Chyba Gurkhówkadrinazi pisze:Jakich gurthów?Standard pisze: patrz przypadek lądowania na pozycjach gurthów którzy urządzili im rzeź.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gurkhowie
A coby offtopu nie było:
Spadochroniarze, zazwyczaj jednostki o wysokim morale, porównywalnie dobrym uzbrojeniu itd. były wymagającym przeciwnikiem. Przy odpowiednim rozpoznaniu, odpowiednio wyznaczonych zadaniach i "mądrych" dowódcach, byli w stanie zadać przeciwnikowi bolesny cios.
Pytanie o wielkość operujących jednostek jest, moim zdaniem, bez sensu. Do każdego zadania wybiera się odpowiednią ilość ludzi. Nie przechwyci się mostu na Renie plutonem, tak samo jak nie będzie się uprawiało dywersji-partyzantki dywizjami.
Zadanie stawiane przed oddziałem zależy od wielu rzeczy np.sytuacji na froncie, sił przeciwnika, potrzeb taktycznych i strategicznych lub choćby warunków atmosferycznych.