Strona 6 z 7

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: niedziela, 24 lipca 2011, 10:25
autor: Raleen
"Saladyn rzekł: ile razy przysięgałeś i łamałeś przysięgi, ile razy podpisywałeś umowy, których nie przestrzegałeś!
Renald de Chatillon odpowiedział przez tłumacza: Tak postępowali wielcy królowie. Nie robiłem niczego więcej."

"Kontynuacja" Kroniki Wilhelma z Tyru

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: wtorek, 2 sierpnia 2011, 22:19
autor: toldo
"Marksista – to jest człowiek, który przeczytał „KAPITAŁ” Karola Marxa – a kapitalista to człowiek, który przeczytał „KAPITAŁ” i go zrozumiał"
Ronald Regan

"Choć nieraz mówię o durnej Polsce, wymyślam na Polskę i Polaków, to przecież tylko Polsce służę "
I Marsz. Józef Piłsudski

"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "
I Marsz. Józef Piłsudski

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej."
I Marsz. Józef Piłsudski

"Ja tego, proszę pana, nie nazywam Konstytucją, ja to nazywam konstytutą. I wymyśliłem to słowo, bo ono najbliższe jest do prostituty. Pierdel, serdel, burdel. "
I Marsz. Józef Piłsudski

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: wtorek, 2 sierpnia 2011, 22:29
autor: Jarek
Z cytatów Marszałka warto pamiętać też ten:
"Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem".

;)

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: wtorek, 2 sierpnia 2011, 23:06
autor: toldo
Tak, tak, to akurat odnosi się do mnie, ja za młodu byłem socjalistą :P ale to było dobre 8-9 lat temu, :)

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: piątek, 12 sierpnia 2011, 19:37
autor: Albert Warszawa
Piłsudski raz jeszcze - o Polakach: "Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy" :D Chyba każdy z nas przekonuje się czasem, że jest w tym sporo prawdy ;)

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: środa, 28 września 2011, 21:05
autor: Raleen
Anegdota z I wojny światowej z udziałem Wieniawy, wówczas jeszcze zwykłego oficera.

Wieniawa: My walczymy o wolność a Wy?
Rosyjski oficer: A my o honor.
Wieniawa: To widocznie każdy walczy o to czego mu brakuje.

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: poniedziałek, 29 lipca 2013, 15:36
autor: Furius
"Ben Wojak wielkim żołnierzem był
co wojny zgłębił toń
Lecz kartacz urwał nogi mu
Ben musiał złożyć broń"
Usłyszane
Tym samym chciałbym się przywitać z użytkownikami forum :)

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: poniedziałek, 25 listopada 2013, 22:55
autor: Akicirno
Chyba wszyscy znają wypowiedź generała Georga Pattona nt. celu wojny („Pamiętajcie, że waszym zadaniem NIE JEST umierać za Ojczyznę. Waszym zadaniem jest dopilnowanie, by tamci sk***iele poumierali za swoją”). Generał był autorem wielu innych ciekawych anegdot, dygresji czy wypowiedzi. Niektóre z nich można traktować jako zabawne powiedzonka, większość jednak w prostych słowach wyjaśnia podstawowe zasady prowadzenia wojny czy polityki.

Wypowiedz z 8 maja 1945, wygłoszona na konferencji prasowej, podczas której nazwał Stalina "gorszym od Hitlera" i potępił amerykańską politykę w Europie wschodniej. Ogólny stosunek generała do Rosjan był raczej negatywny:
Cytat:
"Problem w zrozumieniu Rosjanina jest taki, że nie bierzemy pod uwagę faktu że on nie jest Europejczykiem, ale Azjatą i dlatego myśli przebiegle. My nie możemy zrozumieć Rosjanina bardziej niż Chińczyka czy Japończyka i od kiedy mam z nimi do czynienia, nie miałem żadnego szczególnego pożądania zrozumienia ich poza obliczeniami jak dużo ołowiu lub stali trzeba zużyć, aby ich zabić. W dodatku, poza cechami charakterystycznymi dla Azjatów, Rosjanie nie mają szacunku dla ludzkiego życia i są sukinsynami, barbarzyńcami i pijakami"

Generał znany był z zamiłowania do działań ofensywnych:

Cytat:
„Jeśli nie jesteś pewien co robić – atakuj.”

Cytat:
Fortyfikacje są pomnikiem ludzkiej głupoty.

Ogólnie o armii:

Cytat:
Głupotą i błędem jest opłakiwanie poległych. Powinniśmy raczej dziękować Bogu za to, że tacy ludzie żyli.

Cytat:
Armia to drużyna. Żyje, śpi, je i walczy jak drużyna. Te bzdury o indywidualnych bohaterskich czynach to tylko końskie gówno. Bękarty, które piszą je do Saturday Evening Post wiedzą o prawdziwej walce, pod ogniem przeciwnika, mniej niż o pieprzeniu.

Cytat:
Prawdziwi bohaterowie to nie tacy, jakich znacie z książek. Każdy człowiek w tej armii odgrywa istotną rolę. Nigdy się nie poddawaj. Nigdy nie myśl, że twoja praca się nie liczy. Każdy ma swoją robotę do spełnienia i musi ją wykonać. Wszyscy jesteście ogniwami tego wielkiego łańcucha.

Odpowiedź udzielona żołnierzowi rozpoznania, na pytanie co ma zrobić:

Cytat:
Po prostu jedź tą drogą, dopóki cię nie rozpieprzą.

Przytyki do Eisenhowera:

Cytat:
Do sztabu, właśnie nasikałem do Renu. Na litość boską przyślijcie trochę benzyny.

Rzeczywiście po dotarciu nad Ren Patton wysikał się z jednego z mostów.

Cytat:
Właśnie zdobyłem Trewir dwiema dywizjami. Co chcesz żebym zrobił? Mam go oddać?

O zakończeniu wojny:

Cytat:
Pewnie, że chcemy wracać do domu. Wszyscy chcemy końca tej wojny. Najszybszym sposobem na jej zakończenie jest dotarcie do tych sk***ieli, którzy ją zaczęli. Im szybciej się nimi zajmiemy, tym szybciej wrócimy do domu. Najkrótsza droga do domu wiedzie przez Berlin i Tokio. A kiedy dotrzemy do Berlina, osobiście zastrzelę tego sukinsyna Hitlera. Jak psa!

Na temat swojej śmierci:

Cytat:
„A kiedy pójdę Doliną Śmierci to zła się nie ulęknę… bo jestem najgorszym sk***ysynem w Dolinie.” :twisted: :D

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: poniedziałek, 25 listopada 2013, 23:08
autor: Akicirno
O Pattonie inni:

Artykuł Sida Olsena w magazynie „Time” rozpoczynał się anegdotą, którą usłyszeli reporterzy afiliowani przy SHAEF na temat „nieprzewidywalnego” i błyskawicznie się przemieszczającego Pattona. Aliancki oficer zapytał kiedyś Ike’a, w jakim obszarze Niemiec znajduje się teraz Patton. „Cholera, nie wiem – odparł Eisenhower. – Już od trzech godzin nie mam od niego meldunku”.

Jerzy VI Windsor: Ile osób zabił pan na wojnie, generale?
Patton: Siedmiu, wasza wysokość.
Eisenhower: Ilu pan powiedział?
Patton: Trzech, panie generale.
Eisenhower: No dobra, George, niech ci będzie.
Źródło: anegdota z książki Sarah Bradford The Reluctant King: The Life & Reign of George VI, 1895–1952, St. Martin’s Press, 1989.

- "Nie mogę go odwołać, on wie jak walczyć".
Autor: Generał Eisenhower, do reporterów po incydencie ze spoliczkowaniem na Sycylii.

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: czwartek, 28 listopada 2013, 14:46
autor: Akicirno
Cytay Isoroku Yamamoto:

Japonia będzie wygrywać, póki będzie atakować.
Opis: o wojnie ze Stanami Zjednoczonymi.

Mogę być zwolennikiem brydża albo pokera, ale nie życzę sobie, aby mój plan nazywano grą.
Opis: w trakcie dyskusji w sztabie z oficerami wyznającymi jeszcze pierwszowojenną taktykę.

Nie podrzyna się gardła śpiącemu.
Opis: na wieść o tym że atak nastąpił o 7:55, a nie jak planowano o 8:00, równocześnie z wypowiedzeniem wojny.

Obawiam się, że wszystko, czego dokonaliśmy, to obudzenie śpiącego olbrzyma i napełnienie go straszliwą determinacją.
Opis: na zebraniu kardy oficerskiej lotniskowca Akagi, po zakończeniu ataku na Pearl Harbor.

Setka mrówek bez kłopotu da radę nawet skorpionowi.
Opis: zbijanie argumentów o słabości lotniskowców w sztabie.

W przyszłej wojnie pancerniki będą tak samo użyteczne jak katana – piękne, ale nieskuteczne.
Opis: dyskusja w sztabie.

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: piątek, 29 listopada 2013, 14:45
autor: Darth Stalin
Jedno pozostaje pewne: cokolwiek [rzymski] legionista zgarnął pod swój płaszcz, nie było takiej potęgi na Ziemi, która mogłaby go tego pozbawić.
Profesor Adam Ziółkowski o direptio.

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: piątek, 5 grudnia 2014, 11:40
autor: Adam II
Sierżant Hartman do rekrutów na szkoleniu:
The deadliest weapon in the world is a Marine and his rifle. It is your killer instinct which must be harnessed if you expect to survive in combat. Your rifle is only a tool. It is a hard heart that kills. If your killer instincts are not clean and strong you will hesitate at the moment of truth. You will not kill. You will become dead Marines. And then you will be in a world of shit because Marines are not allowed to die without permission! Do you maggots understand?
Najstraszniejszą bronią świata jest żołnierz Piechoty Morskiej i jego karabin. Musicie dobrze wykorzystać wasz morderczy instynkt, jeśli macie nadzieję przeżyć walkę. Wasz karabin jest jedynie przyrządem. To, co zabija, to wasze twarde serce. Jeśli wasz morderczy instynkt nie jest dość silny, zawahacie się w decydującej chwili. I nie zabijecie. Staniecie się martwymi marines. I znajdziecie się w naprawdę gównianej sytuacji, bo marines nie wolno umierać bez rozkazu! Rozumiecie, gnidy?
Z filmu Full Metal Jacket, 1987 rok, reż. Stanley Kubrick.

Postać fikcyjna, ale stwierdzenie prawdziwe ("Wasz karabin jest jedynie narzędziem.").

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: piątek, 5 grudnia 2014, 13:19
autor: Szary
Panowie, siodłajcie konie. We Francji ogłoszono Republikę!
- Mikołaj I na porannym przeglądzie wojsk, 1848

Znowu nas otoczyli, pechowe sukinsyny.
- gen. Abrams

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: poniedziałek, 19 stycznia 2015, 23:19
autor: killy9999
Jeśli chodzi o Pattona to kopalnią bon-motów jest jego "Wojna jak ją poznałem". Chociaż jak Patton pisze o sobie, to czyta się to trochę jak powieść o superbohaterze. W szczególności polecam jego dyrektywy dla swojej armii:

"Każdy dowódca, który nie osiągnie swego przedmiotu natarcia, a nie został zabity lub ciężko ranny, nie spełnił swego podstawowego obowiązku".

Re: Anegdoty i powiedzonka historyczne

: wtorek, 17 lutego 2015, 13:13
autor: killy9999
For this second mission, the crew had been woken up around 4 A.M. and had breakfast followed by the officer's attending "the briefing" for the day. On this day they were told:
"By the way the Germans have a new kind of airplane. It's called a jet."
The crew asked "What on earth is a jet?"
It was explained to them:
"You don't have to worry about a jet for 2 reasons. One, the Germans don't have very many, so your chances of being attacked by one are slim. And two, if a jet does attack you, you're dead, so you do not have to worry about it!"

Ponoć to usłyszała załoga California Rocket przed misją w której zostali strąceni nad Ochotnicą. Za http://www.hubertbrooks.com/3_8HubertBr ... r1944.html