Ore-Kimi

runnersan · Post autor: **runnersan** » wtorek, 15 maja 2007, 18:30

Wygląda na to, że Japońćzycy na serio zabrali się za robienie filmów wojennych o własnej historii.

Teraz zabrali się, za pilotów Kamikaze.

Trailer filmu można znaleźć od tym adresem:

http://www.youtube.com/watch?v=qGZX1Bpj ... ed&search=

Ciekawe czy udało im się zmierzyć właściwe z tematem.

ozy · Post autor: **ozy** » wtorek, 15 maja 2007, 20:44

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAle super :* Moja najulubieńsza z ulubionych tematyk :*

Błagam, nie spier.... tego

Bavarsky · Post autor: **Bavarsky** » wtorek, 15 maja 2007, 21:52

Japonce raczej tego nie spie#$@#@.
A widzieliście film Cesarska Flota z 1981?
http://www.filmweb.pl/Cesarska+flota+19 ... ,id=133153

kiedyś widziałem na TVP1, poprostu świetny.

Andy · Post autor: **Andy** » wtorek, 15 maja 2007, 21:56

ozy pisze:Błagam, nie spier.... tego

Bez obaw: spier...ą na pewno! Trailer zresztą mówi wszystko - film patetycznie histeryczny + trochę komputerowych UFO latających po niebie. Jedno jest pewne: Japończycy będę mieli mnóstwo skrupułów i zastrzeżeń w związku z zastosowaniem taktyki samobójczej, ale i tak poślą na dno całą flotę amerykańską!

ozy · Post autor: **ozy** » wtorek, 15 maja 2007, 22:51

Andy pisze:Japończycy będę mieli mnóstwo skrupułów i zastrzeżeń w związku z zastosowaniem taktyki samobójczej, ale i tak poślą na dno całą flotę amerykańską!

No to się zgadza

Skrupułów było sporo, a pod Okinawą to na dno wysłali mase amerykańskiego sprzętu

Ale racja, trajler zalatuje klimatami z Yamato i Pearl Harbor - brat, siostra, mama, dziewczyna i ojczyzna do ratowania... Tyle że nieco tragiczniej, no nic trzeba żyć nadzieją

Nico · Post autor: **Nico** » wtorek, 15 maja 2007, 22:57

Znów o 'chwalebnych' wojownikach japońskich i ich wspaniałej armii. Proponuje jednak zamiast 'wspaniałych epopeji' trochę bolesnej prawdy o nich ;P -> Under the Flag of the Rising Sun. Już kiedyś reklamowałem

.

Darth Stalin · Post autor: **Darth Stalin** » wtorek, 15 maja 2007, 23:02

Cóż...
Ojczyzny w takim sensie, o jakim myśleli - nie uratowali...
Brat, mama i dziewczyna - najpewniej zginęli w którymś z napalnmowych nalotów...
siostra - po bohaterskiej, acz zapewne kompletnie nieefektywnej (zrąbały go Corsairy w drodze do celu) śmierci naszego bohatera zapewne została dziewczyną dzielnego amerykańskiego GI okupującego Tokio ii przyległości...