[AAR] Rojaliści vs Parlament ok. 1645 (DBR)

[Greebo]

Relacja z rozgrywki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=132

[Raleen]

Miałem przyjemność obserwować niemal całą rozgrywkę. Długo wydawało mi się, że Greebo jest na dobrej drodze do zwycięstwa. Zwłaszcza po tym jak jego kawaleria prawego skrzydła weszła do walki. I naprawdę nic nie wskazywało na to, że tak to się potoczy. Na tym skrzydle miał przewagę i jakościową (co naturalne - kawaleria rojalistów jest po prostu lepsza) i ilościową. Mógł pogonić przeciwnika na wiele sposobów. Nawet jak skrzydło zaczęło mu się sypać, miał jeszcze przewagę ilościową. Na drugim skrzydle, cóż, mam wrażenie, że można było trochę bardziej poczekać, zamiast prowokować przeciwnika, w celu związania go, bo ostatecznie to raczej przeciwnikowi udało się tam zaangażować bardziej rojalistów niż na odwrót.

[Pablo]

W tym okresie kawaleria Parlamentarna nie była już taka słaba jak na początku wojny, a karnością Żelaznobocy mocno przewyższali jazdę Rojalistów.

Z tego, co pamiętam DBR całkiem zręcznie oddaje te różnice.

[Raleen]

Kawaleria rojalistów gdy atakuje zabija zawsze przy minimalnej przewadze. Zawsze też ściga.
Żelaznobocy tylko przy parzystych wynikach i nie muszą ścigać.