Polikarpow I-17

[Andy]

Andrea (autor Wings of War) zadał mi ostatnio pytania o Polikarpowa I-17, bo chce go umieścić w którymś z przyszłych pudełek WoW. Nic w zasadzie nie wiedziałem o tym samolocie, ale rzut oka na materiały w sieci sugerował, że były tylko prototypy. Tymczasem okazuje się, że są informacje wskazujące na jego zastosowanie bojowe, i to nie tylko u Sowietów! Podesłał mi trochę linków na ten temat, wraz z prośbą o wszelkie dodatkowe informacje o historii samolotu, jego pilotach i malowaniach. Mnie osobiście wydaje się, że część meldunków o napotkaniu tych samolotów w powietrzu mogło być rezultatem błędnego rozpoznania sylwetki (na podobnej zasadzie polscy piloci meldowali zestrzelenia we wrześniu 1939 r. Ju-86, które tu w ogóle nie latały). Ale może wiecie coś więcej na ten temat?

Tak czy owak ciekawa historia. Przytaczam fragment maila Andrei:

The I-17 is a little mistery. In my opinion, it fought on the front. Here some details if you want to share with your friends.
The English Wikipedia says that it stopped at prototype stage:
http://en.wikipedia.org/wiki/Polikarpov_I-17
But it could be wrong. A book by Angelucci/Matricardi "Guida agli aeroplani di tutto il mondo" (Mondadori) that was quite a general reference here in Italy says that "it was produced and served in the conflict, but in a very limited quantity and only up to 1942" ("fu messo in produzione e servì nel conflitto, ma in quantità assai limitata e solo fino al 1942"). I am putting a Hungarian Fiat Cr42 falco in one of the next boosters and that ace downed two I-17 over Dniepropetrovsk (if there has been no mistake), details of the action here:
http://surfcity.kund.dalnet.se/hungary_ujszaszy.htm
Here it says that they fought in 1941:
http://www.aviation.ru/Po/
Here it even says that Hungarians used it in post-war period:
http://ww2photo.mimerswell.com/air/su/poli/po1-17.htm
Here it says that they have never been produced
http://mig3.sovietwarplanes.com/I-17/index.html
but that some Finnish pilot told to have downed them
Here it says that Slovak pilots reported meeting them in the same summer of the Hungarian ace (see paragraph "First campaign of the Slovak army at the Russian front"):
http://www.geocities.com/slovakaf/histo ... ry1.en.htm
Here you have a profile:
http://wp.scn.ru/en/ww15/f/1731/1/0/1
Source is an Osprey book, "50 Fighters 1939-1945' Aircam Aviation Series No.S18, Volume 2":
http://wp.scn.ru/en/ww15/f/1731/1/0
So... Not a whidely used plane, but worth a bit of research IMHO.

[Gustavus]

Tyle co ja wiedziałem to to że był tylko jako prototypy.
Biorac pod uwagę że Polikarpowowi utrącono projekt późniejszego i dużo lepszego I-185 nie wierzę aby był zastosowany gdziekolwiek bojowo.
Na zdrowy chłopski rozum to wszelkie komunikaty o napotkaniu go w powietrzu dotyczyły MiG-3 z orwartą kabiną ( z powodu błędów technologicznych wiatrochrony we wczesnowojennych radzieckich konstrukcjach łatwo się zacinały i szybko matowiały w rezultacie nie zamykano ich lub nawet je zdejmowano ).

[Andy]

Też mi MiG-3 chodził po głowie, bo sylwetka dość podobna.

Ale co z tymi powojennymi Węgrami? http://ww2photo.mimerswell.com/air/su/poli/po1-17.htm

[Gustavus]

co z tymi powojennymi Węgrami?

Jak to powiedział kiedyś Hegemon : "Ja w to nie wierzę"
http://www.aviastar.org/air/russia/pol_i-17.php
ciekawe co mieli na myśli pisząc "small number" :>

[Andy]

W skali sowieckiej "small number" może oznaczać 100-150 sztuk. ;D

Mnie bardziej zaciekawia ten fragment: "it is not known if the type was used by first-line units".
"Nie jest wiadome" to nie to samo co "jest pewne".

[Gustavus]

Posiadana przeze mnie monografia I-16 posiada, w rozdziale następcy, przebogaty opis linii I-180/I-185 i ani słowem nie wspomina o I-17 :wall:

Przeszwędałem się po internecie i jedyne węgierskie Polikarpowy jakie znalazłem to Po-2. A i tak prawdopodobnie były to polskie CSS-13.
Wszystko wskazuje raczej na to że I-17 istniał tylko w postaci prototypów.
Zestrzelenia to najpewniej seria MiG-1/MiG-3.
Sylwetki mają baardzo podobne a że I-17 był wystawiany przed wojną w Paryżu to pewnie wszyscy mieli go spisie samolotów rosyjskich a MiGa niekoniecznie.

[AWu]

nota bene niezla technika dezinformacyjna, na pewno tysiace ludzi uczono rozpoznawac nieistniejacy samolot ;D

[Gustavus]

Eee, im tylko dali do zapamiętania księżkę z obrazkami.
MiGa mogli mieć w swoich danych Niemcy ale niekoniecznie ich sojusznicy.
Zwróćcie uwagę na to że zestrzelenia zgłaszali Węgrzy i Finowie.

Pilot zgłaszał nie to co zestrzelił ale to co myślał że zestrzelił.
W zasadzie nic nadzwyczajnego, Amerykanie na Pacyfiku też wszędzie widzieli Zera. Nawet jeśli przypadkiem żadnego nie było w okolicy :>

[Andy]

Pilot zgłaszał nie to co zestrzelił ale to co myślał że zestrzelił.

Ten Węgier, który zgłosił dwa I-17 w innym locie meldował o zestrzeleniu Bostona, a był to Pe-2.

Tak czy owak bardzo dziękuję za informacje i sugestie. Wszystkie przekazałem Andrei, który też wyraża wdzięczność i sugeruje, że z I-17 da już sobie spokój.

[AWu]

Eee, im tylko dali do zapamiętania księżkę z obrazkami.

no
a myslisz ze ic hnie odpytywali ?

a zapewniam cie ze prawdziwi piloci mysliwscy sa ulepieni z ciut innej gliny niz ty i nauka czegokolwiek tekstowego na widok czego sie nie slinia moze sprawiac im pewien problem ;D

[Gustavus]

nauka czegokolwiek tekstowego na widok czego sie nie slinia moze sprawiac im pewien problem

Uwirz mi że instrukcja sterowana układem paliwowym P-38 była gruba, tekstowa i nie mogę sobie wyobrazić Homo Sapiens który by miał na jej widok ślinotok a jednak ci co na nim latali musieli się jej nauczyć :>

PS. Choć lista strat na tym typie pewnie byłaby krótsza gdyby bardziej się przykładali do nauki...

[AWu]

Tak, ale sie nie zmieniala co roku...

Wiesz teraz tez sie ucza w deblinie schematow dialania calych samolotow, tylko niespecjalnie jest ich duzo typow

[Gustavus]

Wracając do tematu dam dwa zdjęcia:


podobne straszliwie.
Nie ma co się więc dziwić biednym pilotom że nie odróżniali jednego od drugiego.

Gorzej że pierwsze zdjęcie potwierdza dane o tym że mała seria I-17 rzeczywiście zaistniała.
Malowanie srebrne było przez pewien czas standardowe w WWS ( druga połowa lat 30tych )ale też mogło dotyczyć maszyn testowych na przełomie lat30/40 :wall:
Prototypy myśliwców były wtedy raczej malowane na czerwono a tu srebrny ;') z kolei na srebrnych bojowych maszynach gwiazdy często miały czarną obwódkę a tu nic...

[Andy]

Dzięki, zaraz przekażę Andrei i zdjęcia, i Twoje uwagi.

[Darth Stalin]

W zasadzie nic nadzwyczajnego, Amerykanie na Pacyfiku też wszędzie widzieli Zera. Nawet jeśli przypadkiem żadnego nie było w okolicy

Ba, gdzieś słyszałem o raporcie wywiadu(!!!), z którego wynikao, ze na japońskich lotniskowcach bazują niemieckie dwukadlubowe Messerschmitty z niemeicimi załogami (!!!) ;D

na pewno tysiace ludzi uczono rozpoznawac nieistniejacy samolot

Wiesz, tacy np. Niemcy regularnie w Polsce zgłaszali zestrzelenia P.24, chociaż jako żywo zaden nie latał w polskim lotnictwie...