Strategie

Bonus pisze:sposób malowania szyb jest dobrze opisany na necie pod hasłem "malowanie oczu space marines"

Aha, dzięki ! :>

Mały update - pracuję powolutku nad Rosjanami, a w międzyczasie przemalowałem sobie dwa Strykery z amercomu.

Graty są z greenstuffu, plecaki z paru nadmiarowych figurek revella i caesara.

Co tu dużo pisać, rewelacja !

Szacunek! Piękne modele!!! :faja:

Cyknąłem parę zdjęć moim Rosjanom. Enjoy:


Bratnia Mogiła Piechoty-1 firmy ACE. Koszmarne do sklejania short-runy, w dodatku w zestawie powinny być blaszki fototrawione ze strzelnicami w burtach - w reedycji ich nie było . Wiem, ze jak na armię rosyjską sprzęt trochę przestarzały, ale kiedy je kupowałem rok temu, BMP 2 jeszcze nie było w sprzedaży. Poza tym Rosjanie jeździli niemi po Gruzji i Czeczenii, i nie zapowiada się, żeby mieli je szybko zezłomować.


2 T-80BW z kolekcji Czołgi Świata. Przemalowane i z paroma drobnymi poprawkami. Problem był z gąsienicami, przereagowaly z podkładem w sprayu i robiły się strasznie lepkie. Pomogła porcja wikolu i gruba warstwa błota.


3 Urale (po polsku chyba powinno być: Urały) z ICM-u. W przeciwieństwie do badziewia z ACE, tutaj Ukraińcy naprawdę stanęli na wysokości zadania, sklejanie tych modeli to był przyjemność.


Łazik sztabowy, bodajże firmy MAC.


Drużyna zwiadowców specnazu i ich transport - Gaz Wodnik. Znowu short run i znowu było trochę problemów ze złożeniem, ale to ciekawy kawałek pojazdu. Specnazowcy mieszanka Oriona i Escii, z paroma drobnymi konwersjami. Chłopaki w rosyjskiej kopii niemieckiego kamuflażu, pod lokalną nazwą "partizan". Wyszli średnio, bo nie wiem dlaczego po pomalowaniu okazało się, ze błyszczą, a po położeniu washa zrobili się jacyś ciemni) .



3 drużyny piechoty. Mieszanka figurek Esci Specnaz, Escii Warsaw Pact Troops i Modern Russian Federals Oriona. Parę zamienionych główek i innych drobiazgów.



I na koniec grupowe ujęcie całego tego towarzystwa.


W kolejce czekają jeszcze BTR-y, Mi-8 i planuję dokupić parę BMP-2.

Wypas. Nie byłem przekonany tak do końca do szkieł, ale wyglądają znakomicie trzeba przyznać.
Świetny kontrapunkt do rozmazanego kamuflażu na pancerzu.

Szacun...

Nie moja to specjalność, ale modele robią wrażenie. Zwłaszcza T 80 i BMP .

MacGalu ! Szacun ! Ładna banda, może troszkę nazbyt w stylu sci-fi (via oczki u Space Marines) te okienka i wizjery w pojazdach, ale to już kwestia gustu.

BTW - kiedy chcesz coś pograć z nami w Wawie w Force on Force ?

q.b. pisze:MacGalu ! Szacun ! Ładna banda, może troszkę nazbyt w stylu sci-fi (via oczki u Space Marines) te okienka i wizjery w pojazdach, ale to już kwestia gustu.

BTW - kiedy chcesz coś pograć z nami w Wawie w Force on Force ?

Właśnie zacząłem pracować w nowym miejscu i nieczęsto mam czas by gdzieś się wyrwać., więc najbliższy okres odpada. Ale na wiosnę jak trochę ogarnę się na stanowisku, chętnie bym sobie w FoFa postukał.

A okna chyba rzeczywiście trochę przyciemnię... za to wizjery zostaną takie jak są .

A mnie się te okna i wizjery bardzo podobają. Takie "wargamingowe w zachodnim stylu" bym powiedział.

A'la taco_bat jak sie nie mylę...

pozdro

Ty te modele washowałeś czy glazowałeś?

Przemos19 pisze:Ty te modele washowałeś czy glazowałeś?

Kamuflaż, solidny wash devlan mud, drybrush, błoto - ot i cała receptura.

A'la taco_bat jak sie nie mylę...

pozdro

Okna rzeczywiście trochę inspirowane malunkami tacobata ( facet maluje w ten sposób nawet nawet reflektory podczerwieni na czołgach o_O . Inna sprawa, że nawet jeśli przesadza z gemami, to całą resztę, brud, obicia etc. robi po prostu genialnie)

Zresztą zawsze lubiłem malować gemy, obiektywy i inne takie - zostało mi z czasów Warhammera 40k :



(ech, aż się łezka w oku kręci, jak patrzę na te czołgi :< . Szkoda, ze reguły do 40stki kompletnie mi nie podchodzą i oba czekają w pudełkach na lepsze czasy, razem z resztą moich marines.

... Ale może kiedyś wyciągnę je na partyjkę FoF tommorow's war?

E tam przesadza.
To nie są modele pokazowe, tylko do gry..
A na stole wygląda to szalenie efektownie !
Tak trzymaj !