Studzianki 1944

Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Stawiam na niemiekie meldunki operacyjne dowództwo brygady za wszelką cenę chciało pomniejszyć swoje straty w oczach dowództwa armii zawyżając straty niemieckie oraz wspominając o Tygryach i Ferdynandach
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Dwa fragmenty pisanych przeze mnie "Studzianek 1944" w wersji beta..
1 sierpnia
Jako pierwsze forsowanie Wisły zaczęły oddziały 35 Dywizji Strzelców Gwardii o godz. 15. 30 osiągnęła rubież 100 Pułk Strzelców Gwardii – Grzybów Wielki, kota 112.6, szosa Magnuszew – Mniszew, 102 pułk Strzelców Gwardii wioska Kurki częściowo Grzybów toczy walki o Magnuszew. Po tej dywizji rzekę przekroczyły jeszcze 47, 79 i 57 Dywizja Strzelców Gwardii. Było to o tyle łatwe, że niemiecka obrona zachodniego brzegu opierała się jedynie na punktach i węzłach oporu często bez bezpośredniej łączności. Większe punkty oporu znajdowały się w Rozniszewie, Magnuszewie, Warce, Nowej Woli i Ryczywole. Odcinka tego bronił 95 Pułk Piechoty, 236 Batalion Ochrony, 54 Pułk Artylerii Przeciwlotniczej. Zdobycie przyczółku było dla Niemców wielkim zaskoczeniem szybko jednak zaczęli ściągnąć posiłki w postaci 1132 Brygady Piechoty, 33 Batalionu Pionierów i 550 Batalionu Karnego. O godz. 17 30 oddziały 35 Dywizji Strzelców Gwardii przecięły szosę Magnuszew – Mniszew. O godz. 24.00 przez czołowe oddziały 27 Dywizji Strzelców Gwardii zdobyły miejscowość Wilczkowice.
2 sierpnia
Już o świcie Niemcy wykonali pierwsze jeszcze słabe kontrataki z rejonu Antonówkę na Ostrołękę i z rejonu Rożnieszewa na Osiemborów siłami do batalionu piechoty wspartego przez 10 do 15 dział szturmowych (?). Oba kontrataki odparto, lecz w tym momencie znacznie spadło tępo natarcia sił 29 Korpusu Strzelców Gwardii. Posuną się on tego dnia jedynie o 2 do 3 km do przodu. W centrum ugrupowania nadal naciera 35 Dywizja Strzelców Gwardii tocząc walki o wioski Wolczowola i Trzebień niebawem je zdobywając. Mimo rosnącego niemieckiego oporu to do godz. 18.00 zdobyto jeszcze Rozniszew, Magnuszew i Osiemborów. W rejon powstałego przyczółka następnego dnia zaczęto z rejonu Radomia przerzucać pierwsze oddziały 45 Dywizje Grenadierów.

7 sierpnia
O godz. 4.00 niewielkie odziały w sile kompanii (ok. 100 ludzi) 45 Dywizja Grenadierów wsparte przez 5 czołgów zaatakowały sowieckie pozycje bronione przez 57 Dywizja Strzelców Gwardii. Atak ten został bez większego trudu odparty. W czasie kolejnego ataku Niemcy wdzierają się batalionem rozpoznawczym do okopów bronionych przez III/174 Pułku Strzelców Gwardii mjr Kołmagorowa opanowując las Rogożnik. Sukces ten umożliwia koncentracje głównych sił niemieckiego 130 Pułku Grenadierów na tym odcinku. W tym samym czasie oddziały 19 Dywizji Pancernej musiały odpierać silne sowieckie ataki. Dopiero o godz. 13. 00 dywizja w dwóch grupach zbieżnie na Grabowską Wolę. Ugrupowanie północne dowodzone przez kpt. Maiera (I/74 Pułku Grenadierów Pancernych, I/ 73 Pułku Grenadierów Pancernych, 2 kompania 19 batalionu Pionierów, II/27 Pułku Pancernego) nacierało przez Cytry. Grupa południowa mjr Willikensa (II/ 74 Pułku Grenadierów Pancernych, I/ 27 Pułk Pancerny) nacierała z rejonu Jeleniowa przez Dędniak, Nowy Grabów. Atak obu grup spadł na pozycje 220 Pułku Strzelców Gwardii z 79 Dywizji Strzelców Gwardii. W czasie walk obje strony poniosły znaczne straty sowieckie oddziały zdołały odeprzeć sześć ataków dopiero o godz. 16. 00 ostatni siódmy atak przyniósł pewien skutek, lecz z powodu strat on też został powstrzymany. Dywizja zameldowała o stracie w czasie walk 6 czołgów w tym „Panterę” dowodzenia. Obszar opanowany w czasie tych walk przez dywizje pancerną nie był jednak zbyt duży. Dywizja „Herman Goering” skoncentrowana na południe od wsi Głowaczów szykowała się do ataku, lecz została uprzedzona przez sowieckie natarcie. Sowieckie oddziały wdarły się do Cecylówki gdzie się szybko umocniły. Początek ataku dywizji został wyznaczony na godzinę 10.00 lecz z powodu bardzo złych dróg oraz ataków sowieckich samolotów szturmowych został on przesunięty na godz. 15. 30. Tymczasem o godz. 15.10 niemiecki 130 Pułk Grenadierów z 45 Dywizji Grenadierów rozpoczął atak z rejonu lasu Rogoźnik. Atak niemieckich oddziałów został wsparty przez nalot 24 samolotów Ju 87 które zbombardowały sowieckie pozycje. Natarcie oddziałów 130 Pułku Grenadierów posuwało się w prawdzie wolno, ale jednak. Wyparto sowieckie oddziały w głąb lasu i opanowano południowe i południowo – zachodnie zbocza wzgórza 121,6. Powstało zagrożenie obejścia 102 Pułku Strzelców, który jednak osłonił się odwodową kompanią. O godz. 18. 40 z rejonu Emilowa Niemcy rzucili do ataku batalion 133 Pułku Grenadierów celem jego było opanowanie wzgórza 143, 3 znajdującego się na tyłach Michałowki. Batalion posuną się nieznacznie, lecz w końcu zaległ pod bardzo silnym ogniem. Jeszcze dwa razy w nocy batalion podrywał się do ataku udało mu się znowu nieco zająć terenu spychając lewe skrzydło 101 Pułku Strzelców i zająć zachodnie zbocze wzgórza 143,3. Nacierający konsekwentnie Niemcy już w nocy zdobyli wzgórze 121, 6 zdobywając 500 do 600 m terenu. Dopiero w nocy wprowadzony do walki III/170 Pułku Strzelców z 57 Dywizji Strzelców Gwardii zdołał powstrzymać ten atak. O godz. 15. 30 rozpoczęła natarcie Dywizja „Herman Goering” z początku bez udziału czołgów mimo to o godz. 16. 00 grenadierzy przełamali sowiecki opór pod Michałowem. W tym czasie w rejonie Głowaczowa zebrały się główne siły dywizji w postaci 1 Pułku Grenadierów Pancernych (bez 3 kompanii), 2 Pułk Grenadierów Pancernych (bez II batalionu), Batalion Szturmowy, Batalion Rozpoznawczy (bez 5 kompanii), Batalion Pionierów, większość artylerii. Dodatkowo dywizji przydzielono Szkolny Batalion Grenadierów Pancernych „Krampnitz” (sztab, kompania sztabowa, kompania grenadierów na 24 transporterach, kompania grenadierów zmotoryzowana, kompania wozów pancernych, kompania broni ciężkiej oraz 3 „Mardery” i 3 działa przeciwpancerne) liczący 464 żołnierzy w oddziałach bojowych. Koło godz. 23.00 do wsi Wola Goryńskiej przybywa sztab Dywizji Spadochronowo-Pancernej „Herman Goering”. Wieczorem dywizja posiadała 24 czołgi PzKpfw IV w tym 22 w marszu do rejonu koncentracji, 16 PzJg IV wszystkie w marszu, 4 „Mardery” w tym 3 sprawne. Do dywizji z Włoch nie dotarła część (2 kompanie) II/2 Pułku grenadierów Pancernych, w Niemczech znajdował się jeszcze I/ Pułku Pancernego „HG” ( „Pantery”), II/ Pułku Artylerii Przeciwlotniczej „HG” oraz 16, 18 bateria artylerii przeciwlotniczej. Jeszcze w dniu 6 sierpnia o godz. 19.00 jako pierwszy marsz rozpoczął dywizyjny pułk artylerii po nim o godz. 21. 00 wyruszyły pozostałe oddziały 3 Dywizji Piechoty. Oddziały dywizji ruszyły do dalszego marszy najpierw jedną marszrutą Kownacica, Przełęk, Leonorów, Łaskarzew dalej już dwoma (prawa – folwark Dąbrowa, Uścieniec, Grabina Olszyna, lewa – Wola Łaskarzewska, Wanaty, Tarnów). Dywizja dotarła do rejonu koncentracji rankiem 8 sierpnia. Jako druga do nowego rejonu koncentracji wyruszyła 2 Dywizja Piechoty rozpoczęła ona swój marsz koło godz. 1.00. Dywizja posuwała się po jednej marszrucie (Osiny, Żyrzyn, Ryki, Niwa Babicka) i pomiędzy godz. 10. 00 a 17. 00 Skoncentrowała się w rejonie Żabinka, Grąd, Majdan, Niwa Babicka. Mimo sprzyjających warunków nie wszystkie oddziały dotarły na czas do nowych rejonów. Opóźnienia niektórych oddziałów wynosiły od 1 do 4 godzin. Do drugiego etapu marszu główne oddziały 2 Dywizji Piechoty wyruszyły o godz. 19. 00 (o dwie godziny wcześniej niż podano w rozkazie bojowym nr 015). Dywizja poruszała się w dwóch marszrutach (prawa – Żabinka, Mazurki, Przesłęk, Leonów, Sośninka, Lipniki, lewa – Grąd, Trojanów, Korytnica, MilanówBudy Krępskie) prawą kolumnę stanowiły 6 Pułk Piechoty oraz 2 Pułk Artylerii Lekkiej, 2 Dywizjon Artylerii Pancernej, lewą zaś tworzyły 5 i 4 Pułk Piechoty. W czasie nocnego marszu oddziały zostały zbombardowane i ostrzelane przez niemieckie samoloty. Atak ten nie wyrządził większych strat atakowanym oddziałom. Główne siły dywizji poza 6 Pułkiem Piechoty dotarły do celu na godz. 8.00 8 sierpnia. Główne siły dywizji na dzień rozłożyły się w rejonie wiosek: Samogoszcz, Podłęż, Leonów, Sośninka. Koło godz. 3.00 brygada pancerna skoncentrowała się w rejonie Łaskarzewa. Rankiem rozpoczęły marsz pozostałe siły armii i tak 1 Pułk Moździerzy wyruszył ok. godz. 6.00, 4 Brygada Artylerii Przeciwpancernej ok. 7.00, 1 Brygada Artylerii Ciężkiej o 9.00, 5 Brygada Artylerii Ciężkiej o 10.00, 2 Brygada Artylerii Haubic o 12.00, 3 Brygada Artylerii Haubic o 14.00. Oddziały inżynieryjne armii zostały przerzucone transportem samochodowym na zaplecze przyczółka w ciągu dnia.
Andrzej
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Niemcy spodziewali sie że 8 A Gw pójdzie na Warszawę zakładało że nieudana próba forsowania pod Puławami i Dęblinem chwilowo powstrzyma dalsze wysiłki zdobycia przyczółka.
Awatar użytkownika
Kamil
Praporszczik
Posty: 330
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Kamil »

Andrzej pisze:Dwa fragmenty pisanych przeze mnie "Studzianek 1944" w wersji beta..
A mógłbym spytać się o bibliografie, z jakiej korzystasz?
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Przymanowski "Studzianki"
Karpiński "Pod Dęblinem, Puławami i Warką"
Wołoszyn "Na warszawskim kierunku operacyjnym"
Przytocki "Warszawska Pancerna"
Militaria XX wieku - meldunki operacyjne Dywizji "Herman Goering" i 19 Dywizji Pancernej. kilka książek jeszcze przejrzałem ale nic ciekawego w nich nie znalazłem.
Awatar użytkownika
Kamil
Praporszczik
Posty: 330
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Kamil »

Korzystając z tego że autor „Studzianek 1944” jest na forum chciałbym zadać parę pytań a propos książki.
Pierwsza sprawa dotyczy 40 pczc spierającego rzekomo 4 gw. KStrz. Zasadniczy problem polega na tym że wg „ Czołgi IS w walce” I. Żeltowa, M. Pawlowa, I. Pawlowa, A. Sjergiejewa nigdy nie sformowano 40 pułku czołgów wyposażonego w IS-y. W 8 gwardyjskiej Armii były w tym czasie dwa pułki czołgów cięzkich 34 gwardyjski samodzielny pułk czołgów i 36 gwardyjski samodzielny pułk czołgów. Przy czym ten pierwszy spierał 28 KStrz. W książce napisane jest również że 10 sierpnia 40 pczc liczył 6 czołgów i 8 dział samobieżnych SU 76. I tu kolejny problem bo w etacie pczc nie było dział pancernych. Natomiast 4 gw. KStrz wspierał 1087 pas na którego stanie były działa SU 76 i wydaje mi się że były to jego działa. Więc skąd w książce wzięły się dane o 40 pczc?
Druga sprawa dotyczy plutonu rozpoznawczego z 1 pcz. Mianowicie numeracja czołgów tego plutonu wg Magnurskiego to: 104, 105, 16. U Przymianowskiego jest inaczej bo 102, 103, 104. Tak też jest w „Studziankach 1944” . Mogę spytać o źródło na podstawie którego autor podał taką numeracje?
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Tak najwyraźniej pluton rozpoznania pancernego posiadał numery 104, 105, 106 p. Przymnowski podał numery 102, 103, 104. Tak też w książce napisał mój wydawca nie mówiąc mi o tym (niestety) i teraz świece za niego oczami. Przepraszam
Inne uwagi mile widziane
Andrzej
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Co do IS-ów to podałem biografie którą posiadałem ale potaram się jeszcze ten temat podrężyć jak coś znajdę to napiszę. A co do "ferdynandów" to w oczach sowieckich każde działo pancerne to "Ferdynand" (Oraz urlop za zniszczenie). Wiem że ich tam nie było, były tylko JgPz IV/70 i trochę StuG oraz "Marderów" nie było taż PzKpfw VI "Tygrys"
Andrzej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia dwudziestolecia międzywojennego i II wojny św.”