Te skoncentrowane 40 dywizji na wschodzie ZSRR by miało potężny problem z zaopatrzeniem - tabor kolejowy był uwiązany na zachodzie, a jedna nitka kolei transsyberyjskiej nie dała by rady zaopatrzyć tego wszystkiego - japońskie lotnictwo by ją łatwo wyłączyło z działania. Więc przewage w czołgach i samochodach możemy sobie darować, wszystko by było w rękach piechoty i artylerii [Chałchyn-goł to nie jest dobry przykład - dysproporcja sił była dosyć znaczna].
Sowiecki system mobilizacji i zaopatrzenia okazał się bardzo sprawny co pokazały wydarzenia roku 41. Na miejscu na Froncie dalekowschodnim i zabajkalskim były wystarczajace zapasy aby te 500-600 tys. ludzi skutecznie powstrzymało niespełna milion Japonczyków i ich kiepsko uzbrojonych sojuszników przez miesiąc lub dwa. Przepustowość kolei transsyberyjskiej jest rzeczywiście pięta achillesową sowieckiego zgrupowania, ale czy na pewno nie do obrony. Wystarczyło nieco inaczej rozłożyć akcenty obrony pl., lotnictwa myśliwskiego, wojsk ochrony kolei. Tabor kolejowy także był do zagospodarowania. Japończycy linię kolejową mogli by odciąć tylko na krótki okres czasu. Ta byłaby cały czas odbudowywana, a lotnictwo sowieckie byłoby poważnym problemem.
Sprawność wojsk japońskich w terenie spodziewanych walk musiałaby być podobna do tej z okresu Chałchyn-goł. Nie wiem skąd czerpiesz dane o liczebności wojsk w tej batalii. Jam mam nastepujące:
Koniec czerwca 39:
Japonia - 38 tys. żołnierzy, 310 dział, 135 czołgów, 225 samolotów.
Sowieci z Mongołami - 12.5 tys. ludzi, 109 dział, 266 sam. panc., 186 czołgów i 82 samoloty.
Koniec sierpnia 39:
Japonia (6 armia)- 75 tys. ludzi., 500 dział, 182 czołgów i 300 samolotów.
Sowieci i Mongołowie - 57 tys. ludzi, 542 dział i moździerzy, 498 czołgów, 385 sam.panc. i 515 samolotów.
Ogólne straty Japonii: 61 tys. ludzi (cały 1939 rok) w tym 25 tys. zabitych.
Ogólne straty sowietów: 9703 bezpowrotnych i 15952 odzyskanych (czerwiec- wrzesień)
Tak więc jeśli chodzi o sprawność bojową ja bym dał lekkie wskazanie na sowietów.
To akurat o tyle dobry przykład, że pokazał wysoka jakość japońskiej dywizji w starciu z dużo liczniejszym wrogiem
No właśnie ja tej przewagi liczebnej nie widzę, a z danych dotyczących strat japońskich wysuwam wniosek że ich piechota została wręcz rozjechana przez sowieckie czołgi, a resztki zamknięte w kotle (okres ofensywy sowieckiej).
Narazie.