Inna twarz Sikorskiego

[Raleen]

http://www.pardon.pl/artykul/8857/szale ... h_ojczyzny

Znakomity artykuł, chociaż niektórzy zarzucą mu pewnie, że oparty na twierdzeniach redaktora Baliszewskiego, to przecież faktów, które tam padają nie da się sfabrykować i są one sprawdzalne, więc sądzę, że w tym wypadku trudno było całkowicie to wymyślić. Nawet jeśli w połowie byłaby to prawda, wystarczy... Co do obozów, wcześniej była w Polsce Kartuza Bereska, która też była de facto obozem koncentracyjnym, więc o tyle Sikorski powielił tylko znane mu rozwiązanie.

Niechęć między stronnictwami na emigracji nie jest sprawą tak tajemniczą, ale przyznam, że nie sądziłem iż przybierała ona aż tak skrajne formy. Można oczywiście ponarzekać na nasze cechy narodowe, ale wiele to chyba nie wniesie.

Za to co do spraw ustrojowych dorzucę od siebie o konstytucji kwietniowej, która w czasie pokoju była narzędziem rządów mało demokratycznych, ale za to w czasie wojny wykazała, nieoczekiwanie swoją przydatność. Mam tu na myśli możliwość wskazania przez prezydenta swojego następcy (nie pamiętam, czy wymagany był stan wojny czy wyjątkowy). Umożliwiało to w miarę bezproblemowe przekazywanie władzy i zachowanie jej ciągłości.

[kot]

Oj tak panowie, tylko że po tych kilkudziesięciu latach antysanacyjnej propagandy, dziś wszystko co szkaluje II RP i ich spadkobierców jest odbierane jak zdrada stanu. Bardzo ładną laurkę wystawia też Wańkowicz w swoich opisach co działo się po wrześniu 1939 wśród żołnierzy w Rumunii i na Węgrzech.

[toldo]

A tak propo patrzcie co znalazłem

[DT]

No faktycznie, twarz Sikorskiego... :> Tylko czy to jest ta inna twarz?

[Jarek]

Jeszcze jeden autor podjął temat "Wyspy węży"

http://blogbiszopa.blog.onet.pl/Zemsta- ... 37224583,n