich. O gwardii czy policji miejscowej mozna, sadze, zapomniec. To nie sa jednostki przeznaczone do walki i nie przypuszczam, by w obliczu pelnofalowej inwazji braly w niej udzial. A jednostka taka jak wyzej... to nie sa samobojcy, przypuszczam, ze raczej ukryliby sie i zaczeli organizowac dywersje i wywiad. Moze od czasu do czasu jakas mala akcja zbrojna w rodzaju ataku na ciezarowke, ale tez raczej nie - ewentualne reperkusje moglyby byc zbyt powazne...

Kurcze a ja zawsze myślałem że wikingowie mają rogi na hełmach :) :rotfl: o_O

Inkub pisze:Prawde powiedziawszy, to zastanawiam sie nad sensem wystawiania sil islandzkich. O gwardii czy policji miejscowej mozna, sadze, zapomniec. To nie sa jednostki przeznaczone do walki i nie przypuszczam, by w obliczu pelnofalowej inwazji braly w niej udzial. A jednostka taka jak wyzej... to nie sa samobojcy, przypuszczam, ze raczej ukryliby sie i zaczeli organizowac dywersje i wywiad. Moze od czasu do czasu jakas mala akcja zbrojna w rodzaju ataku na ciezarowke, ale tez raczej nie - ewentualne reperkusje moglyby byc zbyt powazne...

Oczywiście masz rację - wszystko zależy od skali działań. Ale weź pod uwagę, że "wyzwoliciele" też będą mieli bardzo ograniczone siły - dlatego myślę, że można w "jedynce" rozegrać pierwsze starcia (kiedy żadna ze stron nie wie jeszcze zbyt dużo o drugiej). W momencie, kiedy wojna uderzy w ludność cywilną oddziały islandzkie pewnie skapitulują lub wycofają się. Nie przewiduję ze strony ZSRR użycia dywizji pancernej :>

headache pisze:Kurcze a ja zawsze myślałem że wikingowie mają rogi na hełmach :) :rotfl: o_O

Tylko ci z Holywood ;D

To jest political-fiction więc do Ambusha:Force on Force w sam raz pasuje użycie oddziałów AT/SWAT do walki z "czerwonym" najeźdźcą.

Moja pierwsza produkcja do Projektu Islandia - wieża kontroli lotów na lotnisku - bardziej przypomina latarnię morską (grunt to szeroko pojęty uniwersalizm :rotfl: ) - no cóż pozostaje mieć nadzieję, że dalej będzie lepiej :lol2: