Towarzysz Stalin i "zemsta sprawiedliwa"
"Przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego rosyjska instytucja o bardzo długiej nazwie - Akademia Podwyższania Kwalifikacji i Zawodowego Przekwalifikowania Pracowników Oświaty - przekazałą rosyjskim nauczycielom wytyczne, jak teraz powinni uczyć dzieci historii - pisze "Gazeta Wyborcza", która cytuje rosyjski dziennik "Wremja Nowostiej"".
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... emsta.html
Prawdziwe "jaja" by były gdyby 'Wriemja Nowostiej " nie istniały...
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... emsta.html
Prawdziwe "jaja" by były gdyby 'Wriemja Nowostiej " nie istniały...
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
Przy okazji:
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... katyn.html
We wskazanym tekście warto zwrócić uwagę, że to "opozycyjna gazeta rosyjska" czyli jak sama nazwa wskazuje prezentuje stanowisko przeciwne do aktualnej władzy w Rosji.
Niestety tak się dziwnie składa, że problemem jest aktualna władza, a nie jej opozycja ;D .
I jeszcze coś:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... tynia.html
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... katyn.html
We wskazanym tekście warto zwrócić uwagę, że to "opozycyjna gazeta rosyjska" czyli jak sama nazwa wskazuje prezentuje stanowisko przeciwne do aktualnej władzy w Rosji.
Niestety tak się dziwnie składa, że problemem jest aktualna władza, a nie jej opozycja ;D .
I jeszcze coś:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... tynia.html
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Gustavus, łącznie zmieniany 2 razy.
Zeppelin, flieg,
Hilf uns im krieg,
Flieg nach England,
England wird abgebrannt,
Zeppelin, flieg.
Hilf uns im krieg,
Flieg nach England,
England wird abgebrannt,
Zeppelin, flieg.
Strategosie.
Nie jestem prawnikiem, jak Ty, więc nie będę rozbierał na czynniki pierwsze problemu czym jest, a czym nie jest kłamstwo. Podchodzę zdroworozsądkowo do tematu i nie potrzebuję dialektyki aby rozumieć rzeczywistość. Jeśli dziś piszę o panu X, że jest pijany na ważnej uroczystości (informuję o tym szerokie grono słuchaczy), bo tak powiedziała mi pani Ziuta (np. sprzątaczka), a jutro napiszę, że X w czasie konferencji był 500 kilometerów dalej w innym miejscu, ale za to nie przepuścił staruszki na pasach w Koziej Wólce to coś tu jest nie tak. Jeszcze dziwniejsze byłoby moje tłumaczenie, że ważna uroczystość była tak tajna, że nie mogłem zdobyć informacji w żaden inny sposób. W moim odbiorze dopuściłbym się oszustwa, nierzetelności, a moja wiarygodność byłaby znikoma po takim wybryku.
"Wyborcza" zmanipulowała opinię publiczną :
- podała dwa różne materiały o tym samym,
- podpisali te materiały dwaj różni ludzie,
- tworzą wrażenie, że te materiały nie odnoszą się do siebie,
- mija trzeci dzień w "Wyborczej" nie ma żadnego odniesienia do tych materiałów,
- sytuacja polityczna wskazuje na propagandowe zapotrzebowanie na ten materiał.
Strategosie.
Histeria to może źle użyte sformuowanie, ale czym innym nazwać wpisy, które nakazują ludziom tłumaczyć się z tego czy lubią, czy też nie Rosję ? Takie wpisy miały tu miejsce i ,co wlasnie najgorsze, w oparciu o nieprawdziwą wiadomość.
Nie jestem prawnikiem, jak Ty, więc nie będę rozbierał na czynniki pierwsze problemu czym jest, a czym nie jest kłamstwo. Podchodzę zdroworozsądkowo do tematu i nie potrzebuję dialektyki aby rozumieć rzeczywistość. Jeśli dziś piszę o panu X, że jest pijany na ważnej uroczystości (informuję o tym szerokie grono słuchaczy), bo tak powiedziała mi pani Ziuta (np. sprzątaczka), a jutro napiszę, że X w czasie konferencji był 500 kilometerów dalej w innym miejscu, ale za to nie przepuścił staruszki na pasach w Koziej Wólce to coś tu jest nie tak. Jeszcze dziwniejsze byłoby moje tłumaczenie, że ważna uroczystość była tak tajna, że nie mogłem zdobyć informacji w żaden inny sposób. W moim odbiorze dopuściłbym się oszustwa, nierzetelności, a moja wiarygodność byłaby znikoma po takim wybryku.
"Wyborcza" zmanipulowała opinię publiczną :
- podała dwa różne materiały o tym samym,
- podpisali te materiały dwaj różni ludzie,
- tworzą wrażenie, że te materiały nie odnoszą się do siebie,
- mija trzeci dzień w "Wyborczej" nie ma żadnego odniesienia do tych materiałów,
- sytuacja polityczna wskazuje na propagandowe zapotrzebowanie na ten materiał.
Strategosie.
Histeria to może źle użyte sformuowanie, ale czym innym nazwać wpisy, które nakazują ludziom tłumaczyć się z tego czy lubią, czy też nie Rosję ? Takie wpisy miały tu miejsce i ,co wlasnie najgorsze, w oparciu o nieprawdziwą wiadomość.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
-
- Censor
- Posty: 6597
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 181 times
I widzisz jak było fajnie. Nie taki diabeł straszny ;DAWu pisze:On jest prawnikiem ? brrr, a dyskutowalem jak z czlowiekiem :rotfl:
(nie obraz sie Strategosie ale musialem ) :>
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
TFUDarth Stalin pisze:AWu, nas jest tutaj co najmniej dwóch w tej samej branży co Strategos... :devil: :>
wiecie co to jest 100 prawnikow na dnie morza ?
dobry poczatek ;D
:rotfl:
ze Raleen to wiedzialem (zreszta widac jak podchodzi do pisania regulaminow...), ale ze taka korporacyjna mafia tu dziala
jestem zdruzgotany ;D
Jakby sie okazalo ze Andy jest prawnikiem jeszcze - to bym chyba umarl ze zgryzoty :devil:
(ale on na szczwescie chyba nie jest) :jupi:
Ostatnio zmieniony środa, 27 sierpnia 2008, 13:05 przez AWu, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Uważaj co mówisz, bo to jeszcze nie koniec :rotfl:
To tylko pierwszy szereg.. :jupi:
To tylko pierwszy szereg.. :jupi:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Tak dyskutować jest znacznie sympatyczniej.cdc9 pisze:Strategosie.
Nie jestem prawnikiem, jak Ty, więc nie będę rozbierał na czynniki pierwsze problemu czym jest, a czym nie jest kłamstwo. Podchodzę zdroworozsądkowo do tematu i nie potrzebuję dialektyki aby rozumieć rzeczywistość. Jeśli dziś piszę o panu X, że jest pijany na ważnej uroczystości (informuję o tym szerokie grono słuchaczy), bo tak powiedziała mi pani Ziuta (np. sprzątaczka), a jutro napiszę, że X w czasie konferencji był 500 kilometerów dalej w innym miejscu, ale za to nie przepuścił staruszki na pasach w Koziej Wólce to coś tu jest nie tak. Jeszcze dziwniejsze byłoby moje tłumaczenie, że ważna uroczystość była tak tajna, że nie mogłem zdobyć informacji w żaden inny sposób. W moim odbiorze dopuściłbym się oszustwa, nierzetelności, a moja wiarygodność byłaby znikoma po takim wybryku.
"Wyborcza" zmanipulowała opinię publiczną :
- podała dwa różne materiały o tym samym,
- podpisali te materiały dwaj różni ludzie,
- tworzą wrażenie, że te materiały nie odnoszą się do siebie,
- mija trzeci dzień w "Wyborczej" nie ma żadnego odniesienia do tych materiałów,
- sytuacja polityczna wskazuje na propagandowe zapotrzebowanie na ten materiał.
Strategosie.
Histeria to może źle użyte sformuowanie, ale czym innym nazwać wpisy, które nakazują ludziom tłumaczyć się z tego czy lubią, czy też nie Rosję ? Takie wpisy miały tu miejsce i ,co wlasnie najgorsze, w oparciu o nieprawdziwą wiadomość.
Wbrew pozorom nasza kontrowersja wokół słowa kłamać to kwestia języka polskiego a nie tylko prawnicza i nie ma związku z dialektyką ( choć może marksiści-leninieści mieliby tu inne zdanie )
Nie każdy nierzetelny człowiek to oszust i nie potrzeba kodeksu karnego do takiej konstatacji .
itd
W przykładzie pana X może chodzić nie o panią Ziutę ale np .o rosyjskie pismo .
Nie chodzi też o relacje miedzy zachowaniem na jezdni a nadużyciem alkoholu ale o sam problem skłonności do alkoholu, który po wyjasnieniu sprawy imprezy i tak może niepokoić.
Kwestia czego będą się uczyć w podręcznikach szkolnych nowe pokolenia w Polsce na Ukrainie Rosji czy Niemczech ma moim zdaniem duże znaczenie dla relacji miedzy naszymi narodami dlatego tak niepokoi nie tylko eksperyment z podręcznikiem Filipowa ale również to ,że w imię szczególnie rozumianych wspólnych interesów politycznych Polski i Ukrainy nie podejmuje się inicjatywy opracowania przez historyków obu krajów pewnego minimum które powinno pojawić się w podręcznikach nauki historii .
Oczywisicie to dygresja( Słoń a sprawa GW ) ale jeśli nie zwrócę na to uwagę posądzisz mnie może o szczególne uprzedzenie do Rosji .
Pozdrawiam .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
Z Tobą dyskusja jest bardzo sympatyczna zawsze, a szczególnie po zadaniu przez Ciebie ostatniej zagadki.
Tematu dalej nie ma co roztrząsać : jest jak jest, napisali co napisali, a ja swoje zrobiłem tj. wskazałem na nieścisłość/nierzetelność.
Kwestia języka polskiego. Może i masz rację, bo ciągle odwołujesz się do czasownika kłamać, gdy ja piszę o rzeczowniku kłamstwo.
Nasza rozbieżność polega na tym, że ja piszę o konkrecie z artykułów, a Ty dorabiasz do tego nadbudowę.
PS. Szkoda mi naszej dysputy o spolszczonych instrukcjach. Szlag ją trafił w grudniu, a była ona bardzo interesująca.
Do innych !
Jurystów tu jest pełno !!!!!!!!!!
Tematu dalej nie ma co roztrząsać : jest jak jest, napisali co napisali, a ja swoje zrobiłem tj. wskazałem na nieścisłość/nierzetelność.
Kwestia języka polskiego. Może i masz rację, bo ciągle odwołujesz się do czasownika kłamać, gdy ja piszę o rzeczowniku kłamstwo.
Nasza rozbieżność polega na tym, że ja piszę o konkrecie z artykułów, a Ty dorabiasz do tego nadbudowę.
PS. Szkoda mi naszej dysputy o spolszczonych instrukcjach. Szlag ją trafił w grudniu, a była ona bardzo interesująca.
Do innych !
Jurystów tu jest pełno !!!!!!!!!!
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Definicja słowa "kłamać" jest taka jak podał Strategos, aczkolwiek w sytuacji jeśli z okoliczności wynika, że to co podaje za prawdę jest ewidentną bzdurą i powinien sobie z tego zdawać sprawę, nazwanie tego co mówi "kłamstwem" nie jest moim zdaniem nadużyciem. Potocznie też niestety słowa "kłamie" używa się często w sensie "mówi nieprawdę", z czego sam zdałem sobie sprawę nieraz na forach, co nie jest najlepsze, bo zaciemnia obraz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Ktoś mi sugerował by zajrzeć na tą stronę:
http://www.vremya.ru/
Prosząc o tłumaczenie jednego z fragmentów:
http://www.vremya.ru/2008/154/51/211168.html
O ile rozumiem mowa jest w niej między innymi o tym, że podręcznik ukazał się w zeszłym roku. Proszę wybaczyć, ze nie będę tłumaczył, ale wcale nie czuję się mocny z rosyjskiego. Jeśli ktoś podoła, to proszę pierwsze dwa akapity:
Natomiast ów kontrowersyjny fragment książki to:
http://www.vremya.ru/2008/154/51/210729.html
http://www.vremya.ru/
Prosząc o tłumaczenie jednego z fragmentów:
http://www.vremya.ru/2008/154/51/211168.html
O ile rozumiem mowa jest w niej między innymi o tym, że podręcznik ukazał się w zeszłym roku. Proszę wybaczyć, ze nie będę tłumaczył, ale wcale nie czuję się mocny z rosyjskiego. Jeśli ktoś podoła, to proszę pierwsze dwa akapity:
«Модернизация» отечественной истории, вызвавшая бурное обсуждение в минувшем году, с новой силой возобновилась в нынешнем. Поводом стал состоявшийся в августе, в канун учебного года, сбор учителей истории в Академии повышения квалификации и профессиональной переподготовки работников образования, посвященный преподаванию новейшей истории России.
Напомним, что в прошлом году общественности был представлен учебник Александра Филиппова (с группой соавторов) «История России 1945--2007», вышедший массовым тиражом в издательстве «Просвещение». На этот раз издательство объявило о готовящемся новом учебнике «История России 1900--1945» (судя по всему, того же авторского коллектива), а учителям была роздана его концепция. Как и прежде, планируется сначала написать пособие для учителя, потом его обсудить, а затем издать сам учебник. Судьба предыдущего учебника Филиппова, широко рекомендованного нынче к преподаванию, показывает, что и будущий учебник готовится стать базовым для изучения российскими школьниками. А так как сама концепция обычно не подвергается ревизии, о чем, собственно, и было заявлено на встрече с учителями, к презентованному документу нужно отнестись совершенно серьезно. Тем более основания для этого самые веские.
Natomiast ów kontrowersyjny fragment książki to:
http://www.vremya.ru/2008/154/51/210729.html
Mam nadzieję, że wybaczycie mi brak tłumaczenia i może pomoże Wam to w dyskusji.Тема репрессий военной поры может быть показана не только как продолжение политической линии довоенного времени, но и как необходимое средство борьбы с мародерством и паникерством, средство укрепления трудовой и исполнительской дисциплины. При этом важно подчеркнуть, что суровые законы военного времени действовали во всех воюющих странах с равной степенью жесткости. Вместе с тем, с учетом политической заостренности катынского вопроса, не оправдывая убийства военнопленных в Катыни, следовало бы отметить, что со стороны Сталина расстрелы в Катыни – это был не просто вопрос политической целесообразности, но и ответ за гибель многих (десятков) тысяч красноармейцев в польском плену после войны 1920 года, инициатором которой была не Советская Россия, а Польша.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez andleman, łącznie zmieniany 1 raz.
Cywilizuje podbite narody nowy ład,
Rosną krzyże przy drogach od Renu do Nilu.
Skargą, krzykiem i płaczem rozbrzmiewa cały świat,
A Juliusz Cezar ćwiczy lapidarność stylu!
Rosną krzyże przy drogach od Renu do Nilu.
Skargą, krzykiem i płaczem rozbrzmiewa cały świat,
A Juliusz Cezar ćwiczy lapidarność stylu!
Jest to potwierdzenie DRUGIEGO artykułu. Dlaczego napisano pierwszy ????? :sleep:
Gwiżdżę sobie tylko. Specjalista od spraw wschodnich nie jest w stanie przetłumaczyć poprawnie artykułu i wypisuje dziwne rzeczy ........................ A Strategos opisywał nam jakie to ciężkie kłopoty są aby zdobyć w Rosji wiadomość ..............
Wystarczyło pójść do kiosku. :rotfl:
PS. Dziś w "Wyborczej" nadal cisza i myślę, że tak to zostanie.
PS. Dwa dni temu w "Szkle kontaktowym" p. Daukszewicz rozpędzał się z tą informacją (o Stalinie, nauczaniu itd.), ale szybko uciął ten temat p. Miecugow.
Gwiżdżę sobie tylko. Specjalista od spraw wschodnich nie jest w stanie przetłumaczyć poprawnie artykułu i wypisuje dziwne rzeczy ........................ A Strategos opisywał nam jakie to ciężkie kłopoty są aby zdobyć w Rosji wiadomość ..............
Wystarczyło pójść do kiosku. :rotfl:
PS. Dziś w "Wyborczej" nadal cisza i myślę, że tak to zostanie.
PS. Dwa dni temu w "Szkle kontaktowym" p. Daukszewicz rozpędzał się z tą informacją (o Stalinie, nauczaniu itd.), ale szybko uciął ten temat p. Miecugow.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez cdc9, łącznie zmieniany 1 raz.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Rosja ze swoim podejściem bardzo przypomina mi Niemcy w okresie między wojennym. Niegdyś mocarstwo walczące o palmę pierwszeństwa na świecie, wskutek przegranego globalnego konfliktu, niezakończonego jednak "typową" klęską traci pozycję, wpływy i ziemię. Ludzie tłumaczą sobie to tak, że w jakiś sposób ich kraj "zdradzono". Nakładają się na to kłopoty gospodarcze. Do władzy w wyborach które można uznać by za demokratyczne, jeżeli kryterium tym określamy wybory oddające wolę większości, a nie z uwagi na kryteria formalne, dochodzą więc populiści. Sytuacja gospodarcza ulega poprawie, a populiści zaczynają coraz ostrzej pogrywać kartą mniejszości zamieszkującej kraje ościenne na wskutek rozpadu imperium....
A tak bliżej tematu. Oni już są odpowiednio wyedukowani. Kilkanaście dni temu Medvedev powiedział, że Rosja jest krajem miłującym pokój i ani Rosja ani ZSRR nie rozpoczęły nigdy żadnej wojny.
http://en.rian.ru/russia/20080818/116109083.html
Może być kurna z nimi problem w przyszłości, na szczęście celem numer dwa po odbudowaniu pozycji na Kaukazie będzie Ukraina. 2017?
A tak bliżej tematu. Oni już są odpowiednio wyedukowani. Kilkanaście dni temu Medvedev powiedział, że Rosja jest krajem miłującym pokój i ani Rosja ani ZSRR nie rozpoczęły nigdy żadnej wojny.
http://en.rian.ru/russia/20080818/116109083.html
Może być kurna z nimi problem w przyszłości, na szczęście celem numer dwa po odbudowaniu pozycji na Kaukazie będzie Ukraina. 2017?
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Jonas we wczorajszej analizie mial racje - Rosja sprawdza co jej wolno. Analogie do okupowania kolejnych ziem przez Niemcy sa oczywiste.
Interesujacy jest banner u dolu strony Novosti: pierwszy wicepremier Ivanov odwiedza fabryke czolgow w Omsku.
Interesujacy jest banner u dolu strony Novosti: pierwszy wicepremier Ivanov odwiedza fabryke czolgow w Omsku.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.