IS 3 - walczył w II wojnie czy nie?

Bergman
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:56
Lokalizacja: Żory

IS 3 - walczył w II wojnie czy nie?

Post autor: Bergman »

Zachecony, zak ładam topic:

Czy IS 3 walczył pod koniec wojny, ja czytałem, (ja czytałem, ze na Wegrzech i w Prusach Wschodnich, niestety nie pamietam źródeł :oops: ),

słyszałem też, że były na defiladzie w Berlinie pare miesiecy po zakończeniu walk.

Czy tez, jak twierdzi Viking, nie walczyły.

Byłyby zatem taką tajna bronia na wszelki wypadek, jak T44, a wczesniej w 41 - T 34 i KW o których nikt nie wiedział?
Awatar użytkownika
viking
Major en second
Posty: 1113
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
Lokalizacja: Białystok

Post autor: viking »

słyszałem też, że były na defiladzie w Berlinie pare miesiecy po zakończeniu walk.
To też słyszałem.

Natomiast co do użycia IS-3-byc może niewielka liczba wzieła udział w wojnie na zasadach eksperymentalnych - czyli przydzielenia po kilka sztuk wybranym brygadom np,natomiast jest prawie pewne,że zadne odzdziały które walczyły na froncie etatowo nie były w te czołgi wyposazone - może pojedyncze sztuki były, ale wiecej to wątpie.
Ostatnio zmieniony środa, 12 grudnia 2012, 15:13 przez viking, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

Na defiladzie w Berlinie były na 100 % ponieważ są zdjecia.

Nie walczyły w DWS w Europie, a zanim przybyły na Daleki Wschód wojna się i tam skończyła.

dane nTW
Bergman
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:56
Lokalizacja: Żory

Post autor: Bergman »

Znalazłem gdzie pisało o uzyciu IS3 - w artykule w Militariach o losach niemieckiej 4 DPanc. W czasie walk w Gdańsku podobno kilka panter zniszczyło IS3 same ulegając przy tym także wyeliminowaniu. Ale - sam aytor artykułu przyznaje, że tylko niektóre źródła podają ten fakt, nowsze zas wykluczaja.
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

IS-3 walczyły w Austrii w 1945 r.
Alea iacta est.
Bergman
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:56
Lokalizacja: Żory

Post autor: Bergman »

A podałbyś jeszcze źródło tej informacji?

Bo tylko w ten sposób będziemy mogli rozstrzygnąć dyskusję i zamknąć ten temat.
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Mam zdjęcie IS-ów 3 w kolumnie marszowej - podpis Austria kwiecień 1945.
Alea iacta est.
Bergman
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:56
Lokalizacja: Żory

Post autor: Bergman »

Mariusz pisze:Mam zdjęcie IS-ów 3 w kolumnie marszowej - podpis Austria kwiecień 1945
Szto eta "brydżuję" ?

Dzieki za te informacje. Mógłbyś zatem włozyć tu te fotke?
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Nie bardzo potrafię. Postaram się podesłać na maila.
Alea iacta est.
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Ostatnio (tj. wczoraj) przeczytałem bardzo ciekawy artykuł o IS-2. Wprawdzie nie jest to topik o tym czołgu ale po co powielać tematy.

W każdym razie z tegoż artykułu, opartego na niemieckiej dokumentacji wynikało, że 122 mm przebijała pancerz Tygrysa I i Pantery z odległości do 500 m, zaś Pantera niszczyła ISa z odległości od 1000 m a Tiger I do 1500 m.

IS nie był w stanie przebić pancerza Tygrysa Królewskiego, Jagdpantera i Jagdtigera.
Alea iacta est.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

To jakiś nowy artykuł, czy może jeszcze stary z NTW :?:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10579
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2102 times
Been thanked: 2831 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Mnie to nie dziwi.

Wbrew pokutującemu przekonaniu przebijalność nie zależy wyłącznie od kalibru, a od prędkości początkowej, na którą ma wplyw długość lufy.
Dlatego z czołgów II Wojny do najlepszych pod tym względem zdecydowanie należała Pantera ze swoją strasznie dlugą armatą.
Choć podobno pociski zwierobojów samą masą wybijały płyty pancerne
ale wybijały, a nie przebijały.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Prędkość początkowa pocisków była u czołgów niemieckich dwukrotnie, a w przypadku Tygrysów Król. i Jagdpanther nawet więcej niż dwukrotnie większa.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Bergman
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:56
Lokalizacja: Żory

Post autor: Bergman »

Z tego co Mariusz pisze to chyba czytał artykuł o IS2 z NTW. Bardzo dobry zresztą.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

To chyba to co ja :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia dwudziestolecia międzywojennego i II wojny św.”