Szürke senkik

[Telamon]

Wydzielone z:
viewtopic.php?f=193&t=17347&start=165

ale świetny, węgierski „Szürke senkik” z 2015 r. o operatorze gołębi podczas ostatnich dni Wielkiej Wojny.

Oooooo. To chciałbym obejrzeć.

W tym miejscu mamy z Telamonem zbieżne opinie, choć każdy z nas z innych, jak podejrzewam, powodów

Możliwe. Jak pisałem - w tego typu produkcjach bardziej przykładam uwagę do formuły i jakości ogólnej. To ma być dobre, zajmujące i atrakcyjne dla odbiorcy widowisko. Show. Jeżeli te podstawowe założenia zostały spełnione - mamy sukces, rosną słupki oglądalności, sprzedaż idzie w górę. Można malkontencic nad drobiazgami ale tego typu opinie są marginalne w obliczu sukcesu.

[clown]

„Szürke senkik”

Obejrzałem. Niesamowity. Szczególnie ciekawy dla mnie po niedawnej lekturze "Zwierząt w okopach" Barataya.

[jabu]

Witam,

„Szürke senkik”

Obejrzałem. Niesamowity. Szczególnie ciekawy dla mnie po niedawnej lekturze "Zwierząt w okopach" Barataya.

A jakie zakończenie (topienie gołębi)! Symboliczne i kreatywnie przemyślane.

Na wypadek gdyby się podobało warto, abyś z pochodnego tematu zobaczył jeszcze komediodramat La Grande Guerra (1959) Mario Monicellego. To jednak jest tak znany obraz, że z pewnością znasz. Jeśli nie, to zapodaję fragment z polowaniem na kurę, bardzo reprezentatywny dla całości filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=EERERLhdqJo

Warto ponadto zobaczyć też inny, już chyba mniej znany obraz, z perspektywy niejako drugiej strony, tym bardziej że to swoisty rodzynek sprzed nazistów:
https://www.youtube.com/watch?v=BXZtgMMvLJ4

W pierwszym mamy szereg nieźle wg mnie przygotowanych scen batalistycznych z zastanawiającymi chwilami gadżetami (jak np. podnoszone automatycznie z ziemi, w chwili zbliżania się atakujących na odległość szturmową, ukryte przeszkody z drutu kolczastego). W drugim sugestywne ujęcia pełnienia służby i prowadzenia walk w warunkach ekstremalnie zimowych.
Mam nadzieję, że pomogłem.

Pozdrawiam,
Jabu.