Korona królów

[Telamon]

E tam. O szczury mi chodzi. W kolejnym odcinku podobno ma być cała spiżarnia martwych zwierzaczków, chciałbym już teraz dokonać pomiarów.

[Torgill]

Obejrzałem (albo oglądnąłem, jak mawia się w Małopolsce) 5 odcinek i... mnie również coraz bardziej się podoba
Chyba wciągnąłem się w telenowelę. Szybkie tempo coraz mniej przeszkadza i przede wszystkim zaczynają się fajne konflikty. Naprawdę fajne konflikty. Jest jak w porządnej telenoweli. Tutaj "możesz liczyć tylko na siostrę i Węgrów", a po chwili "Węgrzy spiskują przeciwko Kazimierzowi". Yeah - Bar wzięty
Nie wiem jak inni, ale ja tam dobrze się bawię.
Uważam też, że Kazimierz się rozkręca (w sensie Mateusz Król).
Może wcześniejszego dostępu nie wykupię, ale obejrzę na pewno. I oglądam na kompie - jakoś tam przyzwyczaiłem się do oglądania seriali przez ostatnie lata i lepiej się wciągam.

[cdc9]

A w internecie, co oczywiste, gówn.burza ustała, bo wczoraj nie było filmu. Naturalnie ślady działań jednej i drugiej strony widoczne są. W końcu w internecie nic nie ginie.
Z ciekawych rzeczy:
- TVP zdrowo się wygłupiła zamawiając w jakiejś agencji PR wpisy chwalące w twetterze serial; wszystko byłoby jeszcze w miarę zrozumiałe (w końcu to dość typowa praktyka), ale agencja "poszła po kosztach" i po prostu zalała twetter jednobrzmiącymi wpisami pod różnymi nickami , no cóż, ale za moich czasow mówiło się na to: poruta ,
- poziom trzymają też krytykujący : np. w wirtualnemedia Ilona Łepkowska udzieliła wywiadu o tym filmie (kto chce ten znajdzie, nie ma tam nic specjalnie ekscytującego), na co odpowiedział jej (chyba w przerwie między reklamowaniem swoich i syna książek) prominentny przedstawiciel środowiska opiniotwórczego, czyli p. Waldemar Kuczyński:
@PanWaldemar
Pani Łebkowska świadomie, czy nieświadomie, stanęła na barykadzie TVPiS z Koroną królów, odebraną już w zapowiedziach, jako sztandar bojowy PiS w wojnie i dziwi się, że do sztandaru strzelają. Zwykli internauci, anty-pisowscy. Niech pani nie wpada w spiskowy kanał.
Ot i takie to pogwarki. Strach napisać, że ten film się lubi lub nie.

Siłą rzeczy trochę kibicuję KK po tym, co czytam. Ci co go lubią nie piszą przynajmniej, że to oscarowa produkcja, natomiast przeciwnicy wypisują te same historyjki wg. jednej sztancy i nie umieją pokazać rzeczywistych błędów/nadużyć szukając historii barwników i modlitw. W każdym razie nie znalazłem jeszcze w internecie wpisu p. Kuczyńskiego tyczącego ewidentnego nadużycia w odcinku 5.
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php?f ... ia=1423838
Ten w środku to Jaroslaw Bogoria ze Skotnik. Jest on niewątpliwie w stroju biskupa, ale skoro akcja tego odcinka dzieje się w marcu/kwietniu ewentualnie 1333 roku, to mamy tu lipę , bo ta wybitna postać dla naszej historii arcybiskupem gnieźnieńskim zostanie dopiero w 1342 roku.

[Telamon]

Ci co go lubią nie piszą przynajmniej, że to oscarowa produkcja, natomiast przeciwnicy wypisują te same historyjki wg. jednej sztancy i nie umieją pokazać rzeczywistych błędów/nadużyć szukając historii barwników i modlitw.

Zawodowi krytycy i środowisko filmowe jak rozumiem?
Na filmwebie już dawno grupy poszły ze sobą na noże. Ci, którym się produkcja podoba oskarżają drugą stronę o szarganie dobra narodowego, obrazoburstwo polskich wartości i zdradę. Skrajne przypadki twierdzą, że jest lepsze niż GoT "bo polskie".

Ja tam oglądam tylko z dwóch powodów:

1. Dla dobrych Niemców ratujących duszę Polaków i Litwinów przed mękami piekielnymi. Tylko ciągle tych Niemców nie widać...
2. Dla "moich" Spytków (Spytki Pany!!! ). Może dociągną ich serialowy wątek do husytów i Grotników.

[rastula]

To prawda strach okazać swój pogląd bo, tak jak pisałem serial jest tylko pretekstem do krytyki / poparcia dla PiS i TVP.

Mnie w tym serialu akurat najmniej przeszkadza wierność historyczna...albo raczej jej brak, gdyby tam pojawiły się smoki czy południce a wiedźmy latały na miotłach to nawet bym się cieszył. Mnie bolą groteskowe kostiumy, peruki jak ze sklepu rehabilitacyjnego, kwadratowa gra aktorów (tu niestety kryterium doboru było polityczne - intratne role za udział w produkcji smoleńskiej). W mojej ocenie to jest porażka artystyczna i produkcyjna. Politykę zostawiam strolowanym poza granic w rozsądku mediom społecznościowym.

[cdc9]

Wiesz Telamonie ...
... o ile znajdziesz czasem czas, to "odpal" sobie tę stronę:
http://kompromitacje.blogspot.com/p/kom ... czyli.html
i mniej więcej będziesz miał orientację, co do prawd, które ludowi przekazuje elita (czy to z prawej, czy lewej strony).

[adalbert]

Obejrzałem kolejny odcinek (ten, w którym kobieta znajduje w kuchni zdechłe stworzenia). Wg mnie jest całkiem znośnie. Byłem mile zaskoczony, że akcja się rozwija. Fajne jest to, że słyszymy języki polski, litewski, węgierski, łaciński. Odcinki są na tyle krótkie, że nie idzie się znudzić, a nawet można się zainteresować. Generalnie uważam, że tego typu serial jak najbardziej wpisuje się w rolę TVP.

Polityczny dobór aktorów? Że niby Kazimierz Wielki albo jego litewska żona to jakieś PiSiory? W Koronie Królów widzę całą masę aktorów/aktorek już mi znanych bądź nie znanych, ale raczej nie tych, którzy odgrywali główne role w Smoleńsku. Z pewnością nie wszyscy aktorzy przyjęliby zaproszenie do współpracy z TVP i nie do wszystkich TVP sama by się zgłosiła (nie spodziewam się np. Macieja Stuhra, czy Krystyny Jandy) ale nie przesadzajmy. Dla mnie zobaczenie nowych twarzy jest akurat plusem.

[rastula]

Polityczny dobór aktorów? Że niby Kazimierz Wielki albo jego litewska żona to jakieś PiSiory? W Koronie Królów widzę całą masę aktorów/aktorek już mi znanych bądź nie znanych, ale raczej nie tych, którzy odgrywali główne role w Smoleńsku. Z pewnością nie wszyscy aktorzy przyjęliby zaproszenie do współpracy z TVP i nie do wszystkich TVP sama by się zgłosiła (nie spodziewam się np. Macieja Stuhra, czy Krystyny Jandy) ale nie przesadzajmy. Dla mnie zobaczenie nowych twarzy jest akurat plusem.

Oczywiście nie wszyscy, ale w pewnej części na pewno lista się pokrywa, nie ma co jednak kruszyć akurat o to kopii, bo każda ekipa zarządu telewizji ma swoich pupili - nie da się tego jednak nie zauważyć (podobnie jak ma to miejsce np w telewizji ABC, którą oglądam bo ma 5 letniego syna).

Natomiast bardzo fajnie, że różnimy się zdaniami - naprawdę nie wymagam od telewizji, aby każdy ich program przypadł mi do gustu. mogę się przyznać, że np. z guilty pleasure oglądałem Belle Epoque

[cdc9]

Myślę, że interesujący wywiad.
http://www.polskatimes.pl/strona-kobiet ... ,12822550/
Wynika z niego, że serial jest cały czas kręcony na bieżąco i ma trwać do mundialu - około 80 odcinków.

[Telamon]

Wiesz Telamonie ...
... o ile znajdziesz czasem czas, to "odpal" sobie tę stronę:
http://kompromitacje.blogspot.com/p/kom ... czyli.html
i mniej więcej będziesz miał orientację, co do prawd, które ludowi przekazuje elita (czy to z prawej, czy lewej strony).

Jak będę miał czas (cierpię na deficyt) to poczytam. Kiedyś.
Póki co czekam na kolejny odcinek KKK (Korony Króla Kazimierza)... na swoje "nieszczęście" obejrzałem również bieżące epizody "Wikingów". Poprzeczka znów poszła w górę, mimo słabości obecnego sezonu..

[Torgill]

Oczywiście nie wszyscy, ale w pewnej części na pewno lista się pokrywa, nie ma co jednak kruszyć akurat o to kopii, bo każda ekipa zarządu telewizji ma swoich pupili - nie da się tego jednak nie zauważyć (podobnie jak ma to miejsce np w telewizji ABC, którą oglądam bo ma 5 letniego syna).

Nic na to nie poradzisz, skoro często aktorzy sami się upolityczniają. Wielu rzeczywiście nie wystąpi bo to TVP. Z drugiej strony budżet jest jaki jest i na gwiazdy nie byłoby kasy, chyba żeby chcieli obniżoną stawkę (może np. Gonera tak wystąpił).
Nowe twarze zawsze fajnie zobaczyć, kilka osób z tej ekipy ma potencjał - uważam, że np. Mateusz Król może być niezły. Marta Bryłek po pierwszym dobrym wrażeniu (nie mówię o nagiej pupie ) wypada trochę gorzej. Jak będzie dalej - zobaczymy.

[Torgill]

7 odcinek na razie najlepszy ze wszystkich

[cdc9]

A tak w ogóle to już cisza. Trochę się jeszcze pośmiali, że w najbliższą sobotę od rana wszystkie dotychczasowe odcinki będą emitowane, no i p.Kurski codziennie podaje wyniki oglądalności.
Dość sensowne są głosy, że film powinien trwać dłużej lub powinno się emitować dwa odcinki. "Wspaniałe stulecie" np. trwa ok. 50 minut. Rzeczywiście te 25 minut przelatuje szybko.

[Torgill]

A tak w ogóle to już cisza. Trochę się jeszcze pośmiali, że w najbliższą sobotę od rana wszystkie dotychczasowe odcinki będą emitowane, no i p.Kurski codziennie podaje wyniki oglądalności.

I całe szczęście. Skończy się polityka dookoła serialu, będzie można pogadać o serialu

Dość sensowne są głosy, że film powinien trwać dłużej lub powinno się emitować dwa odcinki. "Wspaniałe stulecie" np. trwa ok. 50 minut. Rzeczywiście te 25 minut przelatuje szybko.

Chyba lepiej byłoby dwa odcinki. Pisanie 50 minut to jest o wiele trudniejsze wyzwanie niż 25. Nie dwa razy trudniejsze, przynajmniej dziesięć razy trudniejsze. Jak czytałem wywiad z Łepkowską (dzięki za link), w tym o problemach z pierwszymi wersjami scenariusza i szybkim poprawianiem, to lepiej, że jest 25 minut.
50 minut pozwala jednak na długie suspensy, tak jak we Wspaniałym Stuleciu, kiedy aktor idzie 3 minuty w zwolnionym tempie z dramatyczną muzyką. Do tego jednak potrzeba doświadczonej ekipy realizacyjnej, bo inaczej wywoła to efekt przeciwskuteczny.
A te 25 minut - ja sobie wieczorem biorę herbatę, komputerek i nie zdążę wypić do końca, a odcinek się kończy - w sam raz na koniec wieczoru

PS. No i byli Telamonowi Krzyżacy, o scenie "łóżkowej" nie wspominając

[cdc9]

Pewnie masz rację z tymi dwoma odcinkami, a nie jednym, zwłaszcza, że Kazimierz żadnych wierszy nie pisał w przeciwieństwie do Sulejmana, który rzeczywiście całymi minutami chodzi i mamroce te swoje wytwory.
Inna sprawa, że drugi odcinek zaburzyłby całkowicie oglądalność innych stacji tv i ich wiadomości, ale to akurat powinno spodobać się włodarzom TVP.
PS. Ciekawostka. Okazuje się, że film ma znakomitą oglądalność w sieci.
https://teleshow.wp.pl/rekordowa-oglada ... 004156033a