Stalingrad

Czy zwycięstwo w tej bitwie Niemców przybliżyłoby ich znacząco do wygranej ?

Tak
19
66%
Nie
10
34%
 
Liczba głosów: 29
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2424
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Post autor: Teufel »

Przeczekać zimę tym razem z lepszym uzbrojeniem i zaopatrzeniem, a głupi Ruscy wciąż by kontratakowali co by doprowadziło do paru klęsk a'la Charków 1943r tyle ze o większym znaczeniu ( 1 i 4 A PAnc w rezerwie )

Armia wschodnia doprowadzona do porządku atakuje wykrwawionych Rosjan i zajmuje do polowy 1943r. Kaukaz. I Leningrad z Murmanskiem.

W miedzyczasie lądują Alianci na Sycylii ale zostają praktyznie zmasakrowani ( na Sycylii stoi cały DAK, dywizja Hermann Goring oraz DPanc Mussolini - najlepsi Włosi szkoleni przez Niemców na niemieckm sprzęcie - istanialy jzu zalążki latem 1943r.) Ostatecznie Oś przegrywa tu materiałowo, ale Alianci przestraszeni stratami na Sycylii boją sie ataku na Włochy, wiec zajmuja tylko Sardynię i Korsykę. Moze dodchodzi do desantu w Grecji gdzie teren i brak dróg 3x razy bardziej niz we Włoszech pomaga Niemcom. Acha Włochy nie kapitulują (nie stracili min 8 armii w Rosji ktora teraz okupuje Grecje).

Wczesną wiosną 1944r. 1,3,4 oraz 6SS Armie pancerne atakują kierunek moskiewski, po jej zdobyciu (i Saratowa) ktos wykancza wujka Stalina i podpisują pokoj.
2 armie pancerne i 2 polowe oraz 2 floty lotnicze sciagniete ze wschodu ledwo co zdazaja do Normandii i wtedy... teraz moze wy ;)

(Niemcy maja we Francji 70 dywizji piechoty i ponad 20 pancernych i gren panc)
Awatar użytkownika
hubertok
Capitaine
Posty: 881
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Kielce

Post autor: hubertok »

Jako marzenia i fantstyka to całkiem nieźle ci idzie :)

Zuważ, że tak samo mysleli Niemcy w 41, tu atakujemy, tam masakrujemy, tu się rzuci lotnictwo, tam czołgi... efekt znamy...

Jeśli Niemcy produkowali i odtwarzali sprzęto TO TYM BARDZIEJ rosjanie. WYstarczy poczytać o statystykach i produkcji sprzetu

Poza tym 43 wcale nie był znowu taki super w sprzęcie dla Niemców bo i rosjanie nauczyli się produkować dobry sprzet przeciwpancerny jak choćby suczki...

U Niemcow jednak liczył się CZAS. Kazdy rok później to rok zmarnowanej szansy...
No i dziwnie zakładasz, ze rosjanie nie potrafili atakować z głową... W końcu kiedyś by się nauczyli...
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"

Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Teufel pisze:głupi Ruscy
Bardzo mądry Hitler też tak myślał. A potem trzeba było sobie z Ewunią w łeb strzelać w kiepsko wentylowanym bunkrze...
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Taak, jak kiedyś dyskusja z Nico :wink: . Głupi to był co najwyżej towarzysz Stalin, generalissimus ZSRR i słońce ludzkości.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Silvershoot
Adjudant
Posty: 202
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Silvershoot »

Odbiegliśmy zdeka od tematu. Proponuję założyć nowy i tam przenieść ten wątek.
"Gwardia umiera, ale się nie poddaje"
P. Cambronne
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ciąg dalszy dyskusji o tym czy Niemcy mogli wygrac II wojnę i dlaczego tak się nie stało, wydzieliłem tutaj:

http://strategie.net.pl/viewtopic.php?p=9979#9979

A w tym temacie dyskutujemy o Stalingradzie.
Ostatnio zmieniony sobota, 24 marca 2007, 14:11 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Kuba
Caporal
Posty: 54
Rejestracja: środa, 10 maja 2006, 15:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Kuba »

Zdobycie Stalingradu mogłoby przypieczętować los ZSRR. To miasto, nie dość, że leżące u bram Kaukazu, posiadało przemysł, a jego zdobycie na pewno zdemoralizowałoby Rosjan.
(prawie) Tylko 1/72

Warsztat:
różne dziwne rzeczy
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Przemysł był zrównany z ziemią po nawałach artyleryjskich i atakach bombowych.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
cdc9
Generał Broni
Posty: 5618
Rejestracja: czwartek, 23 marca 2006, 09:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: cdc9 »

Wydaje mi się, że upadek, albo obrona Stalingradu była dla obydwu stron od pewnego momentu sprawą honoru. Za bardzo grały tu rolę sprawy ambicji, bo samo miasto nie miało jakiegoś ogromnego znaczenia, a na dowód warto zauważyć, że Stalingrad nie był przecież konkretnym celem niemieckiej ofensywy letniej.
tstaszek
Adjoint
Posty: 728
Rejestracja: sobota, 18 marca 2006, 19:06
Lokalizacja: SKĄD SIĘ DA

Post autor: tstaszek »

Raleen pisze:Przemysł był zrównany z ziemią po nawałach artyleryjskich i atakach bombowych.
Może mi się plącze akcja z Leningradem ale wydaje mi się, że w Stalingradzie pod murami fabryk się tłukli a w środku produkcja szła i praktycznie czołgi z taśmy prosto na front tj. za bramę, lub dwie przecznice dalej jechały walczyć. Ale mogą mi się fakty mylić:).

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
cdc9
Generał Broni
Posty: 5618
Rejestracja: czwartek, 23 marca 2006, 09:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: cdc9 »

Tak było. Nowiutkie czołgi, z taśmy, często kierowane przez robotników były wykorzystywane do walki. Były nawet przypadki, że kobiety-robotnice kierowały czołgami podczas walki.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Na dodatek czołgi często nie były malowane z braku czasu albo farby. Podobno brygada pancerna, idąca na takich czołgach do ataku, pięknie się prezentowała w promieniach słońca! :wink:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
SebeQ
Caporal-Fourrier
Posty: 75
Rejestracja: wtorek, 21 marca 2006, 10:52

Post autor: SebeQ »

Farb nie mieli nawet na froncie. Czytałem wywiad z ruskim tankistą. Na pytanie czy stosowali kamuflaż, odpowiedział że nie bo nie mieli do dyspozycji farb.
Awatar użytkownika
Kuba
Caporal
Posty: 54
Rejestracja: środa, 10 maja 2006, 15:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Kuba »

Tak jak poprzednicy napisali, w Stalingradzie było DUŻO fabryk. Sam z pamięci mogę wymienić kilka: Barikady, Czerwony październik, STZ.., co więcej, w tych fabrykach produkowano uzbrojenie.
(prawie) Tylko 1/72

Warsztat:
różne dziwne rzeczy
Awatar użytkownika
cdc9
Generał Broni
Posty: 5618
Rejestracja: czwartek, 23 marca 2006, 09:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: cdc9 »

No było, to wiemy, ale co z tego? Stalingrad to pewnie jakiś mikry procent potencjału przemysłowego Ukrainy, Doniecka, Krzywego Rogu itd. Rosja to straciła i co - nic! Stalingrad okazał się być Prusakolepem dla Niemców - wleźli, przykleili się i padli nic w zamian nie dostając i nie mając szans na jakąkolwiek nagrodę. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia dwudziestolecia międzywojennego i II wojny św.”