1939 (Kordyt)
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Zamówiłem wstępnie. Z ciekawości będę czekał niecierpliwie. Dużo fajnych pomysłów w tej grze zaimplementowano i aż mnie korci czy to działa.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Co do pomysłu o sowietach to wydaje się logiczny i chyba do przyjęcia. Jeżeli zostanie sprawdzony w praktyce to prosiłbym o informację.
Co do pytania "zygfryda" to w przypadku pierwszym strat nie ponosi (instrukcja mówi o sprawdzaniu strat tylko w przypadku rezygnacji z walki) a co do sprawy wejścia na opuszczony podczas ruchu heks to Twoja interpretacja zapisu jest jak najbardziej prawidłowa.
Co do pytania "zygfryda" to w przypadku pierwszym strat nie ponosi (instrukcja mówi o sprawdzaniu strat tylko w przypadku rezygnacji z walki) a co do sprawy wejścia na opuszczony podczas ruchu heks to Twoja interpretacja zapisu jest jak najbardziej prawidłowa.
- Piskor
- Podporucznik
- Posty: 347
- Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 17:53
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Moim zdaniem sam pomysł rozwiązania interwencji Sowietów bez żetonów ich wojsk jest całkiem sympatyczny. Taka opcja najbardziej pasowałaby przy dwóch graczach. Gdy jednak zbierze się trzech, aby się biedakowi nie nudziło, może wziąć żetony które mają podobno ukazać się w rozszerzeniu do gry. Kwestia wyboru, gracze zadecydują którą opcję zechcą rozegrać
"Polska nie zna pojęcia pokoju za wszelką cenę!"
- Bart11
- Sergent-Major
- Posty: 180
- Rejestracja: sobota, 28 lipca 2007, 08:46
- Lokalizacja: Bugaj Zakrzowski
Jeśli spojrzeć prawdzie w oczy, to na wschodzie militarnie nie było szans na jakąkolwiek zmianę sytuacji. Nasze oddziały KOP - u nie mogły powstrzymać "czerwonej fali" i pozostawało tylko wycofanie lub beznadziejny, honorowy opór. Tak więc powstaje pytanie czy jest sens komplikować rozgrywkę odtwarzaniem wieloma żetonami sowieckimi klęski na wschodzie?
Co innego w grze o mniejszej skali - wtedy walka z bolszewikami ukaże się jako znacznie ciekawsza i nie pozbawiona możliwości zwycięstwa w mniejszej bitwie bądź potyczkach
(np. piękna obrona Grodna).
Co innego w grze o mniejszej skali - wtedy walka z bolszewikami ukaże się jako znacznie ciekawsza i nie pozbawiona możliwości zwycięstwa w mniejszej bitwie bądź potyczkach
(np. piękna obrona Grodna).
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43393
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3965 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Z tym planem "W" to rozmawiacie już o dodatku czy o samej grze? Przepraszam, że tak pytam, ale trochę się można zgubić.
Sam temat śledzę z wielką ciekawością . Ciekaw jestem opinii tych, którzy zagrają, zwłaszcza Arteusza .
Sam temat śledzę z wielką ciekawością . Ciekaw jestem opinii tych, którzy zagrają, zwłaszcza Arteusza .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Piskor
- Podporucznik
- Posty: 347
- Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 17:53
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
W wersji podstawowej, którą trafiła na rynek nie ma Sowietów ani scenariuszy z nimi związanych. Póki co Plan "W" przewidziany jest do dodatku, obok innych, np. Plan Porwita, scenariusze dzienne, dotrzymanie umowy sojuszniczej przez Francję i Anglię, czy zupełnie inna organizacja WP O takich mi wiadomo, jak będzie to wyglądało w ostatecznej formie, trzeba zapytac autora.
"Polska nie zna pojęcia pokoju za wszelką cenę!"
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
W pierwszym poście w tym temacie jest link do allegro i tam są zdjęcia z gry.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby autor (albo ktoś z posiadających) udostępnił więcej zdjęć.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby autor (albo ktoś z posiadających) udostępnił więcej zdjęć.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Piskor
- Podporucznik
- Posty: 347
- Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 17:53
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Mówię to co wiem na tą chwilę. Ale tak jak mówiłem - nie wiadomo jak to się wyklaruje w ostatecznej postaci. Poza tym, nikt chyba nie rozdaje gier za darmo. Przy zrobieniu jeszcze Sowietów w podstawowej wersji, cena gry podskoczyłaby. A tego własnie chciano uniknąć. Aby własnie nie kosztowała 50 zł.
Poza tym autor i tak obiecał wysłac pierwszym nabywcom gry poprowioną instrukcję po znalezieniu w niej błędów. Za darmo. Jak dotąd nie spotkałem się z podobnym podejściem do sprawy.
Poza tym autor i tak obiecał wysłac pierwszym nabywcom gry poprowioną instrukcję po znalezieniu w niej błędów. Za darmo. Jak dotąd nie spotkałem się z podobnym podejściem do sprawy.
"Polska nie zna pojęcia pokoju za wszelką cenę!"
Na początek podziękowania dla Piskora za zrozumienie sytuacji.
Fakt, że coś jest płatne nigdy niue brzmi zachęcająco szczególnie dla nabywcy. Ale do rzeczy. Nie było możliwości aby w cenie 30 złotych zawrzeć jeszcze kilkadziesiąt nowych kart walki i żetonów, ekonomicznie, przy utrzymaniu powyższej ceny dorzucenie jeszcze zasobów sowieckich to coś jakby samobójstwo i sprzedaż poniżej kosztów. Praw rynku niestety nie przeskoczę.
Fakt, że coś jest płatne nigdy niue brzmi zachęcająco szczególnie dla nabywcy. Ale do rzeczy. Nie było możliwości aby w cenie 30 złotych zawrzeć jeszcze kilkadziesiąt nowych kart walki i żetonów, ekonomicznie, przy utrzymaniu powyższej ceny dorzucenie jeszcze zasobów sowieckich to coś jakby samobójstwo i sprzedaż poniżej kosztów. Praw rynku niestety nie przeskoczę.
-
- Sergent
- Posty: 111
- Rejestracja: sobota, 10 października 2009, 15:23
- Lokalizacja: jestem ?
- Been thanked: 1 time
Ja nie mam do nikogo pretensji, bo rozumiem że za wykonaną pracę trzeba zapłacić. Kosztuje papier, toner do drukarki, folia do laminowania, mapy, pudełko, wszelkiego rodzaju opłaty i podatki i co najważniejsze czas Twórcy.
Chciałbym tylko zwrócić uwagę na to że przy cenie gry rzędu 30 złotych (chyba tyle kosztowała na Allegro) i kosztach wysyłki 10 złotych (bo tyle kosztuje paczka), dwukrotne płacenie za wysyłkę podnosi znacząco koszt imprezy. Bo dodatek będzie kosztował z 5 a może i 10 złotych a do tego poczta za list polecony weźmie przynajmniej 5 złotych. I sumaryczny koszt gry z dodatkiem wyniesie od 50 złotych w górę. Ja oczywiście zapłacę, stać mnie na to, ale utrzymanie ceny poniżej 50 złotych jest iluzoryczne.
Chciałbym tylko zwrócić uwagę na to że przy cenie gry rzędu 30 złotych (chyba tyle kosztowała na Allegro) i kosztach wysyłki 10 złotych (bo tyle kosztuje paczka), dwukrotne płacenie za wysyłkę podnosi znacząco koszt imprezy. Bo dodatek będzie kosztował z 5 a może i 10 złotych a do tego poczta za list polecony weźmie przynajmniej 5 złotych. I sumaryczny koszt gry z dodatkiem wyniesie od 50 złotych w górę. Ja oczywiście zapłacę, stać mnie na to, ale utrzymanie ceny poniżej 50 złotych jest iluzoryczne.