Nagroda fair play - czy warto?

Zorganizowane rozgrywki ligowe w sieci, odbywające się pod patronatem naszego forum, a w przeszłości pod patronatem forum "Ścieżek chwały".

Czy Nagroda Komendanta za fair play to dobry pomysł?

Tak
9
64%
Nie
5
36%
 
Liczba głosów: 14
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Właśnie dostałem pierwsze regulaminowe zgłoszenie. Oczywiście nie będę tu ujawniał żadnych szczegółów. :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

W tej chwili jest zgłoszonych w sumie sześciu graczy, na lidera klasyfikacji głosowały dwie osoby.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
hubertok
Capitaine
Posty: 881
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Kielce

Post autor: hubertok »

Ja jakoś nie mam przekonanania dla takiej nagrody - dla mnie wszyscy gracze zasługują na maksymalną liczbę punktów :D
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"

Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

A dla mnie nie. Jesli ktos znika i nie jest to spowodowane zyciowym kataklizmem a tylko wieksza iloscia pracy, to taki ktos na nagrode nie zasluguje. Napisanie jednego zdania mailem nie jest znowu az tak trudne.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
JednoSlowo
Capitaine
Posty: 897
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JednoSlowo »

Powinna być jednak zasada jak w szachach, że figura postawiona stoi :) . Ciekaw jestem co o tym sądzicie?
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

JednoSlowo pisze:Powinna być jednak zasada jak w szachach, że figura postawiona stoi :) .
Ale chyba dopiero po oderwaniu ręki?

A Ścieżki i tak są lepsze niż szachy, bo są interesujące, a szachy nudne! :P :wink:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Valmont
Adjudant
Posty: 219
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Valmont »

Andy pisze: Ale chyba dopiero po oderwaniu ręki?
To chyba granatem :P Chyba zacznę oglądać turnieje szachowe, skoro dochodzi tam do tak krwawych scen :cool:
Wpieriod!
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Kto odrywa rękę "...niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie!" :wink:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Zablokowany

Wróć do „Forumowa Liga Ścieżek chwały”