Polnische Wehrmacht (na podstawie artykułu z IOH)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Polnische Wehrmacht (na podstawie artykułu z IOH)
Kontrowersyjny temat..
Co sądzicie o serii artykułów w czasopiśmie "Inne Oblicza Historii" z VIII-IX 2007 r. nt. istnienia w ramach niemieckich sił zbrojnych polskiej formacji zbrojnej określanej mianem Polnische Wehrmacht, która miała mieć za oznaki małą biało-czerwoną flagę na lewym ramieniu (zamiennie z husarskim skrzydłem) - rewelacje zawarte w czasopiśmie oparte są o zeznania, a dokładnie wspomnienia Polaka, który jakoby miał służyć w tej formacji - która podobno tworzona była w Radomiu w 1944 r.
Co sądzicie o serii artykułów w czasopiśmie "Inne Oblicza Historii" z VIII-IX 2007 r. nt. istnienia w ramach niemieckich sił zbrojnych polskiej formacji zbrojnej określanej mianem Polnische Wehrmacht, która miała mieć za oznaki małą biało-czerwoną flagę na lewym ramieniu (zamiennie z husarskim skrzydłem) - rewelacje zawarte w czasopiśmie oparte są o zeznania, a dokładnie wspomnienia Polaka, który jakoby miał służyć w tej formacji - która podobno tworzona była w Radomiu w 1944 r.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Ale zastanawiam się na co liczyli Niemcy? Że co, nagle Polacy po tylu latach okupacji staną po ich stronie? W mniejszej liczbie taka dywersja była przecież bez sensu.
A co do relacji mnie jeszcze bardziej zastanowiło, że oni mieli nie stopnie zwykłego Wehrmachtu tylko SS.
A co do relacji mnie jeszcze bardziej zastanowiło, że oni mieli nie stopnie zwykłego Wehrmachtu tylko SS.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- solar_myth
- Starszyna
- Posty: 176
- Rejestracja: sobota, 11 sierpnia 2007, 19:41
- Lokalizacja: Petersburg
- Kontakt:
Moi znajomi starszy ludzie ze Wschodniej Ukrainy pamietaja Polakow w wojsku niemieckim. (Dokladnie pamietaja - jeden z tych Polakow sobie do Krakowa stad zonie uwiozl.) Chyba to te oddzialy.
Kto powiedzial ze Moskale
To sa bracia nas, Lechitow
Temu pierwszy w leb wypale
Pod kosciolem Karmelitow.
(c)
To sa bracia nas, Lechitow
Temu pierwszy w leb wypale
Pod kosciolem Karmelitow.
(c)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Nie solar, w tym artykule jest o oddziałach z końca wojny, tworzonych jak już walki toczyły się na terenie dzisiejszej Polski i miały one mieć zadania raczej dywersyjne, tzn. Niemcy chcieli prawdopodobnie zrzucić je na tyłach Rosjan, gdy linia frontu ustabilizuje się mniej więcej na Odrze. Najkrócej mówiąc polscy dywersanci na działający na swoich rodzinnych ziemiach, i z tego względu mający duże szanse na sukces. A do tego w Polsce partyzantka ma duże tradycje, choćby z okresu polskich powstań narodowych z XIX wieku, stąd może liczyli na jakieś wrodzone zdolności naszych rodaków pod tym względem. Motywem wstępowania Polaków do takich oddziałów, który Niemcy wykorzystywali była niechęć do bolszewizmu, po prostu już wówczas niektórzy uważali, że bolszewizm jest równie zły jak faszyzm. Było też pewnie i sporo takich, którzy lubieli wygodne życie, a Niemcy takie oddziały dobrze karmili, i dobrze zaopatrywali w inne deficytowe towary.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Wydaje mi się że Niemcy liczyli na tradycyjny polski antybolszewizm (czy antyrusycyzm - nie wiem czy to poprawny wyraz), a co do stopni to może jednak formowało go SS, tylko ten "weteran" bał się do tego przyznaćRaleen pisze:Ale zastanawiam się na co liczyli Niemcy? Że co, nagle Polacy po tylu latach okupacji staną po ich stronie? W mniejszej liczbie taka dywersja była przecież bez sensu.
A co do relacji mnie jeszcze bardziej zastanowiło, że oni mieli nie stopnie zwykłego Wehrmachtu tylko SS.
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Jakieś trzy miesiące temu był w dodatku historycznym do "Polityki" obszerny artykuł na temat Polaków w niemieckich formacjach. Pisze też trochę o tym J.W. Gdański w książce "Zapomniani żołnierze Hitlera" i T. Rawski w "Wyroku na miasto" . Z kolei G. Motyka w swoich artykułach w "Karcie" i książce "Tak było w Bieszczadach" dość obszernie omawia dzije batalinów polskiej policji granatowej, które zostały wysłane na Wołyń do walki przeciwko UPA.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Leszek nas przytłoczył lekturami, ja jestem niestety z nimi na bakier, bo najnowsza literatura. Leszku, to skrobnij coś o tych książkach i artykułach jak możesz..
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- viking
- Major en second
- Posty: 1113
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
- Lokalizacja: Białystok
Niemcy nie mieli konkretnych koncepcji, byli tacy co chcieli wspólpracowac i tacy co gotowi byli wszystkich nas wykończyć. Pod koniec wojny chyba jednak zaczęto podejmowac bardziej pragmatyczne ze strony niemieckiej decyzję.
przekład: = http://translator.telewizor.eu/niemiecki.html
Czy zdobyli by ochotników?Pewnie tak , ale musieli by odnosić jakieś sukcesy na froncie-Polnische Wermacht był szczątkowy bo formował sie raptem jakieś 2 miesiące i tylko w kilku miejscach.
w XI 1944r 6 tys Polaków zgłosiło się do Wermachtu w ramach HIWI czyli ochotniczej służby pomocniczej, prowadzono specjalny nabór-może to mało,ale i z drugiej strony niemało patrząc na cały kontekst
przekład: = http://translator.telewizor.eu/niemiecki.html
Czy zdobyli by ochotników?Pewnie tak , ale musieli by odnosić jakieś sukcesy na froncie-Polnische Wermacht był szczątkowy bo formował sie raptem jakieś 2 miesiące i tylko w kilku miejscach.
w XI 1944r 6 tys Polaków zgłosiło się do Wermachtu w ramach HIWI czyli ochotniczej służby pomocniczej, prowadzono specjalny nabór-może to mało,ale i z drugiej strony niemało patrząc na cały kontekst
Ostatnio zmieniony wtorek, 29 lipca 2014, 15:40 przez viking, łącznie zmieniany 2 razy.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Czy zdobyli by ochotników?Pewnie tak , ale musieli by odnosić jakieś sukcesy na froncie-Polnische Wermacht był szczątkowy bo formował sie raptem jakieś 2 miesiące i tylko w kilku miejscach.
Tyle, że jak by odnosili sukcesy to pewnie i Polnische Wehrmacht przestałby być im potrzebny .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Czytałem swego czasu że po aresztowaniu gen. Grot- Rowecki był przez Niemców planowany na dowódce Legionu antybolszewickiego o nieustalonej nazwie ani strukturze ponoć nawet wyciągnięto z Obozów koncentracyjnych grupe polaków która nawet odbywała jakieś ćwiczenia koszarowe. Po śmierci generała projekt upadł zresztą ponoć była to koncepcja poza plecami Wodza